Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
nightspiryt

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 08:16

Xapapote pisze: koncerny na winyle dopierdalają ceny z sufitu.
przykład pierwszy z brzegu, chciałem kupić, ale popatrzyłem na ceny i odpuściłem:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... tegory=279
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 08:35

też mam ogromną nadzieję na upadek majorsów, ZWŁASZCZA polskich (tzn jak zdechną to wszyscy ale upadek polskich oddziałów szczególnie mnie ucieszy, bo polska muzyka rozrywkowa zasługuje na shoah)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 08:43

Mając porównanie jak wydawane są płyty przez niezależne wytwórnie np. WHP i majorsów (cały czas piszę o winylach) i jakie są ceny to nie rozumiem dlaczego Azarath "BM" może kosztować circa 40 pln, a Lao Che "Gospel" jest po 100 PLN. Chyba, że tego LCh wytłoczyli ze 200 sztuk.
Miałem też w ręku płyty Kultu na winylu. Szału nie ma, a ceny totalne.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 08:47

vvorldvvithoutshit pisze:przykład pierwszy z brzegu, chciałem kupić, ale popatrzyłem na ceny i odpuściłem:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... tegory=279
W MM po 70.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:01

Xapapote pisze:Mając porównanie jak wydawane są płyty przez niezależne wytwórnie np. WHP i majorsów (cały czas piszę o winylach) i jakie są ceny to nie rozumiem dlaczego Azarath "BM" może kosztować circa 40 pln, a Lao Che "Gospel" jest po 100 PLN. Chyba, że tego LCh wytłoczyli ze 200 sztuk.
Miałem też w ręku płyty Kultu na winylu. Szału nie ma, a ceny totalne.
Nie zapominajmy jednak, że z wydaniem płyty Lao Che związane są dużo większe inwestycje finansowe niż w przypadku Azarath, nie ma co tego porównywać. Przecież na cenę płyty nie rzutuje tylko sam koszt jej wytłoczenia. Poza tym najwyraźniej fani Lao Che są skłonni tyle za te płyty zapłacić. ;) Zresztą nie ma co porównywać cen undergroundowych płyt metalowych, które wynikają trochę z tej hardcore'owej mentalności, o której kiedyś wspominał Euronymous, z cenami płyt wydawanych przez duże wytwórnie, gdzie nikt nie musi się kryć z tym, że chodzi wyłącznie o kasę.
Polityka cenowa to jedno, ale wydaje mi się, że dla tłoczni płyt upadek dużych wytwórni nie byłby dobrą rzeczą i prawdopodobnie odbiłby się także na cenach płyt wydawanych przez mniejsze wytwórnie (zakładając, że ktoś jeszcze by je wtedy tłoczył).
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:07

Pierwsze słyszę, że zmniejszenie popytu przy stałej podaży skutkuje wzrostem cen. ;)) Część by pewnie upadła, trudno - a przetrwałyby te które dają najatrakcyjniejsze warunki.
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:19

ultravox pisze:
Xapapote pisze:Mając porównanie jak wydawane są płyty przez niezależne wytwórnie np. WHP i majorsów (cały czas piszę o winylach) i jakie są ceny to nie rozumiem dlaczego Azarath "BM" może kosztować circa 40 pln, a Lao Che "Gospel" jest po 100 PLN. Chyba, że tego LCh wytłoczyli ze 200 sztuk.
Miałem też w ręku płyty Kultu na winylu. Szału nie ma, a ceny totalne.
Nie zapominajmy jednak, że z wydaniem płyty Lao Che związane są dużo większe inwestycje finansowe niż w przypadku Azarath, nie ma co tego porównywać. Przecież na cenę płyty nie rzutuje tylko sam koszt jej wytłoczenia. Poza tym najwyraźniej fani Lao Che są skłonni tyle za te płyty zapłacić. ;) Zresztą nie ma co porównywać cen undergroundowych płyt metalowych, które wynikają trochę z tej hardcore'owej mentalności, o której kiedyś wspominał Euronymous, z cenami płyt wydawanych przez duże wytwórnie, gdzie nikt nie musi się kryć z tym, że chodzi wyłącznie o kasę.
Polityka cenowa to jedno, ale wydaje mi się, że dla tłoczni płyt upadek dużych wytwórni nie byłby dobrą rzeczą i prawdopodobnie odbiłby się także na cenach płyt wydawanych przez mniejsze wytwórnie (zakładając, że ktoś jeszcze by je wtedy tłoczył).
Nie do końca się zgadzam, bo winyl w przypadku mejnstrimowych wykonawców to dodatek, gadżet i nie sądzę żeby koszty produkcji płyty miały aż tak duży wpływ na cenę analoga.
W ostatnim akapicie chodzi ci o tłocznie analogów? No, ale przez prawie 20 lat mejnstrim nie tłoczył prawie wcale winyli, więc nie sądzę, że jak majors upadną to sytuacja jakoś radykalnie się zmieni. Natomiast jeśli chodziło o CD to pełna zgoda.
Ostatnio zmieniony 09-11-2011, 09:25 przez Xapapote, łącznie zmieniany 2 razy.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:24

