PENTAGRAM

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:34

jakby zmienili perkusiste, gitarzyste i wokaliste, to moze mogliby nagrac cos fajnego ;))
this is a land of wolves now
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:35

Pteroczłek pisze:
Raf pisze:Domyślam się jakby zabrzmiało bez loudnes war, po prostu jak poprzednie płyty Metalliki, no ale one też były złe, no bo jakże inaczej żeby Metallika jakąś dobrą płytę wydała, nie do pomyślenia wprost ;)
Skoro "Death Magnetic" wyznacza wzorzec tego jak ma brzmieć thrashowa płyta, nie wypada się z Tobą nie zgodzić ;)
Kto powiedział ze wzorzec, po prostu brzmi inaczej niż inne ich płyty i to samo w sobie jest dla mnie plusem, nie twierdze, że lepiej ale inaczej.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:37

twoja_stara_trotzky pisze:AGRARNY DOOM CRUST
i do tego loudnes war i zagłada totalna dzwiękowych estetów, ty to masz Trocek jednak pomyślunek ;)
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:38

Raf pisze: Na "Kill'em all" nie zagrał czegoś tak jednoznacznie kojarzącego się z Ritche Blackmoorem, tu podrobił nawet brzmienie jego solówki, takich rzeczy nie nagrywa się ot tak przypadkiem bo samo wyszło, no i bynajmniej nie jest robione pod target słuchający popowych gwiazdek jak tutaj niektórzy piszą o tym albumie ;).
Kirk to jednak geniusz - od lat nie potrafi odegrać w miarę sprawnie i czysto żadnej własnej solówki, w sieci można znaleźć filmik, na którym nie potrafi powtórzyć po Hetfiledzie jakże skomplikowanego motywu głównego z "Some kind of monster", ale brzmienie Blackmore'a podrabia bez pudła. Jebany wirtuoz :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:41

generalnie to wspolczesna Metallica jest dosc slabym coverbandem Metallici z lat 80., gitarzysta myli solowki, perkusista kompletnie kladzie stope... Wokal tez juz nie ten hehe.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:46

Raf pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:AGRARNY DOOM CRUST
i do tego loudnes war i zagłada totalna dzwiękowych estetów, ty to masz Trocek jednak pomyślunek ;)
Wytlumacze Ci to bardziej opisowo. Wyobraz sobie spaghetti bolognese. Dodajemy zawsze troche parmezanu, dla smaku - Ty lubisz, jak tego parmezanu najebane jest pol kilo. Ok, smacznego - ale nie dziw sie, ze wszyscy na okolo sie krzywia i twierdza ze spaghetti bolognese robi sie jednak inaczej. Rozumiesz juz teraz?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:49

Pteroczłek pisze: w sieci można znaleźć filmik, na którym nie potrafi powtórzyć po Hetfiledzie jakże skomplikowanego motywu głównego z "Some kind of monster"
;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:49

Deathless King pisze:
Raf pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:AGRARNY DOOM CRUST
i do tego loudnes war i zagłada totalna dzwiękowych estetów, ty to masz Trocek jednak pomyślunek ;)
Wytlumacze Ci to bardziej opisowo. Wyobraz sobie spaghetti bolognese. Dodajemy zawsze troche parmezanu, dla smaku - Ty lubisz, jak tego parmezanu najebane jest pol kilo. Ok, smacznego - ale nie dziw sie, ze wszyscy na okolo sie krzywia i twierdza ze spaghetti bolognese robi sie jednak inaczej. Rozumiesz juz teraz?
ja bym to raczej porównał do picia 94 oktanowego spirytusu. zero przyjemności z picia chociaż w łeb wali jak kafar,
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:52

