ULVER 18.12.2010

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

20-12-2010, 19:56

Castor pisze: Prawda jest taka że nie każda muzyka sprawdza się na koncertach. Typowo koncertową muzyką jest na pewno Metal, Rock, Jazz a nawet Blues. Wszystkie te gatunki zdecydowanie lepiej prezentują się na koncertach niż jakaś tam elektronika, trance, czy techno. Tak w ogóle czy można w przypadku trance czy techno mówić o koncertach? Przecież to brzmi zupełnie nie dorzecznie. Na koncercie muszą być muzycy i "prawdziwe" instrumenty. Takie jest moje zdanie. Z tego wszystkiego i tak najbardziej żałośnie wypada Hip-Hop. Kurwa jak widzę, tych gości na gibają się na scenie, pierdoląc coś o życiu i swoich problemach, to mam szczerze dość :lol:
Boże, jaki stek bzdur. Na koncertach techno/trance cała publiczność staje się jedną, pulsującą w rytm beatu, magmą. W ogóle dziś stoję na stanowisku, że jest to muzyka być może bardziej predystynowana do odbioru na żywca niż na przykład taki metal, gdzie w środku sali tworzy się jakiś chamski, bezładny młyn złożony z kilku knurów, a cała reszta ludków stoi jak słupy i ewentualnie przytupują sobie jedną nóżką, tudzież machają włoskami.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 20:08

to ze Castor pierdoli to nie znaczy, ze nalezy popadac w przesade. daj spokoj. nie pamietasz jak WYJEBISTE byly koncerty Slayer i Celtic Frost, i jak super bylo wtedy w mlynie?
this is a land of wolves now
Karkasonne

Re:

20-12-2010, 20:20

longinus696 pisze: Boże, jaki stek bzdur. Na koncertach techno/trance cała publiczność staje się jedną, pulsującą w rytm beatu, magmą. W ogóle dziś stoję na stanowisku, że jest to muzyka być może bardziej predystynowana do odbioru na żywca niż na przykład taki metal, gdzie w środku sali tworzy się jakiś chamski, bezładny młyn złożony z kilku knurów, a cała reszta ludków stoi jak słupy i ewentualnie przytupują sobie jedną nóżką, tudzież machają włoskami.
Tak, jedną wielką pulsującą masą która potrafi palić crack gdzieś na boku, ruchać się na barierkach, albo jak jeden wieloryb obok mnie, zrobić sobie z mordy fontannę piwną i dzielić nią wszystkich naokoło. Ja wiem że każdy inaczej przeżywa muzykę, ale na moje oko miażdżąca ilość tych ludzi chce się tylko wybawić i wymęczyć i muzyka jest do tego jakimś środkiem, ale nie celem. Przynajmniej ja kompletnie nie czułem tego klimatu, a "machanie włoskami" przemawia do mnie bardziej niż stawanie się pulsującą masą.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

20-12-2010, 21:08

Riven pisze:to ze Castor pierdoli to nie znaczy, ze nalezy popadac w przesade. daj spokoj. nie pamietasz jak WYJEBISTE byly koncerty Slayer i Celtic Frost, i jak super bylo wtedy w mlynie?
No jasne, że pamiętam. I już nawet myślę sobie, jak będzie wyjebiście, jak się Slejerek w Łodzi stawi.
Karkasonne pisze:Tak, jedną wielką pulsującą masą która potrafi palić crack gdzieś na boku, ruchać się na barierkach, albo jak jeden wieloryb obok mnie, zrobić sobie z mordy fontannę piwną i dzielić nią wszystkich naokoło. Ja wiem że każdy inaczej przeżywa muzykę, ale na moje oko miażdżąca ilość tych ludzi chce się tylko wybawić i wymęczyć i muzyka jest do tego jakimś środkiem, ale nie celem. Przynajmniej ja kompletnie nie czułem tego klimatu, a "machanie włoskami" przemawia do mnie bardziej niż stawanie się pulsującą masą.
No, tak też się zdarza, ale w sumie zależy gdzie się koncert odbywa. Techno w małym klubie potrafi być naprawdę zajebiste, a palenie różnych rzeczy i obmacywanie, to i na metalowych koncertach się spotyka. Na Azarath, pamiętam, młodzież była bardziej zajęta sobą niż nakurwianiem dla Szatana.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: Re:

20-12-2010, 21:41

Karkasonne pisze:
longinus696 pisze: Boże, jaki stek bzdur. Na koncertach techno/trance cała publiczność staje się jedną, pulsującą w rytm beatu, magmą. W ogóle dziś stoję na stanowisku, że jest to muzyka być może bardziej predystynowana do odbioru na żywca niż na przykład taki metal, gdzie w środku sali tworzy się jakiś chamski, bezładny młyn złożony z kilku knurów, a cała reszta ludków stoi jak słupy i ewentualnie przytupują sobie jedną nóżką, tudzież machają włoskami.
Tak, jedną wielką pulsującą masą która potrafi palić crack gdzieś na boku, ruchać się na barierkach, albo jak jeden wieloryb obok mnie, zrobić sobie z mordy fontannę piwną i dzielić nią wszystkich naokoło. Ja wiem że każdy inaczej przeżywa muzykę, ale na moje oko miażdżąca ilość tych ludzi chce się tylko wybawić i wymęczyć i muzyka jest do tego jakimś środkiem, ale nie celem. Przynajmniej ja kompletnie nie czułem tego klimatu, a "machanie włoskami" przemawia do mnie bardziej niż stawanie się pulsującą masą.
chyba jest roznica miedzy koncertem kraftwerk a dyskoteką w manieczkach no nie? na metalowych koncertach ludzie nie robia fontanny piwnej? widziałem jak typy w loch nessie szczają pod sceną.
Ostatnio zmieniony 20-12-2010, 21:44 przez white_pony, łącznie zmieniany 1 raz.
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1916
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 21:43

white_pony pisze:a byłeś kiedys na jakimkolwiek stricte 'elektronicznym' koncercie? lub hip hopowym? idz na Dälek, kraftwerk, cokolwiek z ninja tunes, unkle, aphex twin, pendulum czy prodigy. to zmienisz szybciutko zdanie.

