GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 21:42

Wiedziałem, że zostawiłeś furtkę otwartą, dlatego dorzuciłem idola kindermetali jako bonus. ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 21:45

Evangelion to dobry album.
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 21:48

dobry, dobry, nawet TFU! go kupiłem
ale target Behemotha jest jaki jest
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 21:49

jak słuchasz muzyki, to się nad targetem zastanawiasz? :DDD
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 21:51

to nie ja pisałem "dla głupich metaluchów" :P
już abstrahując od tego że głupich hipisów było znacznie więcej ;))
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 22:05

ogolnie ludzie sa glupi, bez zbednego dzielenia na tych czy na tamtych
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 22:13

ja tez jestem glupi, Ty tez jestes glupi. wszyscy jestesmy glupi.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 22:19

To jasna sprawa, ze wszyscy sa glupi. Myslicie, ze goscie z Graveyard sa mądrzy? Sa tak samo głupi ale to co ich wyroznia w tej całej głupocie to, ze nagrali cudowna plyte, która bez cienia watpliwosci stanowi czołówke tego roku. Kto wie czy nie najlepsza. Ide sluchac po raz ktoryśtamsiąty.
LEGALISE DRUGS & MURDER
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 22:21

Dokladnie. Sa glupi, ale zdolni.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 22:56

generalnie to jest świetna muza, ale dziś rano dostałem "Notes From San Francisco" Rory'ego Gasllghera i jestem zamordowany
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 23:08

lucass pisze:To jasna sprawa, ze wszyscy sa glupi. Myslicie, ze goscie z Graveyard sa mądrzy? Sa tak samo głupi ale to co ich wyroznia w tej całej głupocie to, ze nagrali cudowna plyte, która bez cienia watpliwosci stanowi czołówke tego roku. Kto wie czy nie najlepsza. Ide sluchac po raz ktoryśtamsiąty.
Na razie tylko PJ Harvey lepsza, oni na drugim miejscu przed resztą stawki. ;) PIĘKNA płyta. Słucham codziennie i nie mam dość.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 23:17

A ja właśnie dzisiaj dostałem maila od sprzedawcy z Allegro, że nośnik chuj strzelił i że wysyłka opóźni się o jakiś tydzień ;(. Wrrrrrrrrr.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 23:18

LOL! DorianDVD czy coś w tym stylu? Mi napisał tydzień temu, że zamówienie zostało anulowane z powodu wyczerpania nakładu - do dziś mi kasy nie odesłał, a nakład się tak wyczerpał, że sobie digi w Saturnie kupiłem za 45 zł.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

20-06-2011, 23:26

Ja brałem z Filmnetu KM. Pierwszy raz cokolwiek tam zamawiałem bo "mieli" aktualnie najtaniej. Wyczerpany nakład, uszkodzony nośnik - tak to się nazywa teraz. ;)
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

21-06-2011, 10:58

Mnie ta płyta zaczyna wkurwiać, bo muszę jej posłuchać co najmniej z 4 razy dziennie, a tu zaległości narastają.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

