MEGADETH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MEGADETH

15-12-2009, 09:56

gdzie tam. oczywiscie pomijam brzmienie -- inny klimat. taki przygodowy : )
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MEGADETH

15-12-2009, 15:26

Maria Konopnicka pisze:A swoją drogą ciekawe - bo zakupiłem tę płytę po tym jak kumple zanucił mi riff z Symphony of Destruction. Pomyślałem - cholera! jaki zajebisty riff! muszę mieć tę płytę!" Tak się kiedyś poznawało muzykę, a nie przez jakiś myspace
Tak, to były piękne czasy. Zwykle całe osiedle się zbierało, żeby posłuchać gościa, który nuci riffy. Z płyt to już nie to.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MEGADETH

15-12-2009, 18:21

Maria Konopnicka pisze:
ultravox pisze: Tak, to były piękne czasy. Zwykle całe osiedle się zbierało, żeby posłuchać gościa, który nuci riffy. Z płyt to już nie to.
Nie wiem jak to na waszych popegierowskich blokowiskach było - my mieliśmy magnetofony :)
Ale telewizorów chyba nie mieliście, bo teledysk do "Symphony of Destruction" leciał na MTV kilka razy dziennie.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MEGADETH

16-12-2009, 08:32

Maria Konopnicka pisze:coś się tak przypierdolił ? W szkole pałę dostałeś, czy mama powiedziała, że w tym roku Mikołaj nie przyjdzie ?
Wyluzuj. Po prostu rozbawiło mnie Twoje " tak się kiedyś poznawało muzykę" :wink:
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9960
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MEGADETH

18-12-2009, 21:07

Rattlehead pisze:
Maria Konopnicka pisze:...rzekłbym najlepsze od SoD.
chodzi Ci o singiel?
Myślałem w pierwszej chwili że pojebało mu się ze Speak English or Die... albo z DsO :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4031
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

19-06-2010, 07:50

Nowy kawałek "Sudden Death"

Czy ktoś mi może wytłumaczyć o co kurwa w tej "grze" chodzi i co ci goście trzymają w ręcach?
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MEGADETH

19-06-2010, 14:03

no chodzi o to zeby naciskac kolorowe guziczki tak zeby pasowaly do tego co spada na ekranie
generalnie wyglada to przekomicznie, jakim trzeba byc ZJEBEM zeby grac w takie gowno (widze ze ci goscie musieli dlugo cwiczyc bo pewnie nielatwo tak napierdalac te "solowki") zamiast kupic sobie prawdziwa gitare i grac naprawde? :lol:
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4031
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

19-06-2010, 17:55

o ja pierdolę, mega lol :D. Przecież to się kurwa w głowie nie mieści.
support music, not rumors
Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

01-10-2010, 23:46

Wpadłem sobie dziś do Saturna zawinąć kilka filmów i płytowych nowości, których nie chciało mi się zamawiać przez internet. Kupiłem reedycję Pantera "Cowboys from hell" wzbogaconą o dwa dodatkowe CD z koncertem oraz wersjami demo. Nabyłem też koncertówkę Megadeth:

Obrazek

Właśnie jej słucham i cholera muszę przyznać, że było warto. Może po tym drętwym, kwadratowym i płaskim wydaniu w wersji koncertowej "The River Runs Red" LIFE OF AGONY, Megadeth wydaje się kapelą wciąż tętniącą życiem, iskrzącą charyzmą, emanującą energią, potrafiącą odegrać swój klasyczny repertuar z werwą i polotem. Może trochę na mój odbiór tego krążka wpływają wspomnienia ich ostatniego koncertu w Polsce, może moją ocenę deformuje pogląd iż "Rust In Peace" to ścisła czołówka najwybitniejszych płyt wszech czasów, wpisujących się stylistycznie w thrash metalową estetykę. Podsumowując - dla największych maniaków, wiernych wyznawców najlepszego krążka Megadeth - zdecydowanie warto! Pozostali mogą odpuścić. Dla mnie bomba! Warto pokisić jeszcze jeden dzień w folijkach kilkanaście nowości, żeby po raz kolejny przeżyć "Rust In Peace" - trochę inaczej...

Edit. Dodam jeszcze, że oprócz odegranej na żywca "RiP" mamy tu jeszcze sześć dodatkowych utworów:
10. Holy Wars - Reprise 04:15
11. Skin O' My Teeth 03:19
12. In My Darkest Hour 06:12
13. She-Wolf 03:36
14. Trust 05:10
15. Symphony Of Destruction 04:00
16. Peace Sells

no i jeszcze jest druga płyta dvd, której nie zdążyłem obejrzeć :)
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7619
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MEGADETH

20-04-2011, 13:36

Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: MEGADETH

18-05-2011, 22:53

Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

18-05-2011, 23:03

Chciałbym, żeby na tej płycie olali nagrywanie potencjalnych hitów radiowych i zagrali tak ostro jak jeszcze nigdy nie było - taki totalny thrashowy nakurw, który by nie pozostawił złudzeń kto na tej scenie rządzi :))) Mam wrażenie, że Rudy tak zerka w stronę tego thrashu, zbliża się do niego z każdą płytą coraz bardziej, ale jednak wciąż zachowawczo, wciąż ostrożnie. Ostatni album był niezły, ale wierzę, że stać ich na więcej
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17487
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MEGADETH

18-05-2011, 23:09

W temacie: zespol genialny od czasu wydania remasterow.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: MEGADETH

19-05-2011, 00:05

IRONMIL pisze:Chciałbym, żeby na tej płycie olali nagrywanie potencjalnych hitów radiowych i zagrali tak ostro jak jeszcze nigdy nie było - taki totalny thrashowy nakurw, który by nie pozostawił złudzeń kto na tej scenie rządzi :))) Mam wrażenie, że Rudy tak zerka w stronę tego thrashu, zbliża się do niego z każdą płytą coraz bardziej, ale jednak wciąż zachowawczo, wciąż ostrożnie. Ostatni album był niezły, ale wierzę, że stać ich na więcej
Ja raczej nie mam złudzeń. Będzie to album poprawny, "fajny", pewnie wyląduje na półce i w końcu pokryje się kurzem. Geniuszu się nie spodziewam. Rudy stanowczo za mało pije, żeby skręcić na ścieżki radykalne. Trzeźwość thrashowi nie służy.
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: MEGADETH

19-05-2011, 00:20

Ellefson jest znowu na pokładzie, więc może będzie lepiej niż na ostatniej :) Zresztą "Endgame" to bardzo przyzwoity materiał - taki "Head Crusher" to piękne nawiązanie do najlepszych lat. Ja tam wierzę, że Rudy ma jeszcze potencjał i ostatniego słowa nie powiedział :)
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: MEGADETH

19-05-2011, 00:23

Chętnie bym odszczekał. Ale silnej wiary trochę zazdroszczę.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: MEGADETH

19-05-2011, 00:32

Pteroczłek pisze:Ja tam wierzę, że Rudy ma jeszcze potencję
Nadużywane narkotyki i wódka obniżają ją mocno więc nie wiadomo ;)
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: MEGADETH

19-05-2011, 00:33

Właśnie o to lotto. Rudy to grzeczny chłopak teraz jest ;)
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: MEGADETH

19-05-2011, 09:50

Właśnie. W jakich okolicznościach przyrody doszło do powrotu Ellefson'a?
Pamiętam że jeszcze niedawno się napierdalali, coś nawet o procesie jakimś czytałem.
ODPOWIEDZ