Riven pisze:no i wszystko racja, ale ja lubie to bezbasowe brzmienie :) zreszta na youtube sa jakies remiksy (?) ktore "przywracaja" bas i coz...nie podoba mi sie to ani troche. a wykonane chyba dosc dobrze.
Na poprzedniej stronie, albo wcześniej, wklejałem doń link, i cóż. Podoba mi się ;) Ale jak powiedziałem, jak płyta nie ma zaakcentowanej linii basowej, albo wręcz basu w ogóle nie słychać to automatycznie traci dla mnie jedno oczko.
Raf pisze:Na "Kill'em all" nie zagrał czegoś tak jednoznacznie kojarzącego się z Ritche Blackmoorem, tu podrobił nawet brzmienie jego solówki, takich rzeczy nie nagrywa się ot tak przypadkiem bo samo wyszło, no i bynajmniej nie jest robione pod target słuchający popowych gwiazdek jak tutaj niektórzy piszą o tym albumie ;).
Tylko po jaką cholerę zabrzmieć jak ktoś inny ? Ponadto, Blackmoore nie jest (jak dla mnie) jakimś wybitnym instrumentalistą, nietrudno go podrobić :) Zresztą:
Pteroczłek pisze:Kirk to jednak geniusz - od lat nie potrafi odegrać w miarę sprawnie i czysto żadnej własnej solówki, w sieci można znaleźć filmik, na którym nie potrafi powtórzyć po Hetfiledzie jakże skomplikowanego motywu głównego z "Some kind of monster", ale brzmienie Blackmore'a podrabia bez pudła. Jebany wirtuoz :)
I jeszcze:
Xapapote pisze:
Kurt pisze:Jak napisałem wyżej, dla mnie to tylko element układanki, nigdy najważniejszy.
oczywiście, ale napisałem też, już w kontekście brzmienia i produkcji "Last Rites", że jest to album, który ma bardzo rozsądnie ustawione brzmienie i dobrą produkcję. z kompa brzmiało to naprawdę świetnie, ale jak posłuchałem winyla to dosłownie wyjebało mnie z butów. słychać wszystko idealnie, jest fantastyczna dynamika, żaden element nie dominuje niepotrzebnie nad innymi. (fantastyczny mix!).

jak chcę posłuchać muzy głośno to sobie pokręcam pokrętłem na wzmaku w prawo. nie musi tego za mnie robić inżynier dźwięku pod dyktando producenta, bo to niszczy muzykę.
No i właśnie o to mi chodzi, brzmienie jest tak dobrane, że podkreśla charakter tej płyty, idealnie się z nią komponuje, ale to same kawałki sprawiły o wyjątkowości tej płyty. Chociaż, nie uważam jej za genialną czy przełomową, "co najwyżej" za świetną ;)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:57

Kurt pisze:No i właśnie o to mi chodzi, brzmienie jest tak dobrane, że podkreśla charakter tej płyty, idealnie się z nią komponuje, ale to same kawałki sprawiły o wyjątkowości tej płyty. Chociaż, nie uważam jej za genialną czy przełomową, "co najwyżej" za świetną ;)
ja też nie uważam jej za przełomową.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 20:59

Pteroczłek pisze:
Raf pisze: Na "Kill'em all" nie zagrał czegoś tak jednoznacznie kojarzącego się z Ritche Blackmoorem, tu podrobił nawet brzmienie jego solówki, takich rzeczy nie nagrywa się ot tak przypadkiem bo samo wyszło, no i bynajmniej nie jest robione pod target słuchający popowych gwiazdek jak tutaj niektórzy piszą o tym albumie ;).
Kirk to jednak geniusz - od lat nie potrafi odegrać w miarę sprawnie i czysto żadnej własnej solówki, w sieci można znaleźć filmik, na którym nie potrafi powtórzyć po Hetfiledzie jakże skomplikowanego motywu głównego z "Some kind of monster", ale brzmienie Blackmore'a podrabia bez pudła. Jebany wirtuoz :)
Widziałem ten film, po prostu zapis normalnej pracy studyjnej gdy Hetfield dyktował mu to co sobie wymyślił, to raczej normalne gdy jakiś gitarzysta, który wymyślił riffy do utworu, instruuje drugiego jak to prawidłowo grać, no co w tym dziwnego pewnie w każdym innym zespole z dwoma gitarzystami jest tak gdy jeden coś wymyśli, aha fakt to Metallica przecież ;).
Odnośnie podrabiania Blackmoora pewnie trenował jakiś czas, w każdym razie mu się udało.

