REVENGE (Can)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Góral
w mackach Zła
Posty: 957
Rejestracja: 10-08-2009, 19:25

Re: REVENGE

06-03-2012, 12:25

Jakieś 30-40 przesłuchań za mną. Od piątku nie słuchałem niczego innego, poza wczorajszym kilkukrotnym odsłuchem nowego Asphyx. Ze sprzętu, na słuchawkach, poza domem. W każdej kombinacji wniosek jest jeden - ROZKURW.
Nie spodziewałem się w sumie niczego innego, już słysząc jaki potencjał jest w koncertowych wersjach "Us And Them" czy "Pride Ruination" było wiadomo, że całość będzie na najwyższym poziomie. J.Read znowu TO zrobił.
Ten album to piękne "dzieła wybranie" ze wszelkich poprzednich wydawnictw, mamy tu wściekłość "Superion.Command.Destroy", bezkompromisowość "Triumph.Genocide.Antichrist". Generalnie ten album najwięcej nawiązuje do świetnego debiutu, wszelkie zwolnienia od razu przynoszą na myśl "Decimation Antichrist", "Attack The Enslaver" czy oczywiście "Genocide Conquest", okładka też nie pozostawia złudzeń. Gitarowo najbliżej tu do "Victory.Intolerance.Mastery", co jest dla mnie plusem, gdyż zawsze uważałem, że "dwójka" ma jedne z najlepszych riffów. Z "Infiltration.Downfall.Death" zawarte oczywiście: kompletna dzicz i piana z pyska.
Praca bębnów to istne "serce na mój miód"(All Rights Reserved to Metalized). Wielokrotnie pisałem, że J.Read jest moim ulubionym garowym i po tym albumie jeszcze bardziej jestem tego pewien. Fajnie, że przemycił parę patentów, które zastosował na "Indoctrine" czy nawet "Purify".
Wokale jak zwykle rozkurwiające. Vermin doskonale dopełnia obłąkane krzyki Reada, co prawda wcześniej też się pojawiały, ale robiły raczej za małe dodatki. Pamiętam ilu wyło po odejściu Helmkampa, niektórzy wręcz już spisywali zespół na straty. Revenge = J.Read. Helmkamp jest świetnym wokalistą i doskonale radził sobie jako frontman na koncertach, ale po jego odejściu ten zespół NIC nie stracił, co idealnie potwierdził Vermin zarówno na koncertach (nie ukrywam, że przed gigiem w Krakowie miałem małe obawy, ale szybko zostały rozwiane wraz z zakurwieniem "Traitor Crucifixion") jak i na albumie.
Odnośnie samych utworów, to każdy ma jakiś charakterystyczny moment, który nie daje spokoju i wciąż siedzi we łbie. np. "Us And Them", powtarzające się przejścia z podwójną stopą po pickslide'ach, zwolnienie w "Parasite Gallows", gdy Read krzyczy z pogardą "YOU ARE BELOW US" czy początek "Banner Degradation" gdy po "rzygu" Vermina, Read robi takie przejście, że niejednemu by połamało ręce, gdyby próbował to odegrać. Klasa, klasa, klasa. W pełni dostałem to czego oczekiwałem i chcę ich zobaczyć na żywo kolejne 4 razy. Patrząc na to, że Blasphemy nie nagrywa już albumów, dla mnie jest to na chwilę obecną zespół nr Jeden w całym tym podgatunku. Kto ich nazwie zwykłym klonem Blasphemy czy Beherit, niech wypierdala w podskokach. To zespół jedyny w swoim rodzaju, którego nie da się podrobić tak, by osiągnąć równie niszczący poziom. "Superion Black Metal".
Odnośnie wielkiej chaotyczności, jeśli ktoś słucha takiego grania raz na pół roku, to faktycznie może wydać się jakoś wielce chaotyczne. Ja nie mam problemu by wyłapywać tu riffy, czy różne małe "smaczki". Brzmienie wykręcone w Necromorbus (pewnie zaraz wszyscy, którzy rzygają na BoP, automatycznie zaczną rzygać na Revenge) idealnie wszystko podkreśla.
O jakimkolwiek Noise czy kakofonii tym bardziej nie ma mowy, rzekłbym wręcz, że jest to najbardziej ułożony album Revenge, ale mimo tego wciąż poraża niesamowitą agresją i autentyczną nienawiścią. Tutaj nie ma żartów czy puszczania oka. Idealnie oddają to zresztą fragmenty tekstów, koncept zaczęty jeszcze pod szyldem Conqueror cały czas jest rozwijany. Ktoś tam walnął babolem, że nie odróżniłby S.C.E. od I.D.D. Jeśli ktoś słucha po 2-3 razy tylko po to żeby się pomądrować i odhaczyć kolejną nowość na forum, to już jego sprawa. Prawda jest taka, że każdy album Revenge jest INNY, zarówno pod względem muzycznym jak i (przede wszystkim) ideologicznym. Zauważy to jednak ktoś, kto podchodzi do tego zespołu maniakalnie, a nie jak do kolejnego wiercenia na 3-4 przesłuchania.
4 lata czekania w pełni wynagrodzone. Pewnie wyjdzie wiele wspaniałych materiałów, ale dla mnie jest pewne - ALBUM ROKU.
Trust no one is the absolute Law.

