ARCTURUS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12600
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ARCTURUS
Słucham "La Masquerade..." przynajmniej raz w miesiącu, podobnie "The Sham Mirrors" i jakoś nie zauważyłem, żeby się zdezaktualizowały? No co wy? Poszaleliście? :-)
all the monsters will break your heart
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: ARCTURUS
z LMI najlepiej w pamieci zapisal mi sie ten pianistyczny numer.... arcydzielo. takie kawalki genialnie wspolgraja z surrealistyczna sztuka :)
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ARCTURUS
No ja też nie zauważyłem choć rzadko slucham. Ale jak odpalę to słucham z przyjemnością. Najlepsza jest oczywiście masquarada ale dwie kolejne również dają radę.
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: ARCTURUS
Dawno nie słuchałem ale AHS i LMI to naprawde fajne płytki i o d czasu do czasu fajnie jest je posłuchać...
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ARCTURUS
No dokładnie. Akurat "The Sham..." słabo znam, ale "La Masquerade Infernale" to dla mnie do dzisiaj uberzajebioza i częściej niż rzadko wracam do niej. Czas obchodzi się z nimi jak się obchodzi, ja się nie poddam zbiorowemu pluciu na Arcturus, bo dla mnie to zajebista kapela była (jest?) i koniec kropka.nicram pisze:Słucham "La Masquerade..." przynajmniej raz w miesiącu, podobnie "The Sham Mirrors" i jakoś nie zauważyłem, żeby się zdezaktualizowały? No co wy? Poszaleliście? :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ARCTURUS
Tak trzymaj. Kolejne też są dobre choć LMI nie przebijają.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12600
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ARCTURUS
Dla mnie też. Polecam Ci bliższy kontakt z "The Sham Mirrors" bo jest to płyta zupełnie inna od LMI, mniej nadęta, teatralna, ale za to wzięta na klatę z luzem i dystansem. Świetnie na niej zaśpiewał Garm. Może zaryzykowałbym i stwierdził, że to jego najlepsze wokale w historii? :-)Lykantrop pisze:No dokładnie. Akurat "The Sham..." słabo znam, ale "La Masquerade Infernale" to dla mnie do dzisiaj uberzajebioza i częściej niż rzadko wracam do niej. Czas obchodzi się z nimi jak się obchodzi, ja się nie poddam zbiorowemu pluciu na Arcturus, bo dla mnie to zajebista kapela była (jest?) i koniec kropka.nicram pisze:Słucham "La Masquerade..." przynajmniej raz w miesiącu, podobnie "The Sham Mirrors" i jakoś nie zauważyłem, żeby się zdezaktualizowały? No co wy? Poszaleliście? :-)
all the monsters will break your heart
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ARCTURUS
Ale ja już miałem bliższy kontakt z "The Sham Mirrors" tylko to było dawno temu, a w dodatku dysponowałem tym jedynie na nośniku kasetowym. Od lat już chcę sobie uzupełnić tą pozycję na CD, ale nigdy nie była na priorytetowej liście zakupów i jakoś tak zawsze o tym zapominam. Może kiedyś się trafi, a na tą chwilę się wstrzymam ;-)
Za to na pewno musem jest uzupełnienie braku w postaci płyty z remixami z "LMI". Nosz wstyd mi, że od lat słucham tego z jakiegoś wszawego cdera w samochodzie.
Za to na pewno musem jest uzupełnienie braku w postaci płyty z remixami z "LMI". Nosz wstyd mi, że od lat słucham tego z jakiegoś wszawego cdera w samochodzie.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: ARCTURUS
mogę dumnie oświadczyć, ze nie posiadam i nie posiadałem żadnej płyty Arcturus.
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ARCTURUS
ty to wiele masz powodów do dumy :)
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12600
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ARCTURUS
Jeżeli lubisz tracić kontakt z dobrą muzyką, to gratuluję postawy! :-)Maleficio pisze:mogę dumnie oświadczyć, ze nie posiadam i nie posiadałem żadnej płyty Arcturus.
all the monsters will break your heart
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: ARCTURUS
Arcturus dla mnie zawsze był takim tęczowym lukier metalem popularnym tylko dlatego, że grały tam "gwiazdy" kultowej w tamtych czasach sceny norweskiej. Widocznie nie wiesz Panie nicram co dobra muzyka jest.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: ARCTURUS
Już Drone wiedział co to znaczy obiektywnie dobra muzyka i się musiał dymisjonować :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- FENIKS
- w mackach Zła
- Posty: 679
- Rejestracja: 27-11-2010, 12:04
Re: ARCTURUS
dobra muzyka to jest taka za jaką uważają inni członkowie tego kółka różańcowego, z nimi trzeba się zgadzać inaczej banicja...
