Smartfon

[Clochard]

Zobaczymy. Bede uzywal tego intensywnie i sie wypowiem. Poki co MEGA plynnosc, wieksza niz na ipadach czy androidach. A z tego co widze, to jest sporo osob ktore nienawidza microsoftu (tak po stronie fanbojow apple jak i androida) i madruja sie chociaz w rekach nie trzymaly. Dlatego nie czytam zadnych opinii na ten temat, gowno mnie one obchodza bo najwieksi fanboje tych platform maja z reguly zerowe pojecie o czym mowia.

edit: najzabawniejszy jest mechanizm ktory sprawia, ze plotka staje sie "faktem". ktos cos gdzies powie, nawet bez zadnego pokrycia w doswiadczeniu, drugi przeczyta i zrelacjonuje i w tym momencie zapomina juz o " " a podaje zaslyszana opinie jako fakt :D To jest nagminne w prasie IT, rzygac sie chce jak sie czyta te gowna. Zeby sie wypowiedziec trzeba trzymac cos w rekach. Dlatego mam nadzieje ze mimo tego Surface bedzie ogromnym sukcesem finansowym dla MS, nie dlatego, ze jakos wielbie MS, tylko dlatego, ze to jest nowa nisza na rynku i cos czego zajebiscie brakowalo.

Zoba tu (bo na tym się bazowałem, w ręku nie miałem niestety jeszcze):
http://www.youtube.com/watch?v=VTtf_BgFS08

[Riven]

Bawilem sie 15 minut i smigal jak malo co. Wypowiem sie jak minie kilka godzin. Jak wyszedl Android 4.2 to tez wyjebalo mase problemow, najpopularniejsze aplikacje po prostu przestaly dzialac. Wnioskowanie na temat ogolnej jakosci jakiegos softu po jego pierwszej, swiezej wersji, jest kompletnie nieuczciwe.

edit: gwarantuje Ci, ze 90% ludzi ktorzy sie paluja w komentarzach pod tym filmem to durni fanboje androida albo apple.

[Clochard]

Ale tak BTW, skąd bezrobotny bierze pieniądze na takie wszystkie gadżety? ;)

[Riven]

jaki bezrobotny? znaczy sie Ty tez jestes z tych, co biora na powaznie cokolwiek ja pisze poza tematem smartfon? W jacht i miliardy dolaruw tez uwierzyles, tak jak Adrian?

poza tym tajemnica zawodowa. ja tutaj jestem tylko po to, zebyscie rozsadnie wydali pieniadze i nie nabrali sie na propagadne marketingowa.

[Clochard]

:D Nice1

[Riven]

dobra, wklepuje te modele do gowna, sorry za zwloke ale zmeczony jestem:D

[Riven]

wiec tak: nie bede patrzyl na to jakie sa ceny tych telefonow bo to zbyt skomplikowane zadanie zeby cos takiego wywnioskowac, tutaj bylby potrzebny jakis algorytm :D a ja mam kiespki procesor. wiec powiem tak.

iPhone 4s - bedzie szybki, relatywnie stabilny (choc megastabilnosc apple to jest marketingowy mit) telefon z zajebista obudowa. ale: skrajnie chujowy system w podstawowych rzeczach (odsylam do postow pare stron wczesniej gdzie to uzasadnilem). przyklad kompletnie durnej strategii apple: w aplikacji od maili przy pisaniu nowego listu nie ma przycisku "dodaj zalacznik". po prostu nie ma. wiec jak sie dodaje? ano tylko i wylacznie "od dupy strony", czyli np. jesli chcesz wyslac zdjecie, to musisz wyjsc z programu do maila, wejsc do galerii, i dopiero tam to wrzucic. jaki jest efekt, poza skrajnie nielogicznym i durnym rozwiazaniem interfejsowym? W jednym mailu mozna wyslac tylko jeden zalacznik. Chcesz wyslac komus 5 zdjec? musisz wyslac 5 maili. przeciez to jest kurwa zenada. to jest tylko przyklad absurdow jakich jest tona w tym systemie. nie jest tak, ze tylko nerdy to skumaja, to sa rzeczy ktore autentycznie wkurwiaja w codziennym uzyciu. takze pierdol apple.