Posłuchałeś już tego Deep Purple "Machine Head"? ;) to proponuję jeszcze "Made In Japan" i parę innych ich koncertów, bo jeśli biorąc pod uwagę solówki w studio i na żywca to według twojego myślenia wychodzi na to, że Blackmoore to też cienias bo też nie potrafi swoich solówek wiernie odegrać, a taki Jimmy Page drugi zapewne.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:00

Xapapote pisze:
Kurt pisze:No i właśnie o to mi chodzi, brzmienie jest tak dobrane, że podkreśla charakter tej płyty, idealnie się z nią komponuje, ale to same kawałki sprawiły o wyjątkowości tej płyty. Chociaż, nie uważam jej za genialną czy przełomową, "co najwyżej" za świetną ;)
ja też nie uważam jej za przełomową.
Ten pstryczek raczej w stronę Drone'a czy Ironmill'a :)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:02

Niech zgadnę Raf, nie grasz na gitarze ? Przecież na tym filmiku co go Alsvartr wkleił słychać jak głuchy Hammett jest, w szczególności, że ten riff z "Some Kind of Monster" naprawdę nie jest trudny do zagrania :)
Raf pisze:Posłuchałeś już tego Deep Purple "Machine Head"? ;) to proponuję jeszcze "Made In Japan" i parę innych ich koncertów, bo jeśli biorąc pod uwagę solówki w studio i na żywca to według twojego myślenia wychodzi na to, że Blackmoore to też cienias bo też nie potrafi swoich solówek wiernie odegrać, a taki Jimmy Page drugi zapewne.
Jest pewna różnica pomiędzy improwizowaniem własnej solówki czy tworzeniem wariacji na jej bazie a nie trafianiem w odpowiednie dźwięki ;)
Ostatnio zmieniony 19-05-2011, 21:06 przez Kurt, łącznie zmieniany 1 raz.
The madness and the damage done.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:04

Kurt pisze: Chociaż, nie uważam jej za genialną czy przełomową, "co najwyżej" za świetną ;)
Uważaj, bo zaraz cię wygonią do opozycji ;)
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:07

Tylko w gruncie rzeczy tutaj nie chodziło o trudność zagrania tego riffu, bo nawet ja byłbym go w stanie zagrać. Przy drugim czy tam trzecim wejściu jest jakaś tam wariacja na pustej E, która może sprawiać trudności pamięciowe, tym bardziej, że pierwsze dwa przebiegi są zagrane inaczej. Pół godziny ogrywania powoli i nawet osoba grająca na wiośle od 3 miesięcy nie miałaby z tym problemu. A że uchwycili Hammetta akurat w momencie jak się tego uczył to tak wyszło.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:09

Kurt pisze:Niech zgadnę Raf, nie grasz na gitarze ? Przecież na tym filmiku co go Alsvartr wkleił słychać jak głuchy Hammett jest, w szczególności, że ten riff z "Some Kind of Monster" naprawdę nie jest trudny do zagrania :)
jest bardzo prosty, ale może Kirk miał zły dzień, albo był wczorajszy. widać, że pocił się okrutnie, to chyba musiał ostro popić dzień wcześniej.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Pteroczłek
postuje jak opętany!
Posty: 505
Rejestracja: 27-12-2010, 10:07

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:13

Raf pisze:Widziałem ten film, po prostu zapis normalnej pracy studyjnej gdy Hetfield dyktował mu to co sobie wymyślił, to raczej normalne gdy jakiś gitarzysta, który wymyślił riffy do utworu, instruuje drugiego jak to prawidłowo grać, no co w tym dziwnego pewnie w każdym innym zespole z dwoma gitarzystami jest tak gdy jeden coś wymyśli
Acha, czyli Twoim zdaniem to normalne, że koleś, który prawie 30 lat spędził grając koncerty i nagrywając płyty ma problem z zagraniem riffu z tego filmiku? Ogarnij się :)