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5247
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: ARCTURUS
No i tron jest wolny a chętni zaczynają się zgłaszać ;)Lykantrop pisze:Już Drone wiedział co to znaczy obiektywnie dobra muzyka i się musiał dymisjonować :-)
Re: ARCTURUS
W sumie też nie posiadam i nawet żadnej oryginalnej taśmy nigdy nie miałem, ale zamierzam sobie sprawić. W sumie "LMI" do dzisiaj bardzo lubię i dla samego "Ad Astra" mogę mieć ten album. Z debiutem już gorzej, bo stężenie cepelii na tej płycie jest tak duże, że słuchając tego kołnierzyk mojego polo zaczyna się mimowolnie marszczyć próbując udawać żabot. Remiksy były zajebiste. "The Sham Mirrors" chyba dobre, ale nie pamiętam.Maleficio pisze:mogę dumnie oświadczyć, ze nie posiadam i nie posiadałem żadnej płyty Arcturus.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12600
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: ARCTURUS
Dobra muzyka to ta, która mnie się podoba! :-) Po pierwsze, Arcturus nigdy nie był popularny, no chyba, że w Polsce, gdzie Mystic tak cudownie wypromował LMI w 1997 roku. Nie wiem czy wiesz, ale LMI nie sprzedało się wcale tak dobrze jakby wskazywało na to zaangażowanie owych "gwiazd". Ale tutaj niespodzianka! To właśnie w Polsce LMI poszło najwięcej egzemplarzy, jak i również następnego w kolejce - "The Sham Mirrors", które na Świecie przeszły całkowicie niezauważone. Lukier metal? Ale w którym miejscu LMI albo TSM?Maleficio pisze:Arcturus dla mnie zawsze był takim tęczowym lukier metalem popularnym tylko dlatego, że grały tam "gwiazdy" kultowej w tamtych czasach sceny norweskiej. Widocznie nie wiesz Panie nicram co dobra muzyka jest.
FENIKS pisze:dobra muzyka to jest taka za jaką uważają inni członkowie tego kółka różańcowego, z nimi trzeba się zgadzać inaczej banicja...
Widzę :-)
W kwestii debiutu jestem wstanie się zgodzić. Jedzie trochę cepelią, ale przymykam na to oko, w tamtych czasach ciężko było od tego uciec.Conflagrator pisze:W sumie też nie posiadam i nawet żadnej oryginalnej taśmy nigdy nie miałem, ale zamierzam sobie sprawić. W sumie "LMI" do dzisiaj bardzo lubię i dla samego "Ad Astra" mogę mieć ten album. Z debiutem już gorzej, bo stężenie cepelii na tej płycie jest tak duże, że słuchając tego kołnierzyk mojego polo zaczyna się mimowolnie marszczyć próbując udawać żabot. Remiksy były zajebiste. "The Sham Mirrors" chyba dobre, ale nie pamiętam.
all the monsters will break your heart
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: ARCTURUS
Każdy ma prawo do własnej opinii, ale nie zgadzam się! To co napisałeś bardziej pasuje do jakiegoś Covenant z okresu "Nexus Polaris", który zresztą bardzo lubię, ale daleko mu do geniuszu "La Masqurade infernale".Maleficio pisze:Arcturus dla mnie zawsze był takim tęczowym lukier metalem popularnym tylko dlatego, że grały tam "gwiazdy" kultowej w tamtych czasach sceny norweskiej.
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Re: ARCTURUS
Aby nie było tak jednostronnie, z dumą oświadczam, iż mam wszystkie płyty Arcturus, łącznie z DVD, którego często używam i zasadniczo jebie mnie to, czy obiektywnie jest to wartościowa muzyka. Mnie się podoba i niech Ktoś spróbuje to zmienić. :)Maleficio pisze:mogę dumnie oświadczyć, ze nie posiadam i nie posiadałem żadnej płyty Arcturus.
I jeszcze jedno - jeżeli jesienny koncert dojdzie, jakimś cudem do skutku, z pewnością będzie można ujrzeć na nim moje wredne i niechybnie zapite ryło. :)
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: ARCTURUS
Mam na kasetach, gdzieś w kartonach pokitrane plus jakieś cdry. Wieki temu nie słuchałem i ciekawe, jak bym teraz to odebrał. Kiedyś maniaczyłem gdzieś na wysokości TMI, pamiętam też parę lat wcześniej, słuchając dema czy 7'' "My angel", miałem kupę w majtochach z radości. Podejrzewam, że teraz nie wywarłoby na mnie to takiego wrażenia.