MUSE

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

MUSE

15-12-2010, 09:28

Nie można tylko gadać o ewenementach i precedensach. Odnotować z kronikarskiego obowiązku należy również tych, którzy niekoniecznie wnosili świeży powiew, ale odgrzewali tak stare kotlety, że po posiłku szło się jeszcze oblizać.

Brytole z Muse ewidentnie mieli kompleks na punkcie Radiohead i nawet niespecjalnie się z tym kryli na początku swojej krętej drogi ku listom przebojów i tłumom gawiedzi. Jakkolwiek, ta ślepa fascynacja wyszła im na dobre, bo debiutancki "Showbiz" to zdecydowanie punkt kulminacyjny ich kariery, a dalej (choć zdania są podzielone) bywało różnie, ale już nie tak dobrze.

Wiem, że Maleficio lubi Muse, więc chętnie przeczytam o wyższości Crionics i Rootwater nad brytyjskim rockiem. Resztę też zapraszam do zwierzeń.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MUSE

15-12-2010, 09:49

nigdy nie slyszalem zadnej plyty tego zespolu w calosci,jedynie jakies ochlapy.

co w sumie jest dosc dziwne, bo tu gdzie mieszkam ten zespól cieszy sie szalona popularnoscia..

nie sadze aby to byla moja muzyka [ opierajac sie na kilku zaslyszanych singlach] ,ale przysiade do tego na powaznie w wolnej chwili i wtedy zobaczymy co i jak..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: MUSE

15-12-2010, 10:07

wokal w "Resistance" kojarzy mi sie z Midge Ure, tyle tylko zapamietalem ;)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: MUSE

15-12-2010, 10:23

"Black Holes and Revelations" jest bardzo solidnym albumem w ramach przyjętego stylu grania - wigorowym, potrafiącym momentami zadziwić mniej konwencjonalną nutą. Nie odkrywają absolutnie niczego, ale są świetni w tym, co robią i jak obrabiają znane dźwięki. Nie potrafię tego słuchać na okrągło, ale od czasu do czasu włączam. Myślę, że do biegania sprawdziłoby się świetnie. Może za kółko komuś podejdzie? Do słuchania w skupieniu i analizowania nie nadaje się zupełnie.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MUSE

15-12-2010, 10:24

kula w płot z tym porównaniem do Radiohead, którym nawet do pięt nie dorastają. Yorke ma w swoich zaśpiewach autentyczność, Bellamy jeno coś, co na własny użytek nazywam "zobaczcie co potrafię" - co zresztą idealnie koreluje z ich patetyczną do wyrzygania muzyką.
[V] pisze:nigdy nie slyszalem zadnej plyty tego zespolu w calosci,jedynie jakies ochlapy.

co w sumie jest dosc dziwne, bo tu gdzie mieszkam ten zespól cieszy sie szalona popularnoscia..

nie sadze aby to byla moja muzyka [ opierajac sie na kilku zaslyszanych singlach] ,ale przysiade do tego na powaznie w wolnej chwili i wtedy zobaczymy co i jak..
masochista czy lubisz plumkające fortepianowe ornamenty w stylu pierwszych płyt Dimmu Borgir? :lol:
jak byłem w UK pożyczyłem od znajomego Angola "Showbiz" "Origin..." i "Absolution", żadnej nie dałem rady przesłuchać do końca.
zespół dla zmanierowanej "alternatywnej" rockowej młodzieży spod znaku Tylko Rocka. ZAORAĆ.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MUSE

15-12-2010, 10:29

no,takie mam o nich wyobrazenie,ale przekonam sie na wlasne uszy gdy przyjdzie czas.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: MUSE

15-12-2010, 10:32

Twój Wujek pisze:"Black Holes and Revelations" jest bardzo solidnym albumem w ramach przyjętego stylu grania - wigorowym, potrafiącym momentami zadziwić mniej konwencjonalną nutą. Nie odkrywają absolutnie niczego, ale są świetni w tym, co robią i jak obrabiają znane dźwięki. Nie potrafię tego słuchać na okrągło, ale od czasu do czasu włączam. Myślę, że do biegania sprawdziłoby się świetnie. Może za kółko komuś podejdzie? Do słuchania w skupieniu i analizowania nie nadaje się zupełnie.

Ja się mogę pod tym podpisać. Chociaż na początku często słuchałem. Ba! Nawet byłem zaskoczony, ze mi się podoba. Innych płyt nie byłem w stanie przejść od początku do końca. Ostatnia chyba raz poleciała.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MUSE

15-12-2010, 10:42

do samochodu? to przecież idealna muzyka na zakupy w Galeriach Handlowych.
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: MUSE

15-12-2010, 10:46

Niee, ta płyta do samochodu jako wypełniacz tła pasuje ;-)
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: MUSE

15-12-2010, 11:15

nienawidzę takiej muzyki
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: MUSE

15-12-2010, 11:28

knights of cydonia to fajny kawałek.
Stygmat
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 27-06-2004, 08:22
Lokalizacja: Lublin

