KATATONIA

[Hellion]

ale niekoniecznie muzyka z salonu gier sprawdza się w Katatonii, no chyba, że planują jakąś płytę z przeróbkami muzyki z automatów, a trasę koncertową mają rozpisaną po lunaparkach:D

[Death in another way]

TO JEST GENIALNY ZESPOL A KTOKOLWIEK MIALBY COS PRZECIW JUZ NIE ZYJE

[Death in another way]

ZNACIE APROPOS BEWITCHED...

[Blackult]

to ci od Rise of the Antichrist? X lat nie słuchałem

[Morph]

Borze, ale kupa...

[Alsvartr]

Oprócz "The Parting", "Hypnone" i "The Racing Heart" to ta płyta mogłaby praktycznie nie istnieć

[nicram]

Ej ta nowa płyta naprawdę jest taka chujowa? Ma się jakoś do wspaniałej poprzedniczki?

[Morph]

Tak, jest jeszcze rzadszym klockiem.

[nicram]

Night is the New Day jest akurat bardzo dobra.

[Alsvartr]

O to, jestem już w pełni przekonany do tej płyty. Ale jak się uważa "Last Fair Deal..." za ich najlepszą płytę to nie dziwota, że się nie łapie o co chodzi. Na nowej oczywiście słychać masę rzeczy z wcześniejszych płyt, ale w bardzo lajtowej, rozwodnionej i rozmemłanej wersji. Kompozycje bez pomysłu, zajebiste gitarowe riffy i patenty poszły się gdzieś jebać i zostało miękkie pitolenie. Niestety.

[DCI Hunt]

Poprzednia też Ci na początku nie wchodziła, więc może z czasem zmienisz zdanie. Sam jeszcze nie słyszałem nic poza tym jednym numerem, który jako pierwszy udostępnili, ale poczekam aż kupię CD. W sumie to nawet nie miałbym nic przeciwko temu żeby nagrali płytę w klimacie "Unfurl" z singla "July".

[Alsvartr]

Poprzednia też Ci na początku nie wchodziła, więc może z czasem zmienisz zdanie.

Może. Chciałbym, naprawdę.

[Adrian696]

Poprzednia też Ci na początku nie wchodziła, więc może z czasem zmienisz zdanie. Sam jeszcze nie słyszałem nic poza tym jednym numerem, który jako pierwszy udostępnili, ale poczekam aż kupię CD. W sumie to nawet nie miałbym nic przeciwko temu żeby nagrali płytę w klimacie "Unfurl" z singla "July".

ja Katatonie łykam w całosci - od najstarszych - wciaz maja ogien a i sentyment jest ogromny, do najnowszych - zupełnie inne emocje, ale muzyka nadal przez duze M - ale tej nowej to nie kupuj w ciemno - powaznie, szkoda kasy... zero emocji, zero klimatu, zero pomysłów... no najwieksze tegoroczne rozczarowanie

[Mol]

no niestety musze tutaj sie zgodzic, slaba jest ta nowa plyta, jest to jedyny ich material, przy ktorym czekam niecierpliwie na koniec, wlasciwie nie potrafilbym wskazac numeru, ktory sie znaczaco wybija, wszystkie sa raczej na niskim jak na nich poziomie.

szkoda.

[Skaut]

no niestety musze tutaj sie zgodzic, slaba jest ta nowa plyta, jest to jedyny ich material, przy ktorym czekam niecierpliwie na koniec, wlasciwie nie potrafilbym wskazac numeru, ktory sie znaczaco wybija, wszystkie sa raczej na niskim jak na nich poziomie.

szkoda.

this. Naprawdę jest słabo.

Choć zaraz wskoczy Grindak i pewnie powie, że jednak dobra, bo ma kilka fajnych kawałków :]

[Drone]

Ta zgodność głosów jest podejrzana. Aż przesłucham dziś to cudo.

[Ihasan]

a ja się biję z myślami, czy zakupić w ciemno jak to zawsze robiłem w przypadku KATATONII, czy rzeczywiście przejść się do biblioteki ...

[NihilSubSole]

Night is the New Day jest akurat bardzo dobra.

Miałem do niej kilka podejść, od przekonania, że jest słaba i nudna poprzez podejrzenie, że może swoista monotonia jest celowym zabiegiem i Szwedom chodziło o mniej przebojowy album. Niestety, obawiam się, że nadal zostanę przy tym, że albo to nędzna płyta niewarta wracania do niej dla kilku momentów albo materiał po prostu nie dla mnie.

O "Dead End Kings" zdania nie zmieniłem, wręcz się w nim umocniłem. Jestem wyjątkowo zadowolony i mile zaskoczony solidną płytą po suchej poprzedniczce. Wywalić dwa zapychacze i będzie elegancko. Tymczasem pora odpocząć od Katatonii, bo mi spowszednieje.

[Skaut]

a ja się biję z myślami, czy zakupić w ciemno jak to zawsze robiłem w przypadku KATATONII, czy rzeczywiście przejść się do biblioteki ...

biblioteka, poważnie. Mówi Ci to osoba, która nawet do Night is the New Day się przekonała ;]

[Mol]

a ja się biję z myślami, czy zakupić w ciemno jak to zawsze robiłem w przypadku KATATONII, czy rzeczywiście przejść się do biblioteki ...

Ta druga opcja bylaby wskazana, ja tez chcialem kupic w ciemno, mam wszystkie ich albumy, a nowy bedzie pierwszym, ktorego nie kupie.