Kat & Roman Kostrzewski

[empir]

Na Metalmanii '89 skasowali mi katanę z telewizorem Sodom (DIY) bo nie znałem kawałków z "Persecution Mania". :P

To były ciężkie czasy ;)

Niedoceniona, ale świetna pozycja.

Dokładnie tak.

[535]

Pamiętam. Za nieznajomość składu groziła kasacja koszulki.

Na Metalmanii '89 skasowali mi katanę z telewizorem Sodom (DIY) bo nie znałem kawałków z "Persecution Mania". :P

Właśnie odświeżyłem "Szydercze". Muzycznie - wypas. Texty - super. Mam wrażenie, że ta płyta to taki odpowiednik Katowy "Diabolus in Musica". Niedoceniona, ale świetna pozycja.

Mam wszystkie , cenię wszystkie , muzycznie można się dopierdolić(woda), ale liryki wszędzie 100% i może wyjdę na "zaangażowanego inaczej ", ale ja naprawdę lubię twórczość Romana i nie będę tego ukrywał, gdyż Ten, czy Ów ma jakieś wątpliwości. Tak samo nie będę napierdalał, czy przekonywał kogokolwiek do tego , czy teksty Romka to poezje (wybitne), czy grafomania.

Powiem więcej lubię takie kapele jak MADAME, DEUTER, GA GA, BIELIZNA, DEZERTER, SIEKIERA, VARIETE, AYA RL - tak na szybko i mam kompletnie w dupie czy są cool, trendy, czy cokolwiek - lubię je i już, he he... Choć najbardziej kocham Fallen Angel Of Doom - i nie widzę tu żadnej sprzeczności i braku logiki, nawet widzę tu chronologicznie biorąc, wręcz logiczny porządek, ale to dłuższa rozprawka...

[535]

Pamiętam. Za nieznajomość składu groziła kasacja koszulki.

Na Metalmanii '89 skasowali mi katanę z telewizorem Sodom (DIY) bo nie znałem kawałków z "Persecution Mania". :P

Kurwa, nie mogę, miał na koncercie ze sobą telewizor, może jeszcze kolorowy i ten co dobrze się palił, musi być jakiś pozer:)))))))

No patrz kurwa, faktycznie "pozer", bo jeszcze coś bredzi , iż wtedy Sodomię zapodawali, a dobrze pamiętam, że ten serial dziesięć lat później zaczęli pokazywać...pozer , kurwa wiedziałem , że pozer....

[empir]

Mam wszystkie , cenię wszystkie , muzycznie można się dopierdolić(woda), ale liryki wszędzie 100% i może wyjdę na "zaangażowanego inaczej ", ale ja naprawdę lubię twórczość Romana i nie będę tego ukrywał, gdyż Ten, czy Ów ma jakieś wątpliwości. Tak samo nie będę napierdalał, czy przekonywał kogokolwiek do tego , czy teksty Romka to poezje (wybitne), czy grafomania.

Tak trzymać, Towarzyszu. Potrzebujemy tu takich do walki z innowiercami. Na oku mam nawet takiego jednego z Sosnowca ;)

[Xapapote]

Pamiętam. Za nieznajomość składu groziła kasacja koszulki.

Na Metalmanii '89 skasowali mi katanę z telewizorem Sodom (DIY) bo nie znałem kawałków z "Persecution Mania". :P

Kurwa, nie mogę, miał na koncercie ze sobą telewizor, może jeszcze kolorowy i ten co dobrze się palił, musi być jakiś pozer:)))))))

No patrz kurwa, faktycznie "pozer", bo jeszcze coś bredzi , iż wtedy Sodomię zapodawali, a dobrze pamiętam, że ten serial dziesięć lat później zaczęli pokazywać...pozer , kurwa wiedziałem , że pozer....

juz sobie zamówiłem koszulinę z napisem 'I am poser' pisane gotykiem :P

[535]

juz sobie zamówiłem koszulinę z napisem 'I am poser' pisane gotykiem :P

Ja od dawna taką noszę , napis zdobiony cekinami :) - piękna rzecz, chyba "se" ją założę na spacer. :)

[nicram]

Serce roście kiedy czyta się posty o tym jakie 'Szydercze zwierciadło' jest dobre! Od początku nie rozumiałem niechęci ludzi do tej płyty. Dla mnie to numer dwa (jeden to 'Bastard') w dyskografii Kata. Świetna, zróżnicowana muza, genialne teksty Romka (np. tytułowy kawałek, albo 'Łoże wspólne, lecz przytulne'). Wiele, wiele gramów Diabła na centymetr sześcienny tego roztworu... :-).