21-06-2011, 19:41

Organicznie brzydzę się tym całym retrograniem i udawaniem, że jest się "kapelą z epoki tylko 40 lat później". O ile umiarkowanie silne nawiązywanie do przeszłości i reinterpretowanie jej po swojemu czasami mi bardzo dobrze robi (np. JEX THOTH, ELECTRIC WIZARD), to wehikułów czasu typu WITCHCRAFT nie znoszę - więc zamiast badać kolejne retrokapelki, to wolę pogrzebać w jakichś zapomnianych starociach.
No ale się złamałem i słucham tego całego GRAVEYARD. i, o dziwo, grokuję ten album jako zaskakująco dobry. Szwedzi zlepiają znane od lat elementy, pakują do gara pokrojone zwłoki klasyków (noga z BLACK SABBATH, ręka z LED ZEPPELIN, wątroba z CREAM i tak dalej i tak dalej), dorzucają trochę psychedelii (ale nie za dużo), nieco bluesrockowego sosu, sporo przebojowości bez grama tandety oraz tak zwany "własny pierwiastek" osadzony w stonerze i ogólnie bardziej współczesnym graniu, i wychodzi z tego zajebiście nośny album o chłodnej, nieco melancholijnej atmosferze słońca zachodzącego nad moczarami. Mam wrażenie, że głównny haczyk lezy w tym, że chociaż nie ma tu niczego, czego by się nie znało, to całośc jest tak homogenicznie zmiksowana, że nie da się precyzyjnie zestawić GRAVEVYARD z jakimś innym zespołem, chłopaki mają własny styl grania, chociaż zakorzeniony w przeszłości,
Wokale bezbłędne. Szwedzi nie odkrywaja Ameryki, ale zadziiwiające, że z tak wyeksploatowanych elementów można ułożyć coś tak świeżego, niewymuszonego i szczerego w wymowie. Chce się "Hisingen Blues" słuchać w kółko.
Ogólnie, to jestem poważnie zaskoczony.

Fajne są te nawiązania do BOGÓW w tytułach i tekstach.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

21-06-2011, 19:58

Baton pisze:Organicznie brzydzę się tym całym retrograniem i udawaniem, że jest się "kapelą z epoki tylko 40 lat później".
Myślałem że to temat o Azarath i już miałem przytaknąć - ale to 40 nie dawało mi spokoju. ;0
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

21-06-2011, 20:02

Baton pisze:Organicznie brzydzę się tym całym retrograniem i udawaniem, że jest się "kapelą z epoki tylko 40 lat później". O ile umiarkowanie silne nawiązywanie do przeszłości i reinterpretowanie jej po swojemu czasami mi bardzo dobrze robi (np. JEX THOTH, ELECTRIC WIZARD), to wehikułów czasu typu WITCHCRAFT nie znoszę - więc zamiast badać kolejne retrokapelki, to wolę pogrzebać w jakichś zapomnianych starociach.
No ale się złamałem i słucham tego całego GRAVEYARD. i, o dziwo, grokuję ten album jako zaskakująco dobry. Szwedzi zlepiają znane od lat elementy, pakują do gara pokrojone zwłoki klasyków (noga z BLACK SABBATH, ręka z LED ZEPPELIN, wątroba z CREAM i tak dalej i tak dalej), dorzucają trochę psychedelii (ale nie za dużo), nieco bluesrockowego sosu, sporo przebojowości bez grama tandety oraz tak zwany "własny pierwiastek" osadzony w stonerze i ogólnie bardziej współczesnym graniu, i wychodzi z tego zajebiście nośny album o chłodnej, nieco melancholijnej atmosferze słońca zachodzącego nad moczarami. Mam wrażenie, że głównny haczyk lezy w tym, że chociaż nie ma tu niczego, czego by się nie znało, to całośc jest tak homogenicznie zmiksowana, że nie da się precyzyjnie zestawić GRAVEVYARD z jakimś innym zespołem, chłopaki mają własny styl grania, chociaż zakorzeniony w przeszłości,
Wokale bezbłędne. Szwedzi nie odkrywaja Ameryki, ale zadziiwiające, że z tak wyeksploatowanych elementów można ułożyć coś tak świeżego, niewymuszonego i szczerego w wymowie. Chce się "Hisingen Blues" słuchać w kółko.
Ogólnie, to jestem poważnie zaskoczony.

Fajne są te nawiązania do BOGÓW w tytułach i tekstach.
no, czyli się ze mną zgadzasz ;)
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: GRAVEYARD - Hisingen Blues [2011]

21-06-2011, 20:04

no kurcze, wogole zapodalem Graveyard paru znajomym i sie przyjelo, a ja sie uzaleznilem chyba
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
ODPOWIEDZ