01.06.2011 Korn w Warszawie

[Nasum]

no to git bo już się balem że będą 2, bo 2 Kataklysm / Krysiun w Progresji

I to jest świetna wiadomość. To będzie jedyny ich koncert w Polsce czy planują zagrać jeszcze jakiś gig, wie ktoś może?

[Mort]

03.06 Krisiun i Kataklysm zagraja w Mega Clubie w Katowicach

[Nasum]

A to jeszcze bardziej świetna wiadomość. Dzięki za info.

[Maria Konopnicka]

Nawet jakby grali u mnie na parkingu przed blokiem to nie wyjrzałbym przez okno, żeby ich posłuchać. Ostatnio zrobiłem podejście do ich pierwszej płyty - zacisnąłem zęby i przesłuchałem całą. Dla mnie to straszne gówno i zupełnie nie rozumiem jakim cudem ta kapela zdobyła popularność.

[Nasum]

Chodzi Ci o Korn czy o Kataklysm?? Jeśli o Korn, to w pełni się z Tobą zgadzam, ich płyty mogą posłużyć jako podstawka pod kubek z kawą.

[Scaarph]

jasne, może jeszcze utaczam swój kubek w gównie i wtedy dopiero będę z niego pił, co? :)

[Mort]

Dla mnie to straszne gówno i zupełnie nie rozumiem jakim cudem ta kapela zdobyła popularność.

a mi sie podoba, dawno juz zadnej ich plyty nie sluchalem, ale na koncert pojde

[Riven]

akurat to ze zdobyla popularnosc to chyba nic dziwnego, ale dwie pierwszy plyty sa swietne. dalsza dzialalnosc tego zespolu mnie nie interesuje

[Deviant]

W tamtym roku widziałem ich przed Ozzym,zagrali rewelacyjnie,ale gwiazdorkę to odpierdalali trochę.

[Hatefire]

Moim zdaniem to świetne są 3 pierwsze płyty, reszta faktycznie taka sobie. Ponadto nie rozumiem sensu tych kpin, nikt nikomu pistoletu do głowy nie przystawia, żeby wybrać się na ich koncert. Abstrahując, czy się lubi czy nie lubi, to za koncert zespołu tego kalibru to żadna kasa. Ja bym się kurewsko cieszył gdyby na Ślunsku coś takie urządzili.

[Deviant]

Ja bym się kurewsko cieszył gdyby na Ślunsku coś takie urządzili.

Będzie B.Adams w Rybniku ;)

[Deathless King]

Nawet jakby grali u mnie na parkingu przed blokiem to nie wyjrzałbym przez okno, żeby ich posłuchać. Ostatnio zrobiłem podejście do ich pierwszej płyty - zacisnąłem zęby i przesłuchałem całą. Dla mnie to straszne gówno i zupełnie nie rozumiem jakim cudem ta kapela zdobyła popularność.

Kurcze, ja rozumiem ze to moze to Tobie nie pasowac w sensie stylistyki i ze takiej muzy nie sluchasz, ale rownanie tego z poziomem kloaki w kambodzanskiej wiosce to lekka przesada...

[Hatefire]

Będzie B.Adams w Rybniku ;)

Everything I dooooooo.... :)

Ale powtarzam jeszcze raz, nie wiem co komu przeszkadza, że było nie było topowy zespół (nawet jeśli jego sława przyblakła ostatnimi laty) gra za rozsądne pieniądze koncert w Polsce. Nie lubisz nie idź i tyle. Ja bym się chętnie wybrał bo jak napisałem wcześniej, 3 pierwsze płyty szacun moim zdaniem.

[Deathless King]

Ja raz na ich koncercie bylem i byl to naprawde udany gig, za takie pieniadze naprawde warto.

[Hatefire]

Ja miałem być, jak grali w Spodku. Niestety wyjątkowo niekorzystny zbieg okoliczności zniweczył moje plany.

[Only_True_Believers]

90 zł ? kurwa , spróbuje sie wbić przez ogrodzenie .

[Maria Konopnicka]

Chodzi Ci o Korn czy o Kataklysm?? Jeśli o Korn, to w pełni się z Tobą zgadzam, ich płyty mogą posłużyć jako podstawka pod kubek z kawą.

Oczywiście chodzi mi o Korn - stary Kataklysm lubię, a nowy toleruję :)

[Maria Konopnicka]

a mi sie podoba,

co Ci się podoba w Korn?

akurat to ze zdobyla popularnosc to chyba nic dziwnego, ale dwie pierwszy plyty sa swietne. dalsza dzialalnosc tego zespolu mnie nie interesuje

Dlaczego nic dziwnego? Cóż takiego jest w tej muzyce co się ludziom spodobało? Co jest fajnego w ich pierwszych płytach? Chętnie poczytam, bo naprawdę nie mam pojęcia. Jest sporo kapel metalowych czy okołometalowych, których nie lubię czy wręcz nie znoszę, ale jestem w stanie zrozumieć co może się komuś podobać w Rhapsody, Amon Amarth czy Children of Boodom. Albo taki Slipknot - nigdy specjalnie fanem nie byłem, ale rozumiem, że to nośna muzyka i ma w sobie coś co może przyciągnąć tłumy. Niestety na Korn nie mam pomysłu. Może fajnie wyglądają, albo mają dobre teksty?

[[V]]

KORN to za wysokie progi dla ciebie Marian;)

[Hatefire]

Może fajnie wyglądają, albo mają dobre teksty?

Nie po prostu Korn brzmi jak Korn. Można ich lubić albo nie lubić, ale mają swoje własne rozpoznawalne brzmienie. Słyszysz kilka sekund utworu i wiesz, że to Korn. Nikt ci nie każe ich lubić, ale co ci przeszkadza, że grają koncert w przyzwoitej cenie?