P.J.E.C.

Don't call me your brother
Cause I ain't your fuckin' brother
We fell from different cunts
And your skins an ugly color
Awatar użytkownika
metalized
weteran forumowych bitew
Posty: 1292
Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
Lokalizacja: Bobolice i okolice

Re: REVENGE

06-03-2012, 12:34

Ożeszku... Góral wyczerpał temat. Co ja bidny mam teraz napisać? :D Zacytuję może w całości i dodam pod spodem +1 i sprawa zostanie załatwiona pozytywnie, heh. Odsłuchów podobna ilość, też w każdych warunkach (dom, las, miasto, bagno, podczas rąbania drewna Nieświętym Młotem Zagłady - jest moc wtedy uderzenia niczym Kliczko, hahah) i przedpiśca ma zdecydowana rację - Revenge pełnymi pogardy kopniakami zrobiło sobie miejsce na tronie. Płyta 2012 i trzyma na dystans wszelakich konkurentów. Yabssor Born!! REVENGE!!!!!!!!!!!!!!
P.J.E.C.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: REVENGE

06-03-2012, 12:46

Po tym co napisał Góral prawie się popłakałem. Świetna opinia o nowej CD. Ja mam już w łapach, bo właśnie doszło (dzięki Lykantrop) i już się wkurwiam, że jeszcze 2,5h muszę czekać do odsłuchu. UGH!!!!
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: REVENGE

06-03-2012, 13:34

Plyta swietna, jednak zarazem niczym mnie nie zaskoczyla.
Ostatnio zmieniony 06-03-2012, 13:45 przez Glene, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: REVENGE

06-03-2012, 13:36

A za dwoma, trzema, etc. razami?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: REVENGE

06-03-2012, 13:44

Juz bardziej. :)
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: REVENGE

06-03-2012, 15:43

sucham ! zeby na podlodze. az sie boje co bedzie jak zaloze sluchawki.

o calym albumie napisze jak poslucham kilkanascie razy.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
choronzon14
postuje jak opętany!
Posty: 340
Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
Lokalizacja: Z dupy konia