Raf pisze:Posłuchałeś już tego Deep Purple "Machine Head"? ;) to proponuję jeszcze "Made In Japan" i parę innych ich koncertów, bo jeśli biorąc pod uwagę solówki w studio i na żywca to według twojego myślenia wychodzi na to, że Blackmoore to też cienias bo też nie potrafi swoich solówek wiernie odegrać, a taki Jimmy Page drugi zapewne.
Napisałem "sprawnie i czysto", ale do tego, że z czytaniem masz kłopoty już zdążyłem się przyzwyczaić :) Nie wymagam od gitarzystów solowych, żeby na żywo odgrywali wiernie to co nagrali w studiu (a nawet tego nie lubię). Natomiast precyzja akurat w thrashu byłaby wskazana. To co grają wspomniane przez Ciebie zespoły ma jednak inny flow i na pewne nieczystości i drobne fałsze można sobie pozwolić. Dziwne, że koleś, który poznał "Kill'em all" w roku wydania i słucha muzyki tyle lat nie kuma rzeczy oczywistych.
Ostatnio zmieniony 19-05-2011, 21:26 przez Pteroczłek, łącznie zmieniany 1 raz.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:17

Kurt pisze:Niech zgadnę Raf, nie grasz na gitarze ? Przecież na tym filmiku co go Alsvartr wkleił słychać jak głuchy Hammett jest, w szczególności, że ten riff z "Some Kind of Monster" naprawdę nie jest trudny do zagrania :)
Powiem tak: jakby Hammett nie potrafił zagrać tego czego od niego oczekują i byłyby z tym takie problemy jak z tymi prostymi riffami jak tu ewidentnie stronniczo przedstawiono na tym filmiku nie zaistniałby w Metallice ani pół dnia. Na jego miejsce są tysiące. Co byście o nim nie powiedzieli gość musi być dobry w tym co robi inaczej by go nie trzymali.
Kurt pisze:
Raf pisze:Posłuchałeś już tego Deep Purple "Machine Head"? ;) to proponuję jeszcze "Made In Japan" i parę innych ich koncertów, bo jeśli biorąc pod uwagę solówki w studio i na żywca to według twojego myślenia wychodzi na to, że Blackmoore to też cienias bo też nie potrafi swoich solówek wiernie odegrać, a taki Jimmy Page drugi zapewne.
Jest pewna różnica pomiędzy improwizowaniem własnej solówki a nie trafianiem w odpowiednie dźwięki ;)
Oczywiście, ale jak rozumiem to Hammett nie trafia podczas gdy wszyscy inni improwizują, tak? ;)
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:35

Pteroczłek pisze:
Raf pisze:Posłuchałeś już tego Deep Purple "Machine Head"? ;) to proponuję jeszcze "Made In Japan" i parę innych ich koncertów, bo jeśli biorąc pod uwagę solówki w studio i na żywca to według twojego myślenia wychodzi na to, że Blackmoore to też cienias bo też nie potrafi swoich solówek wiernie odegrać, a taki Jimmy Page drugi zapewne.
Napisałem "wiernie i czysto", ale do tego, że z czytaniem masz kłopoty już zdążyłem się przyzwyczaić :) Nie wymagam od gitarzystów solowych, żeby na żywo odgrywali wiernie to co nagrali w studiu (a nawet tego nie lubię). Natomiast precyzja akurat w thrashu byłaby wskazana. To co grają wspomniane przez Ciebie zespoły ma jednak inny flow i na pewne nieczystości i drobne fałsze można sobie pozwolić. Dziwne, że koleś, który poznał "Kill'em all" w roku wydania i słucha muzyki tyle lat nie kuma rzeczy oczywistych.
Otóż pewnie dlatego że słucham już długo to kumam rzeczy tak oczywiste, że Metallica nie jest zespołem stricte thrashowym jakich na pęczki tylko ich muza sięga daleko głębiej w lata 70-te skąd też czerpią inspiracje i prędzej im bliżej do takich hard rockowych bandów w starym stylu łączących metal z bardziej tradycyjnym rockiem, wpływami country bluesa, Load/Reloady się kłaniają, i Hammett jest bardziej gitarzystą w takim starym stylu. Zresztą porównaj go do Hannemana czy Kinga - zupełnie inne granie.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: PENTAGRAM

19-05-2011, 21:36

ILE JESZCZE MOŻNA PISAĆ O METALLICE?
ODPOWIEDZ