[Glene]

W drodze na Slayer i Megadeth posluchalem troche tej plyty i zostalem pozytywnie zaskoczony, liczylem ze bedzie duzo gorzej, chyba poswiece troche czasu na te plyte.

[empir]

Robi się niebezpiecznie. Jeszcze kilku przyzna, że lubi zwierciadła i zaraz będzie, że nowa moda czy coś w ten deseń. ;)

[Glene]

W dyskografii Kata licza sie tylko pierwsze 3 plyty, moja kolejnosc na ten dzien to Bastard>>Oddech>666.

[nicram]

Robi się niebezpiecznie. Jeszcze kilku przyzna, że lubi zwierciadła i zaraz będzie, że nowa moda czy coś w ten deseń. ;)

Rzeczywiście, daleko kontrowersyjnie i nie trv... :-) Co to będzie? Co to będzie? :-)

[Lykantrop]

W dyskografii Kata licza sie tylko pierwsze 3 plyty, moja kolejnosc na ten dzien to Bastard>>Oddech>666.

O, u mnie całkowicie odwrotnie :-)

[Scaarph]

u mnie również dokładnie odwrotnie.

[Adrian696]

ja bym postawił znaki równosci, ale patrzac z perspektywy jak je poznawalem to moge sie zgodzic ze odwrotnie

[Glene]

Bastard na pierwszym miejscu postawilem dla tego,ze jest najlepsza plyta Kat pod wzgledem produkcji i techniki, chociaz najlepszy klimat dla mnie 666. za to moja ulubiona jest Oddech jest jeszcze jest sporo klimatu z 666 a wkrada sie ciezar i technika z Bastard, troche to pokrecone;)

[Pteroczłek]

ja bym postawił znaki równosci

[Raf]

Hej, fani Kata, może ktoś by poprawił wpis w pl.wikipedii pl odnośnie daty rejestracji nagrań na pierwszy album Kata Pierwszą płytę Kat nagrał jesienią 1984 w teatrze Stu w Krakowie we współpracy z Haliną Jarczyk, Piotrem Brzezińskim, Andrzejem Soleckim i Krzysztof Domaszczyńskim,
http://pl.wikipedia.org/wiki/KAT
Przecież na płycie (winylowej) jak byk stoi "Recorded in theatre "Stu" studio (ZPR), Cracow, oct.-nov.'85"., trzeba by też w ogóle przeredagować ten akapit chronologicznie, ja napisałem do wikipedii w tej sprawie ale mi odrzucili poprawkę szubrawcy, trochę głupio żeby w opisie takiego ważnego dla polskiego metalu zespołu były takie błędy ;)

[Kurt]

Widać wikipedia ma jakieś nieoficjalne informacje, niedostępne dla zwykłych śmiertelników.

[hcpig]

"Szydercze zwierciadło" doceniam od zawsze. Z "Error" słyszałem kilka utworów. Bardzo podoba mi się "Życie pyk, lufa pyk", fajny jest "Słowa prawie te same", "Pan Gold" niespecjalny. "Woda" nie znam.

Zdziwiłeś mnie, wydawało mi się że po wcześniejszych wypowiedziach że znasz cały krążek. :/ Pan Gold zajebisty. :)

To skoro Szydercze Zwierciadło już odzyskało należne miejsce na forum to postuluję ostateczne rozwiązanie kwestii "Ballad". Tzn ich premierowej części a nie utworów podebranych z pierwszych 3 płyt. Sam oceniam bardzo wysoko, na czele z Legendą Wyśnioną i Delirium Tremens (jedne z najlepszych utworów będu), bo Robak/Bez Pamięci/Niewinność trochę za bardzo trącą starym polskim rockiem ale ogólnie ok. Pytam bo często ten krążek figuruje w opinii narodu jako stargetowany na bywalców Woodstock.

[Gore_Obsessed]

Właśnie "Niewinność" uważam za zdecydowanie najlepszy moment "Ballad". Taki mocny akcent na koniec.