evildead pisze:pierwsze słyszę że zmniejszenie popytu przy stałej podaży skutkuje wzrostem cen ;))
Niczego takiego nie napisałem. Chodzi mi po prostu o mniejszą ilość zamówień składanych w tłoczniach. Nie sądzisz chyba, że na wszystkie tłoczone obecnie tytuły istnieje faktyczne zapotrzebowanie? Duże wytwórnie mogą zainwestować więcej kasy, nie wiem czy rynek składający się z sypialnianych wytwórenek i podstarzałych kolekcjonerów jest na tyle duży, żeby pewne rzeczy mogły dalej funkcjonować na podobnych warunkach. Nie wiem też ilu z dzisiejszych kolekcjonerów płyt to ludzie w wieku nastu lat, którzy za 20-30 lat będą w stanie utrzymać to wszystko przy życiu siłą swoich sentymentów. ;)
Ale to nie moja branża tak naprawdę, więc jak ktoś zna temat "od wewnątrz" to chętnie się czegoś nauczę.
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:25

a ha. co do cen jeszcze. CRASS zawsze pisali na płytach "nie płać więcej niż ..." i ich płyty były zawsze o wiele tańsze niż mejnstrimowe. co ciekawe udało im się na tym zarobić niezłe pieniądze. jak pisał Penny Rimbaud w pewnym momencie przestali się orientować ile zarabiają na płytach.

ergo - pewna uczciwość ze strony wykonawcy/wydawcy owocuje tym samym ze strony słuchacza. kiedy Radiohead ogłosili, że każdy może sobie zessać ich płytę z neta i zapłacić tyle ile uważa za stosowne to zarobili na tym więcej niż na sprzedaży regularnych CD.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:39

Xapapote pisze:a ha. co do cen jeszcze. CRASS zawsze pisali na płytach "nie płać więcej niż ..." i ich płyty były zawsze o wiele tańsze niż mejnstrimowe. co ciekawe udało im się na tym zarobić niezłe pieniądze. jak pisał Penny Rimbaud w pewnym momencie przestali się orientować ile zarabiają na płytach.
Ale znów dajesz przykład kogoś, kto nie musi ponosić prawie żadnych kosztów związanych z nagraniem płyty, jej promocją i dystrybucją, do tego działa na dużo mniejszą skalę. Pomijam już fakt, że oni niekoniecznie chcieli na tym zarabiać. ;)
Xapapote pisze:ergo - pewna uczciwość ze strony wykonawcy/wydawcy owocuje tym samym ze strony słuchacza. kiedy Radiohead ogłosili, że każdy może sobie zessać ich płytę z neta i zapłacić tyle ile uważa za stosowne to zarobili na tym więcej niż na sprzedaży regularnych CD.
O ile wiem była też opcja zassania płyty za darmo, z której zrezygnowali w przypadku ostatniego krążka. ;) Zarobili więcej, bo w przypadku downloadów nie było pośredników i odpadł koszt tłoczenia i dystrybucji, no i przede wszystkim udało im się wyciągnąć kasę od tych, którzy prawdopodobnie nie zapłaciliby za CD. Nie wiem jednak, czy muzycy Radiohead chcieliby funkcjonować na takich zasadach jak Crass. ;)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 09:42

jak ktos mi zaplaci za sluchanie Radiohead to chetnie poslucham - cena minimalna 100 zl za godzine
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 12:03

