BELPHEGOR
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: BELPHEGOR
Bez przesady. Była wzmianka na Blabbermouth to sprawdziłem. Mimo, że utwór mnie pozytywnie zaskoczył nie zamierzam kupować płyty. To nadal za mało. Ten zespół miał coś do powiedzenia w latach 90. Zabawne jak bardzo się to wszystko rozmyło. Co prawda jako instrumentaliści zrobili ogromny postęp (a właściwie Helmuth), ale w przypadku tej grupy ma to drugorzędne znaczenie. Kiedyś grali autentycznie plugawą muzykę, teraz to wszystko plastik uformowany pod linijkę.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
to zawsze bylo takie rozmyte i udawane,nie wiem czy pamietasz np. wywiady jakie pojawialy sie w prasie gdy ukazala sie Blutsabbath , niezle jaja,polecam lekture np.Morbid Noizz z tamtego okresuGore_Obsessed pisze:Zabawne jak bardzo się to wszystko rozmyło.

If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Tymothy
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 07-06-2005, 14:29
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
ja jebie..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: BELPHEGOR
Wiem, wiem.[V] pisze:nie wiem czy pamietasz np. wywiady jakie pojawialy sie w prasie gdy ukazala sie Blutsabbath , niezle jaja,polecam lekture np.Morbid Noizz z tamtego okresu

Kto wtedy mógł przypuszczać, że za kilkanaście lat będą się udzielać na portalu społecznościowym?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
chrzescijanskie swiatlo zostanie raz na zawsze wymazane z waszej pamieci i to jest kurwa nasza przysiega!Gore_Obsessed pisze:Wiem, wiem.Wywiad z nimi zamieszczony chyba w '97 r. to była czysta poezja: Niszczcie wszystko, pieprzcie wszystko, masturbujcie się i TOTAL FUCK OFF!!!

If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: BELPHEGOR
Stary perkusista odszedł, bo był za słaby. Nie był w stanie podołać naszej misji zemsty przeciwko chrześcijańskim szumowinom. Czy jakoś tak... 
Zabawne jak się niektóre rzeczy zapamiętuje na lata, podczas gdy inne ulatują z głowy bardzo szybko.

Zabawne jak się niektóre rzeczy zapamiętuje na lata, podczas gdy inne ulatują z głowy bardzo szybko.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
Tak to interesujace,to co,mala zagadka?Gore_Obsessed pisze:Stary perkusista odszedł, bo był za słaby. Nie był w stanie podołać naszej misji zemsty przeciwko chrześcijańskim szumowinom. Czy jakoś tak...
Zabawne jak się niektóre rzeczy zapamiętuje na lata, podczas gdy inne ulatują z głowy bardzo szybko.

Wyslannikami black metalu powinni byc bezlitosni zolnierze oczyszczenia. Wiwat glód,wojny,gwalty na dzieciach! Istota black metalu powinna byc przemoc a nie pierdolone drzewa! *

* czy jakos tak
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
hell yeah 

If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: BELPHEGOR
Jest w goglach
ale pamiętam ten wywiad z Morbid Noizz. Hilar przeprowadzał po wydaniu "Devilry". 


Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
dokladnie. pamietam,ze w tym samym numerze byl interesujacy wywiad z ULVER.równiez Hilara.wiesz,tak ostatnio wertowalem te stare gazety i uswiadmilem sobie po raz kolejny ile on tych wywiadow najebal i na jakim one staly poziomie ( kompleksowe przygotowanie,swietny warsztat,dociekliwosc,interesujace pytania,humor,etc).naprawde,bez zadnego wazeliniarstwa;szacunek dla pana Marcina.Gore_Obsessed pisze:Jest w goglachale pamiętam ten wywiad z Morbid Noizz. Hilar przeprowadzał po wydaniu "Devilry".
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: BELPHEGOR
Pamiętam Jego wywiad z MAYHEM (w tym również wstęp do niego) w ostatnim numerze z 2000 r., albo wywiad z DARKTHRONE po premierze "Ravishing..." bodajże. Bardzo rzetelna robota skutkująca bardzo ciekawą lekturą.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
dokladnie tak. jesli chodzi o wywiad z MAYHEM o którym wspominasz jest tam mowa o pewnym rodaku który ponoc zaliczyl niezly lomot od czlonków zespolu.ktos wie o kogo chodzi?Gore_Obsessed pisze:Pamiętam Jego wywiad z MAYHEM (w tym również wstęp do niego) w ostatnim numerze z 2000 r., albo wywiad z DARKTHRONE po premierze "Ravishing..." bodajże. Bardzo rzetelna robota skutkująca bardzo ciekawą lekturą.

