RAGE AGAINST THE MACHINE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Pierwsza plyte ubostwiam, a te rewolucyjno-lewackie teksty sa przeciez tak samo smieszne jak wielkie satanistyczne peany, tylko ze bardziej draznia metalowca ;) Na tej plycie wszystko pasuje, wszystko jest na swoim miejscu.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Kurde, muszę odświeżyć temat o Rootwater...
ufff... wiesz co, jutro najpóźniej pojutrze dostaniesz nowy Deceased... to będzie twoja nowa ewangelia zapewniam Cie. Szybko zapomnisz i przeprosisz za te bzdury. :)Drone pisze:Ja uważam jedynkę RATM za arcydzieło, za płytę kompletną: jest wyważona, oszczędna w środkach wyrazu, a jednocześnie w 100% treściwa bez żadnych wypełniaczy i mielizn. Podchodziłem do niej, gdy wyszła, z wielką rezerwą, no ale wchłonęła mnie, bo raperka takiego kalibru może być głoszona i z katedry, i z ambony ;)
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
czerwone swinie wypierdalac !!!!
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- evildead
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1105
- Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
- Lokalizacja: KRK
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
ale Hypnotize to już inna bajka co? ;)twoja_stara_trotzky pisze:no jest to dobra młodzieżowa muzyka dla małpi i amerykańskich komunistów ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
A spawn of hell I am the evil dead
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
No pewnie. Dla Hitlera i Stalina wojna to też był chleb powszedni. Nie mówmy, że byli be, tylko z szacunkiem wypowiadajmy się o nich, jako o symbolach zamierzchłych czasów. Bardzo słuszny postulat.Agony pisze:Che nie walczyl geba na forum, ale z karabinem w reku. Wojna to byl dla niego chleb powszedni i moze w ten sposob nalezaloby rozpatrywac ten symbol.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Ja jednak widzę subtelną różnicę między rewolucją, a terroryzmem. Ale fakt pozostaje faktem. Takie pierdolenie, że to tylko niewinny symbol, ikona popkultury to zwykły debilizm.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Rozwala mnie taka hipokryzja - jak spiewaja o szatanie, o anihilacji ludzkosci to jest ok. ;) Ale tutaj razi ze maja odchyl w lewo. ;) Odchyly w prawo to takie samo gowno, lewacy i prawicowcy w jednym szambie plywaja. ;)Lykantrop pisze:No pewnie. Dla Hitlera i Stalina wojna to też był chleb powszedni. Nie mówmy, że byli be, tylko z szacunkiem wypowiadajmy się o nich, jako o symbolach zamierzchłych czasów. Bardzo słuszny postulat.Agony pisze:Che nie walczyl geba na forum, ale z karabinem w reku. Wojna to byl dla niego chleb powszedni i moze w ten sposob nalezaloby rozpatrywac ten symbol.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Metody, które wykorzystywał, są nazywane terrorystycznymi. To, z jakich pobudek działał, to jest kwestia (dla mnie) oddzielna.
The madness and the damage done.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Gloryfikacja jakichś abstrakcyjnych bóstw czy śpiewanie o tym jak to wszystko wesoło i z hukiem pierdolnie to jednak nie to samo co wyrazy poparcia dla konkretnych ludobójców. To tak jak walić konia z myślą o gwałcie, a gwałcić w ciemnym rogu bezbronną kobietę.Deathless King pisze:Rozwala mnie taka hipokryzja - jak spiewaja o szatanie, o anihilacji ludzkosci to jest ok. ;) Ale tutaj razi ze maja odchyl w lewo. ;) Odchyly w prawo to takie samo gowno, lewacy i prawicowcy w jednym szambie plywaja. ;)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Na siłę, można i w tekstach o czarnych mszach doszukać się nawoływania do okaleczeń dziewic. Wszystko zależy od perspektywy, ale przede wszystkim od słuchacza ;)
The madness and the damage done.
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Czyli to cos jak marzyc o czyms, a wprowadzac marzenia w czyn?Lykantrop pisze:Gloryfikacja jakichś abstrakcyjnych bóstw czy śpiewanie o tym jak to wszystko wesoło i z hukiem pierdolnie to jednak nie to samo co wyrazy poparcia dla konkretnych ludobójców. To tak jak walić konia z myślą o gwałcie, a gwałcić w ciemnym rogu bezbronną kobietę.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
No dobra, ale w przypadku RATM przekaz jest prosty. Wręcz łopatologiczny. Nie wstydzą się wskazywać swoich autorytetów. Kapele NSBM spycha się i jebie z góry na dół za to, że rzewnie wspominają o Adolfie, a tutaj wszystko spoko, bo "to tylko symbol", "cierpiętnik systemu", itp, etc. Powiedzmy raz i jasno, że jedni i drudzy to, to samo gówno.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
problem jest taki, ze niektore teksty ratm w bardzo celny sposob uderzaja w zjebana mentalnosc typowego amerykanskiego zjeba z the bible belt. to ze ich pomysly pozytywne sa z dupy wyjete to jest inna bajka, ale zeby wypowiadac sie w tym temacie warto byloby COKOLIWEK o nim wiedziec : - ))
this is a land of wolves now
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 591
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Mialem juz nie pisac w tym temacie, ale zabawne jest, jak odwolania do gwaltow przenosza sie z blogu Mikkego na forum Masterfula.
In God We Trust
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
No i ja przeciez mowie, ze i w lewo i w prawo to gowno. Ale RATM broni sie tym ze robia rewelacyjna muzyke, a nie znam zadnej kapeli RAC/NSBM co by mnie muzyka przekonala w jakimkolwiek stopniu.Lykantrop pisze:No dobra, ale w przypadku RATM przekaz jest prosty. Wręcz łopatologiczny. Nie wstydzą się wskazywać swoich autorytetów. Kapele NSBM spycha się i jebie z góry na dół za to, że rzewnie wspominają o Adolfie, a tutaj wszystko spoko, bo "to tylko symbol", "cierpiętnik systemu", itp, etc. Powiedzmy raz i jasno, że jedni i drudzy to, to samo gówno.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
oczywiście, że inna bajka, chociaż też pocieszna.evildead pisze:ale Hypnotize to już inna bajka co? ;)twoja_stara_trotzky pisze:no jest to dobra młodzieżowa muzyka dla małpi i amerykańskich komunistów ;)
Coltrane się gibał?Drone pisze:Za to MILES DAVIS czy JOHN COLTRANE są ci bliscy. Podobnie KING MIDAS SOUND i "Earth a Kill Ya", man ;)twoja_stara_trotzky pisze:gibanie jest mi obce kulturowo ;)
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
To był ktoś na tym koncercie na Torwarze w 1994 roku ? :)
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: RAGE AGAINST THE MACHINE
Ja byłem, ale nie w środku. Kroiliśmy pod salą lewicowców.