Re: REVENGE

06-03-2012, 17:32

Góral pisze:Jakieś 30-40 przesłuchań za mną. Od piątku nie słuchałem niczego innego, poza wczorajszym kilkukrotnym odsłuchem nowego Asphyx. Ze sprzętu, na słuchawkach, poza domem. W każdej kombinacji wniosek jest jeden - ROZKURW.
Nie spodziewałem się w sumie niczego innego, już słysząc jaki potencjał jest w koncertowych wersjach "Us And Them" czy "Pride Ruination" było wiadomo, że całość będzie na najwyższym poziomie. J.Read znowu TO zrobił.
Ten album to piękne "dzieła wybranie" ze wszelkich poprzednich wydawnictw, mamy tu wściekłość "Superion.Command.Destroy", bezkompromisowość "Triumph.Genocide.Antichrist". Generalnie ten album najwięcej nawiązuje do świetnego debiutu, wszelkie zwolnienia od razu przynoszą na myśl "Decimation Antichrist", "Attack The Enslaver" czy oczywiście "Genocide Conquest", okładka też nie pozostawia złudzeń. Gitarowo najbliżej tu do "Victory.Intolerance.Mastery", co jest dla mnie plusem, gdyż zawsze uważałem, że "dwójka" ma jedne z najlepszych riffów. Z "Infiltration.Downfall.Death" zawarte oczywiście: kompletna dzicz i piana z pyska.
Praca bębnów to istne "serce na mój miód"(All Rights Reserved to Metalized). Wielokrotnie pisałem, że J.Read jest moim ulubionym garowym i po tym albumie jeszcze bardziej jestem tego pewien. Fajnie, że przemycił parę patentów, które zastosował na "Indoctrine" czy nawet "Purify".
Wokale jak zwykle rozkurwiające. Vermin doskonale dopełnia obłąkane krzyki Reada, co prawda wcześniej też się pojawiały, ale robiły raczej za małe dodatki. Pamiętam ilu wyło po odejściu Helmkampa, niektórzy wręcz już spisywali zespół na straty. Revenge = J.Read. Helmkamp jest świetnym wokalistą i doskonale radził sobie jako frontman na koncertach, ale po jego odejściu ten zespół NIC nie stracił, co idealnie potwierdził Vermin zarówno na koncertach (nie ukrywam, że przed gigiem w Krakowie miałem małe obawy, ale szybko zostały rozwiane wraz z zakurwieniem "Traitor Crucifixion") jak i na albumie.
Odnośnie samych utworów, to każdy ma jakiś charakterystyczny moment, który nie daje spokoju i wciąż siedzi we łbie. np. "Us And Them", powtarzające się przejścia z podwójną stopą po pickslide'ach, zwolnienie w "Parasite Gallows", gdy Read krzyczy z pogardą "YOU ARE BELOW US" czy początek "Banner Degradation" gdy po "rzygu" Vermina, Read robi takie przejście, że niejednemu by połamało ręce, gdyby próbował to odegrać. Klasa, klasa, klasa. W pełni dostałem to czego oczekiwałem i chcę ich zobaczyć na żywo kolejne 4 razy. Patrząc na to, że Blasphemy nie nagrywa już albumów, dla mnie jest to na chwilę obecną zespół nr Jeden w całym tym podgatunku. Kto ich nazwie zwykłym klonem Blasphemy czy Beherit, niech wypierdala w podskokach. To zespół jedyny w swoim rodzaju, którego nie da się podrobić tak, by osiągnąć równie niszczący poziom. "Superion Black Metal".
Odnośnie wielkiej chaotyczności, jeśli ktoś słucha takiego grania raz na pół roku, to faktycznie może wydać się jakoś wielce chaotyczne. Ja nie mam problemu by wyłapywać tu riffy, czy różne małe "smaczki". Brzmienie wykręcone w Necromorbus (pewnie zaraz wszyscy, którzy rzygają na BoP, automatycznie zaczną rzygać na Revenge) idealnie wszystko podkreśla.
O jakimkolwiek Noise czy kakofonii tym bardziej nie ma mowy, rzekłbym wręcz, że jest to najbardziej ułożony album Revenge, ale mimo tego wciąż poraża niesamowitą agresją i autentyczną nienawiścią. Tutaj nie ma żartów czy puszczania oka. Idealnie oddają to zresztą fragmenty tekstów, koncept zaczęty jeszcze pod szyldem Conqueror cały czas jest rozwijany. Ktoś tam walnął babolem, że nie odróżniłby S.C.E. od I.D.D. Jeśli ktoś słucha po 2-3 razy tylko po to żeby się pomądrować i odhaczyć kolejną nowość na forum, to już jego sprawa. Prawda jest taka, że każdy album Revenge jest INNY, zarówno pod względem muzycznym jak i (przede wszystkim) ideologicznym. Zauważy to jednak ktoś, kto podchodzi do tego zespołu maniakalnie, a nie jak do kolejnego wiercenia na 3-4 przesłuchania.
4 lata czekania w pełni wynagrodzone. Pewnie wyjdzie wiele wspaniałych materiałów, ale dla mnie jest pewne - ALBUM ROKU.
Amen. Nic wiecej nie mozna do tematu Revenge i nowej plyty dodac. Teraz pozostaje tylko zbierac zeby po kazdym ciosie z S.C.E.
I will burn alright
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: REVENGE