If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Re: BELPHEGOR
Zgadza się - wywiady Marcina były zdecydowanie jednymi z najlepszych, spośród tych które ukazały się w polskiej prasie muzycznej. Pamiętam, że często zaczynałem lekturę magazynu i kluczem był właśnie przeprowadzający wywiad, a dopiero w drugiej kolejności rozmówca. I ta pozytywna ocena była w 100 proc. obiektywna, bo wówczas jeszcze Marcina nie znałem.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8373
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BELPHEGOR
tak ,to ciekawe,zauwaz,ze w obecnej prasie muzycznej jakos nie widac nowych Jaszaków,Hilarów,etc,ludzi którzy mieliby swoj styl,jakies zaciecie i nie zanudzail by na smierc tendencyjnymi pytaniami.sa rzetelne rozmowy,dobrze poprowadzone,ale czegos brakuje..IRONMIL pisze:Zgadza się - wywiady Marcina były zdecydowanie jednymi z najlepszych, spośród tych które ukazały się w polskiej prasie muzycznej. Pamiętam, że często zaczynałem lekturę magazynu i kluczem był właśnie przeprowadzający wywiad, a dopiero w drugiej kolejności rozmówca. I ta pozytywna ocena była w 100 proc. obiektywna, bo wówczas jeszcze Marcina nie znałem.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: BELPHEGOR
coś w ten deseń, niestety. a szkoda wielka, bo wcześniejsze materiały austriaków bardzo, ale to bardzo lubię. wygląda na to, że jeśli wejdziesz między nuclear blast musisz krakać tak jak on.Gore_Obsessed pisze:Ten zespół miał coś do powiedzenia w latach 90. Zabawne jak bardzo się to wszystko rozmyło. Co prawda jako instrumentaliści zrobili ogromny postęp (a właściwie Helmuth), ale w przypadku tej grupy ma to drugorzędne znaczenie. Kiedyś grali autentycznie plugawą muzykę, teraz to wszystko plastik uformowany pod linijkę.
wywiadów kiedyś faktycznie udzielali zabawnych, ale były one na swój sposób fajne, choć zawsze ze sporą dawką bufonady - co mnie trochę dziwi, bo nomen-omen helmuty są całkiem w porządku ludźmi na żywo, nie czuje się w normalnej rozmowie z nimi tego buńczucznego tonu, który to jednak jakiś folklor wokół zespołu wytworzył. no nie odżałuję, taki był dobry zespół.
pamiętam, świetnie przygotowany wywiad, czapki z głów. no i też bym się chętnie dowiedział o kogo chodziło[V] pisze: jesli chodzi o wywiad z MAYHEM o którym wspominasz jest tam mowa o pewnym rodaku który ponoc zaliczyl niezly lomot od czlonków zespolu.ktos wie o kogo chodzi?

- grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
Re: BELPHEGOR
prośba - móglibyscie napisać, który to dokładnie był numer? nie czytałem, a chętnie nadrobiłbym te zaległości[V] pisze:dokladnie. pamietam,ze w tym samym numerze byl interesujacy wywiad z ULVER.równiez Hilara.wiesz,tak ostatnio wertowalem te stare gazety i uswiadmilem sobie po raz kolejny ile on tych wywiadow najebal i na jakim one staly poziomie ( kompleksowe przygotowanie,swietny warsztat,dociekliwosc,interesujace pytania,humor,etc).naprawde,bez zadnego wazeliniarstwa;szacunek dla pana Marcina.Gore_Obsessed pisze:Jest w goglachale pamiętam ten wywiad z Morbid Noizz. Hilar przeprowadzał po wydaniu "Devilry".
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: BELPHEGOR
Haha pamiętam ten wywiad, świetny był, musze poszukać w piwnicy! Styl takiego Jaszaka czy Hilarowskiego mi się zawsze podobał z jednego powodu - jak rozmówca zasługiwał na szacunke to obywało się bez taniej wazeliny, ale jak trzeba bylo dojebać to nigdy nie mieli litości i potrafili straszliwie dojebać. Pamiętam jakąś akcję z kolesiem który udzielał się jednocześnie w jakimś ambiencie, black metalu i folku czy coś (nazywał się "lord jakiśtam" nie pamietam juz) i dostał brutalnie szczere recenzje, a potem się odgrażał, coś tam wypisywał o bólu i szatanie ;D miałem z tego straszną puchę, poczytałbym to sobie 
edit.
I mnie też zawsze ciekawiło kto to był, co po gębie oberwał

edit.
I mnie też zawsze ciekawiło kto to był, co po gębie oberwał

Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!