ultravox pisze:
Xapapote pisze:a ha. co do cen jeszcze. CRASS zawsze pisali na płytach "nie płać więcej niż ..." i ich płyty były zawsze o wiele tańsze niż mejnstrimowe. co ciekawe udało im się na tym zarobić niezłe pieniądze. jak pisał Penny Rimbaud w pewnym momencie przestali się orientować ile zarabiają na płytach.
Ale znów dajesz przykład kogoś, kto nie musi ponosić prawie żadnych kosztów związanych z nagraniem płyty, jej promocją i dystrybucją, do tego działa na dużo mniejszą skalę. Pomijam już fakt, że oni niekoniecznie chcieli na tym zarabiać ;)
Tak nie chcieli z tego czerpać zysków. Wyszło jak wyszło. To jest zresztą bardzo fajna i ciekawa historia.
Biorąc pod uwagę koszty produkcji i ich przełożenie na cenę to ciekaw jestem ile musiałby kosztować egzemplarz "St Anger"? :)
Poza tym mam przeczucie, że tylko niektórzy rekompensują sobie koszt nagrania, promocji i dystrybucji ze sprzedaży płyt.
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 14:22

ultravox pisze: Nie zapominajmy jednak, że z wydaniem płyty Lao Che związane są dużo większe inwestycje finansowe niż w przypadku Azarath, nie ma co tego porównywać.
jakie konkretnie inwestycje masz na myśli?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 14:39

Przede wszystkim reklamę/promocję. Płyta musi być grana w radio, w sklepach musi trafić na odpowiednie półki itp. No i sama sesja nagraniowa kosztuje w tym przypadku zapewne nieco więcej niż sesja Azarath. ;)
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 14:59

Owszem, ale te same koszta ponosi wytwórnia wypuszczając album tylko na cd. Pomijając jakieś absolutnie nic w skali całości nie znaczące drobiazgi typu mastering na winyl, czy reklama (kto dziś oddzielnie winyle reklamuje?), jedyne rzeczy tak windujące cenę mainstreamowych winyli jakie przychodzą mi do głowy to większe niż w, powiedzmy metalu, tantiemy dla artystów (ale tutaj również powinniśmy zaobserwować analogiczną różnicę w cenach cd), wyższe koszta dystrybucji, i żądza pieniądza wytwórni.
Może być też tak, że dzisiaj dużym koncernom nie chce jebać się w jakieś detaliczne (dla nich) nakłady winyli i stąd cena z kosmosu, by "zrekompensować" zawracanie dupy. :)
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 15:10

W większości jest to też inny powód. IMO dla mainstreamowych wytwórni kupiec ich nowego winyla to niegroźny dziwak ze sprzętem za roczną pensję lekarza połączonym kablami za 1000zł metr. I taki kupi tego winyla nawet za 2x cenę CD bo mu "gra lepiej" :D.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 15:14

Morph pisze:W większości jest to też inny powód. IMO dla mainstreamowych wytwórni kupiec ich nowego winyla to niegroźny dziwak ze sprzętem za roczną pensję lekarza połączonym kablami za 1000zł metr. I taki kupi tego winyla nawet za 2x cenę CD bo mu "gra lepiej" :D.
podciągnąłem to pod to:
Scaarph pisze:żądza pieniądza wytwórni.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1925
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 15:18

Drone pisze:Przede wszystkim należy zacząć od tego, że format mp3 odejdzie do lamusa natychmiast, gdy upowszechni się szybszy internet, a to w przeciągu 10 lat niewątpliwie nastąpi.
Już teraz łącza są wystarczająco szybkie by pozwolić sobie na ściąganie muzyki w Flac, Ape itp formatach zamiast mp3 , jednak ludzie się do tego nie kwapią. Jest pełno osób twierdzących że mp3 brzmi dobrze i nie odbiega jakością dźwięku od audio cd. Tak więc format ten będzie trwał ze względu na przyzwyczajania, głuchotę, wygodę itd.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 15:19

I miejsce na serwerach/bandwith. To jest główny powód czemu większość wytwórni losslessów nie sprzedaje.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1925
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

09-11-2011, 15:23

Pisząc swojego posta myślałem o ściąganiu z mniej oficjalnych źródeł. W życiu bym nie zapłacił za parę plików mp3, nad flac bym się zastanowił ale i tak wolę kupić płytę tradycyjnie w pudełku.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
ODPOWIEDZ