DHG/Gehenna - 12.XI Katowice, Mega Club

[Perversor]

może wiatrak? :] tylko ze tego samego dna gra tam hunter musiałby jakoś się wpasować miedzy gehenna a DHG ze swoim setem ;]
ale w sumie dodatkowa frekwencja osób o przedziale wiekowym 16 lat gwarantowana ;]

[metalized]

Może ołpener na dworcu kolejowym ??:D

[Perversor]

Może ołpener na dworcu kolejowym ??:D

to nie byloby takie glupie, zgrać to jeszcze czasowo z przyjazdem jakis ekip milej mlodzierzy na 2-3 ligowy mecz i juz nawet i ładna oprawa do koncertu i pogo ostre zalatwione gratis :))

[nicram]

Dobra, chyba pozamiatane...Organizatorze, czy jest jeszcze szansa aby koncert odbył się 12 listopada w Katowicach?

[końska_pasza]

piona co znowu spierdoliłeś??

[manieczki]

a ty od długopisa jesteś końska_pasza? Adam?

[dark_6]

Witam

Megaclub pośpieszył się bardzo z informacją o czymś takim
jesteśmy obecnie w kontakcie z Mythology Agency, która zajmuje się bookuje zespoły DHG i Gehenna, w sprawie znalezienia rozwiązania.

Problemem jest bardzo niska sprzedaż biletów,
pracujemy nad przeniesieniem koncertu. Jutro powinna zostać podana informacja na ten temat.

pozdrawiamy
Live-Art

takiego maila dostałem od Live-Art

[535]

Tu jest jeden wolny
http://www.mieszkanie.pl/ad/258131,Wars ... 16,25,1,14

[Perversor]

z tą wawą czy nawet jeszcze lepiej lublinem to nie glupi pomysl :> pozostale zespoly będą mialy blizej ;]

[Maria Konopnicka]

KURWA!!!! Już wydałem 70 zł na bilet autobusowy!!!! Nawet mnie nie wkurwiajcie!!! Zwrotu za poprzednie DHG jeszcze nie dostałem. To będzie najdroższy koncert w moich życiu, którego w dodatku nie zobaczę !!!

[Maleficio]

Maria, spokojnie. To kara boska:P

[Maria Konopnicka]

Rozpierdalają mnie Ci goście totalnie! Niech zieleniak otworzą, albo zniczami zaczną handlować, a nie za organizację koncertów się biorą. Znów plotki, domysły i żadnej konkretnej informacji!

[Anthropophagus]

Szlag by to kurwa trafił i chuj zajebał! Tyle lat czekania i wszystko chuj! Jebana Gehenna!

[535]

Myślę, że by zobaczyć DHG, już czas poważnie rozejrzeć się poza granicami naszego pięknego kraju. I (paradoks) może się okazać, że koszty nie będą wiele wyższe. Tak kurwa, niech zieleniak otworzą i dupy nie zawracają.

[aginsiak]

Gdybyście kupowali w przedsprzedaży masę biletów na koncerty organizowane przez Pionę to i Wy byście obejrzeli koncert i Vladimierz byłby kontent. Tak to chuj wielki i szelki. Nie ma hajcu, nie ma imprezy, nie ma promu. :((

[Maria Konopnicka]

Gdyby żaba żyto żarła to by mąką srała. Całe szczęście, że tych biletów nie kupiłem w przedsprzedaży bo bym umoczył jeszcze więcej. Ma człowiek nauczkę - jak Piona robi koncert to można zaryzykować, ale nie dalej niż 30 km od domu. W sumie nawet się nie dziwię, że mało osób było zainteresowanych. Widać takich frajerów jak ja nie ma i ludzie wyciągają szybciej odpowiednie wnioski.
Nawet sobie przedwczoraj "Malice" odpaliłem na winylku wyobrażając sobie, że w pierwszym rzędzie śpiewam "She Who Loves the Flames". Wygląda na to, że prędzej treny Kochanowskiego ktoś zaśpiewa nad moim grobem niż Piona zrobi ten koncert.

[535]

Gdybyście kupowali w przedsprzedaży masę biletów na koncerty organizowane przez Pionę to i Wy byście obejrzeli koncert i Vladimierz byłby kontent. Tak to chuj wielki i szelki. Nie ma hajcu, nie ma imprezy, nie ma promu. :((

Na Virus planuję dokupić jeszcze dziesięć wejściówek, tak mi zależy. Daj Pan spokój...

[aginsiak]

Ja zwyczajnie drwię... Maria pomyślunku trochę. Na koncerty wybieraj się do faszystów albo Czechów (na te przez Czechów organizowane, he he). Tam nikt z motyką na słońce się nie porywa i jest więcej niż pewne, że zapowiedziany koncert się odbędzie. Kalkulacja, twarde stąpanie po ziemi i jest efekt. A tu kurwa wielkie zapowiedzi, kłamstwa i chęć zarobku przede wszystkim zajebują kolejne imprezy.
Wczoraj w Katowicach na Blood Ceremony podobno w chuj mało ludzi. Efekt domina.

[Maria Konopnicka]

Wygląda na to ,że te wszystkie CORONERY, MINOTAURY .VENDETTY, EXODUSY, SEPULTURY i inne DESTRUCTIONY można sobie wybić z głowy. Szkoda, ale rzeczywiście - to było zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Rzeczywiście trzeba będzie bardziej zacząć ogarniać Niemcy i Czechy, kilkaset kilometrów dalej przy takiej trasie specjalnej różnicy już nie robi, a przynajmniej bez obciachu i dziadostwa.

[aginsiak]

No jak juz dobijesz na hanysowo ,to autostrada do Chałupek albo wislanką do Cieszyna lecisz 40-50 minut.Stamtąd Ostrava w 10 minut Brno w 1,40 minut Wiedeń w 3,15 minut hehehehe