06-03-2012, 20:34

motyw z Banner Degradation (Exile or Death) od 3:12-3:25 kasuje mi mozg, zreszta potem w tym utworze do samego konca to zwolnienie rozwala.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
choronzon14
postuje jak opętany!
Posty: 340
Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
Lokalizacja: Z dupy konia

Re: REVENGE

06-03-2012, 20:44

w ogole zwolnienia na tej plycie kasuja wszystko. jak caly album zreszta.spodziewalem sie pierdolniecia,ale nie az tak mocnego. Goral ma racje - plyta roku.
I will burn alright
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: REVENGE

06-03-2012, 21:55

Morph pisze:A za dwoma, trzema, etc. razami?
Ja natomiast razow nie zebralem w ogole i odstawiam ja na pozniej
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: REVENGE

06-03-2012, 22:04

wyśmienita jest ta płyta. chyba najbardziej melodyjna i przystępna ze wszystkich, choć przyznaję, że nie wiem, czy to aby odpowiednie określenia heh.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: REVENGE

06-03-2012, 23:19

a tak przy okazji, może ktoś wrzucić fotkę grzbietu wydania osmose?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 720
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: REVENGE

06-03-2012, 23:30

Nie mam aparatu , ale jeżeli chodzi ci o wielkość czcionki , to tak , jest mniejsza niż na wcześniejszych płytach . W sumie to jedyny minus chyba ...
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: REVENGE

06-03-2012, 23:36

aha, o to mi chodziło.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: REVENGE

06-03-2012, 23:39

Zdecydowanie się nie komponuje z poprzedniczkami na półce ;)
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: REVENGE

06-03-2012, 23:44

no :) czyli zostaje nwn skoro to bez różnicy.
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
choronzon14
postuje jak opętany!
Posty: 340
Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
Lokalizacja: Z dupy konia

Re: REVENGE

07-03-2012, 01:09

kurwa, a ja z osmose zamowilem.
I will burn alright
Awatar użytkownika
metalized
weteran forumowych bitew
Posty: 1292
Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
Lokalizacja: Bobolice i okolice

Re: REVENGE

07-03-2012, 04:38

Godplayer pisze:Nie mam aparatu , ale jeżeli chodzi ci o wielkość czcionki , to tak , jest mniejsza niż na wcześniejszych płytach . W sumie to jedyny minus chyba ...
Aż kiedyś sprawdzę, ale ciekawe kiedy, skoro na razie leci dzień w dzień i nawet jak wyjmę ze zmieniarki pudełko leci w bezpośrednie sąsiedztwo wieży.
P.J.E.C.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: REVENGE

07-03-2012, 09:01

W sumie jeszcze A.B.R się wybija:
Obrazek
Give birth to something dead
Give birth to something old
ODPOWIEDZ