wystep combichrist na żywo to jeden z najlepszych, najbardziej energetycznych koncertow na jakich miałem okazje być.

edit: ze o kraftwerk nawet nie wspomne ;)
nie, ale byłem na The Prodigy w katowickim Spotku w 2006 roku, choć było fajnie i bardzo lubię tą kapelę, to jednak ta forma "ekspresji" na koncercie do mnie nie przemawia.
Zenek pisze:Castor, w dupie byłeś gówno widziałeś, ja rok temu poszedłem sobie z ciekawości z kumplem na swój pierwszy hip-hopowy koncert i zajebiście się wybawiłem, ale fakt, że dobre ekipy były ;]
niech Ci będzie :P Ale dla mnie w tym całym Hip-Hopie jest za dużo słów (żeby nie powiedzieć pierdolenia) a za mało muzyki!
Karkasonne pisze:Ale głupie te bobry.
głupi to Ty jesteś, jeśli wierzysz w te bzdury :lol:
longinus696 pisze: Boże, jaki stek bzdur. Na koncertach techno/trance cała publiczność staje się jedną, pulsującą w rytm beatu, magmą. W ogóle dziś stoję na stanowisku, że jest to muzyka być może bardziej predystynowana do odbioru na żywca niż na przykład taki metal, gdzie w środku sali tworzy się jakiś chamski, bezładny młyn złożony z kilku knurów, a cała reszta ludków stoi jak słupy i ewentualnie przytupują sobie jedną nóżką, tudzież machają włoskami.
:lol: rozjebałeś mnie.

Skoro lubisz tak techno to odpowiedz mi na jedno, ale to zajebiście ważne pytanie:

Co Ty kurwa tu robisz :?: chodzi mi o forum Masterfula.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 21:45

Kastrat rozdał :lol:
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 21:46

lol a na forum "radom" mozna rozmawiać tylko o radomiu? to na chuj topiki o filmach czy pilce?
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1916
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 21:52

to nie o to chodzi White_pony. Ja mam w dupie Hip-hop i techno, dlatego na forach o tych gatunkach "muzycznych" się nie wypowiadam. Kumasz?
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 21:58

Longinus wręcz ocieka nienawiścią do metalu, plwa na Slayer, Celtic Frost by rozstrzelał a płytami Motorhead rzuca w gołębie, nie wspominając już o Darkthrone :lol:.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:03

a ja słucham w chuj roznych rzeczy. to gdzie mam pisać?
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:04

w dupie :lol:
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1916
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:12

white_pony pisze:a ja słucham w chuj roznych rzeczy. to gdzie mam pisać?
no dobra, ale który spośród gatunków muzycznych, (których słuchasz) kręci Cię najbardziej :?: Bo mnie metal, a jeśli Twoja odpowiedz jest inna to: "pakuj mandżur i wypierdalaj..." :lol: :lol: :lol:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:21

no jest inna. i co?
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:22

No to sorry man, Castor Ci powiedział - pakuj mandżur i wypierdalaj, on tu jest weteranem a Ty nawet 666 postów nie masz :P
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:27

ej ale nabijam jak popierdolony. nawet zapchałem tak traffic ze analny musi serwis okrawać :D dajcie mi szanse :(
do not make equal what is unequal
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:34

Castor pisze:
white_pony pisze:a ja słucham w chuj roznych rzeczy. to gdzie mam pisać?
no dobra, ale który spośród gatunków muzycznych, (których słuchasz) kręci Cię najbardziej :?: Bo mnie metal, a jeśli Twoja odpowiedz jest inna to: "pakuj mandżur i wypierdalaj..." :lol: :lol: :lol:
a ty co się kurwa tak rozpychasz, fuhrerze? pójdzie w chuj jak mu się tak spodoba. nie kręci cię nic oprócz metalu? masz dział o muzyce metalowej i się tam produkuj, chuj ci do tego co kto słucha oraz gdzie i o czym będzie sobie pisał. są działy i na metal i na nie-metal a jak ci się to nie podoba to pakuj mandżur i wypierdalaj.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1916
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:44

a ten jak się obruszył :lol:

tylko że temat o metalu traktuje jako temat główny, a o nie metalu jedynie jako pewnego rodzaju uzupełnienie, a nie odwrotnie. Nikomu nie bronie słuchać, ani pisać na temat muzyki niemetalowej, ale obok teorii tego typu że: techno jest lepsze na koncerty niż metal, nie mogę przejść obojętnie :P
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:49

no nie mozesz, musisz przyjsc i pierdolnac bzdure

:D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: ULVER 18.12.2010

20-12-2010, 22:52

kurwa dla ciebie pewnie wszystko w czym nie ma gitary to techno. nie wazne czy to denzel czy faithless. koncerty elektroniczne roznią sie od metalowych tym głownie ze przychodza na nie ładniejsze dziewczyny. napewno nie tym ze jest mniejsza energia.

rzeczywiscie...

zamuła jak skurwysyn:


chyba umarłbym z nudów.

(ja pierdole epicka zajebistosc tego wystepu jest nie do ogarniecia dla mnie)
do not make equal what is unequal
ODPOWIEDZ