1349

[twoja_stara_trotzky]

bez komentarza, poczytaj sobie wcześniejsze posty- zrozumiałbyś, że słuchałem jej wielokrotnie.

A ty przeczytaj ostatnie dwa posty w dyskusji, a dowiesz się, do kogo był pisany ten, na który odpowiadasz.

[Skaut]

nie, bo ona wcale taka zachowawcza nie jest, co byś odkrył, gdybyś jej trochę posłuchał.

wystarczająco sporo jej posłuchałem i wcześniejsze zdanie podtrzymuje.

[black_lava]

z tego co pamiętam, to na początku tematu twierdziłeś, że płyta jest delikatnie mówiąc mało ciekawa- a tu nagle taka rewolta w jej ocenie

[twoja_stara_trotzky]

?

ty weź się naprawdę czytać naucz.

[black_lava]

czy obrońcy tej płyty nie słyszą, jak ona jest wymuskana, plastikowa i sztuczna? gdzie tu ten piwniczny charakter? gdzie ta black metalowa surowizna? weźcie sobie Orcustus posłuchajcie ostatniego i poczujcie różnicę ;)

Weź się człowieku zdecyduj.

[twoja_stara_trotzky]

podtrzymuję każde słowo. jest wymuskana, plastikowa i sztuczna, ma koszmarne brzmienie, które powoduje, że nawet dobre / bardzo dobre pomysły tracą wiele. niemniej jednak nie jest to też jakieś gówno, bo wiele patentów jest naprawdę OK i nie tak oczywistych, jak to się na początku wydaje. krótko mówiąc, jest to po prostu niezły album, który mógłby być bardzo dobry, gdyby był zupełnie inaczej zrealizowany. czego nie rozumiesz?

[black_lava]

,...doznałem iluminacji po Twoim poście...wszystko rozumiem...jednak mentorski ton zachowaj dla siebie.

[Adrian696]

jest wymuskana, plastikowa i sztuczna, jest to po prostu niezły album,

niom, tylko mi juz szkoda czasu na niezłe albumy... przesłuchac, obadac i do lochu...

[Ihasan]

jest wymuskana, plastikowa i sztuczna, jest to po prostu niezły album,

niom, tylko mi juz szkoda czasu na niezłe albumy... przesłuchac, obadac i do lochu...

ja już o nim zapomniałem :wink:

[twoja_stara_trotzky]

,...doznałem iluminacji po Twoim poście...wszystko rozumiem...jednak mentorski ton zachowaj dla siebie.

ale już wypierdalaj, jak normalnie dyskutować nie potrafisz.

[Adrian696]

[Wolfkhan]

nie wiem skąd te jęki i płacz. dobra, przyzwyczaili do ekstremalnej surowizny, z tymże dwa ostatnie krążki doskonale się bronią, hołubię tą hordę.

[COFFIN]

W sumie chętnie bym zobaczył ponownie na żywca, bo rozpieprzają.

[Heretyk]

zasadniczo wracam jedynie do "Hellfire". reszta, w mniejszym lub większym stopniu, wkurwia mnie albo nudzi

[Maria Konopnicka]

bez komentarza, poczytaj sobie wcześniejsze posty - zrozumiałbyś, że słuchałem jej wielokrotnie.

a ty przeczytaj ostatnie dwa posty w dyskusji, a dowiesz się, do kogo był pisany ten, na który odpowiadasz.

LOL! Nie czytałem tego wcześniej. :) Dobre! :)

[Skaut]

zasadniczo wracam jedynie do "Hellfire". reszta, w mniejszym lub większym stopniu, wkurwia mnie albo nudzi

mam tak samo, tyle że z "Revelations of the Black Flame".

[aryman]

A mnie właśnie "Revelations..." i wkurwia, i czasami nudzi. Albo też wkurwia, bo nudzi. Ewentualnie nudzi, wkurwiając. Z tego materiału można by wykroić 15 minut zajebistej muzyki, a tak... Ja wiem, że jest ambitnie, odważnie, "celtycko" i "dronowo", ale szczerze mówiąc niewiele z tego wynika. Nie przekonuje mnie ta płyta.

[manieczki]

I co miśki,
minęło trochę czasu od premiery "Revelations of the Black Flame"

Wnioski po powrocie do albumu po ponad rocznej przerwie:
Bdb album.

Przeglądam sobie internety i recenzje od 0% do 90%. Metalowcy to jednak tępe pisdy ;)

[wombat]

To jest najlepsza plyta tego zespolu, bardzo brudne i gęste granie.

[Skaut]

To jest najlepsza plyta tego zespolu, bardzo brudne i gęste granie.

tak