Re: MUSE

15-12-2010, 11:44

Twój Wujek pisze:"Black Holes and Revelations" jest bardzo solidnym albumem w ramach przyjętego stylu grania - wigorowym, potrafiącym momentami zadziwić mniej konwencjonalną nutą. Nie odkrywają absolutnie niczego, ale są świetni w tym, co robią i jak obrabiają znane dźwięki. Nie potrafię tego słuchać na okrągło, ale od czasu do czasu włączam. Myślę, że do biegania sprawdziłoby się świetnie. Może za kółko komuś podejdzie? Do słuchania w skupieniu i analizowania nie nadaje się zupełnie.
Na płycie jednak możnaby znaleźc swieże/innowacyjne rozwiązania np. w Assassin czy Knight of Cydonia.

muse - assassin
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: MUSE

15-12-2010, 11:46

Panowie, jeśli zignorujecie target tej kapeli (wiem, że to ciężki cyc do przeżucia) i ocenicie kompozycje oraz wykonanie to powinniście dojść do wniosku, że zgrabnie zapycha uszy we wspomnianych przeze mnie uprzednio wypadkach. Nikt jak na razie nie wspomniał o wybitności tego tworu przecież.

P.S. Piszę tylko o BH&R, bo wcześniejszych (i późniejszych?) rzeczy nie badałem.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18131
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MUSE

15-12-2010, 11:50

KreatoR pisze:spod znaku Tylko Rocka. ZAORAĆ.
Dobra gazeta, polecam.

Do Muse, to osobiscie uczucia ambiwalentne, jakos czasu nigdy nie poswiecilem za wiele, choc sluchac sluchalem ale gdzies tam w kolejce czekaja zadekowani. Najbardziej lubie chyba kawalek Butterflies & Hurficanes, bardzo fajny, taki jakie lubie, jest w tym glosie troche sercowego, lirycznego zaru jaki mnie rusza. www.youtube.com/watch?v=ydticbjvdui
woodpecker from space
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: MUSE

15-12-2010, 13:53

lubie chyba tylko stockholm syndrome i dead star.

dobry zespół ale jakos mi nie podchodzi. co do porownania do radiohead to słychać taka jorkowską maniere w wokalu. ale oczywiscie nie maja do nich startu.
do not make equal what is unequal
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: MUSE

15-12-2010, 13:54

Nie znam kompletnie, nawet nuty i do dziś nie wiem, czy powinno mi byc z tym dobrze. Nazwa pojawiła się przy okazji Paracletusa, więc pewnie się zapoznam poglądowo, by brylować na forum. Napiszcie tylko, czy maluja paznokcie, w prywatnym rankingu daje to +10 do zajebistości.
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: MUSE

15-12-2010, 13:59

Pelson pisze:Nie znam kompletnie, nawet nuty i do dziś nie wiem, czy powinno mi byc z tym dobrze. Nazwa pojawiła się przy okazji Paracletusa, więc pewnie się zapoznam poglądowo, by brylować na forum. Napiszcie tylko, czy maluja paznokcie, w prywatnym rankingu daje to +10 do zajebistości.
Obrazek

luzik, są bardzo męscy.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MUSE

15-12-2010, 14:05

Triceratops pisze:
KreatoR pisze:spod znaku Tylko Rocka. ZAORAĆ.
Dobra gazeta, polecam.
alem tera jebnął... stary Tylko Rock to było rzeczywiście coś, kupowałem nawet od czasu do czasu na początku ogólniaka.
chodziło mi o obecny TERAZ ROCK, promujący te wszystkie nowe najlepsze rockowe zespoły świata typu Kings Of Leon czy właśnie Muse (swego czasu następcami Led Zeppelin okrzyknęli Silverchair :lol:), Kaczkowskiego spuszczającego się nad płytami Comy... japierdole, rozumiem że trzeba się na rynku utrzymać ale aż tak dupy dawać?
Twój Wujek pisze:Panowie, jeśli zignorujecie target tej kapeli (wiem, że to ciężki cyc do przeżucia) i ocenicie kompozycje oraz wykonanie to powinniście dojść do wniosku, że zgrabnie zapycha uszy we wspomnianych przeze mnie uprzednio wypadkach. Nikt jak na razie nie wspomniał o wybitności tego tworu przecież.

P.S. Piszę tylko o BH&R, bo wcześniejszych (i późniejszych?) rzeczy nie badałem.
w moim przypadku alergia na Muse nie wynika z niemożności odrzucenia ich targetu, akurat zwisa mi to.
Pelson pisze:Nie znam kompletnie, nawet nuty i do dziś nie wiem, czy powinno mi byc z tym dobrze. Nazwa pojawiła się przy okazji Paracletusa, więc pewnie się zapoznam poglądowo, by brylować na forum. Napiszcie tylko, czy maluja paznokcie, w prywatnym rankingu daje to +10 do zajebistości.
jak tak, to weź się za 30 Seconds To Mars :wink:
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

Re: MUSE

15-12-2010, 14:07

white_pony pisze:
Obrazek

luzik, są bardzo męscy.
hell yeah, to będzie moja nowa fryzura ma wiosnę.
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: MUSE

15-12-2010, 14:18

ale u tego po lewej czy po prawej? :lol:
ODPOWIEDZ