jesli chodzi o dylemat htc desire one s vs desire x, bez wahania wybralbym one s. proste powody - znacznie lepszy procek, 1 gb ramu a nie 768 (co tak jak pisalem wczesniej powoduje bardzo zauwazalne problemy), duzo lepszy ekran. z tego co widze desire x ma lepsza baterie, ale chuj z tym, wystarczy jak trzeba to ladowac raz dziennie. podlaczasz wieczorem do pradu i styka.
poza tym one s jest bardziej perspektywiczny jesli chodzi o upadate'y systemu, a w przypadku androida to jest kwestia podstawowa. taki np. samsung galaxy 1 , ktory parametrowo jest juz archaicznym telefonem, mozna wyposazyc w taki soft, ze funkcjonalnie jest to dzisiejszy high end. moc androida, kuhrwy.

poza tym tak jak nie lubie HTC jesli chodzi o soft, to w kwestii sprzetu to jest solidna firma, to powinny byc dobrze zrobione telefony. nawet ich low end byl zawsze konkretnie skonstruowany, duzo lepszy niz np. samsung.

galaxy s3 jest w mojej ocenie najlepszym telefonem standardowego formatu w tym momencie, ale o tym napisalem na poprzedniej stronie wiec odsylam tam.

sony - tutaj nie mam doswiadczen praktycznych, moge Ci tylko powiedziec , ze nie lubie estetyki. patrzac na suche liczby, bez doswiadczen : odpada. po pierwsze jednordzeniowy procesor co w dzisiejszych czasach dyskwalifikuje , zwlaszcza w swietle zmian architektury androida od czasu 4.0, do tego tylko 512 mb ram czyli straszne problemy ze stabilnoscia. a nie, czekaj, chyba widzialem ten model u kumpla - jesli to ten, to jeszcze do tego fatalny wyswietlacz. kontrast z dupy, beznadziejna szara czern. zaorac. tego bym nie bral na pewno.

one x - absolutny high end, ta sama polka co s3. zreszta to jest odpowiedz htc na s3, tylko zrobiona z wyprzedzeniem, bo wydana przed s3 :D nie udalo im sie bo zjebali marketing, ale to jest znakomity fon. bawilem sie wielokrotnie. obudowa jest taka, ze mucha nie siada, cholernie solidna rzecz i nie ma tego plastikowego feelingu s3. tylko teraz tak: o ile nie bedziesz jechal w customowy software, to soft HTC jest koszmarny. spierdala kompletnie potencjal androida 4.0, tak pod katem wizualnym, funkcjonalnym jak i czysto wydajnosciowym. no chodzi to jak stary telefon z gingerbreadem, a nie jak rakieta - tak jak powinno. bo bebechy ma doskonale. quad core , tegra 3. pojawia sie pytanie, s3 czy one x? one x ma solidniejsza obudowe i porownywalny hardware, ale fakty sa takie, ze s3 sprawia po prostu lepsze wrazenie. to kurwa smiga tak pod palcami, ze az sie milo robi. nawet z chujowym domyslnym softem samsunga. do tego ten aparat, ktory napierdala zdjecia seriami. nie no, ja bym tutaj wybral s3.

takze zdecyduj sie ile chcesz przeznaczyc na to kasy. z wlasnego doswiadczenia powiem Ci, ze warto wydac troche wiecej. to i tak nie sa jakies ogromne roznice, a na smartfonie robi sie duzo rzeczy. i nie trzeba byc nerdem jak ja, to jest po prostu komputer w kieszeni. dlatego nie ma co jebac sie potem z jakims wolnym badziewiem (i wmawiac swiatu ze ekran 320x480 jest fajny, jak zenek), bo to bedzie zwyczajnie wkurwiac. chcesz zadzwonic po wodke, a tutaj kurwa sie zawiesilo - no co to ma byc :D

a, i sorry ze nie wzialem pod uwage lumii, ale dla mnie windows mobile na telefonach (nie tabletach) to jest gowno.

[Block69]

Note 2 jesli chodzi o performance to jest kurwa po prostu jebana rakieta. Rozjebalo mi szczeke jak obejrzalem jego wideo recenzje ktoras. Niesamowity telefon, jakby nie byl takim bydlakiem to bym odkladal kase (drogi jest).

Nie jestem fanem smartfonów, ale ten wybitnie mi podszedł. Nie do tego stopnia by tyle dać za telefon, ale jak potanieje (abo k800i padnie) to go zgarne.

K800i

O_O

SE są chyba niezniszczalne. Mam gdzieś na półce 9-letniego k700i, który - jak ostatnio sprawdzałem - wciąż działa.

Ja dopiero 3 miesiące temu pierwszy raz wymieniłem baterie :) Bardzo fajny telefon. Niczego w nim nie brakuje.

[Riven]

Bede Ci mocno zazdroscil Note 2. Serio, to nie jest juz tylko nadmuchane Galaxy jak jedynka (bo do tego sie to sprowadza). To jest inna jakosc, w ogole nieco inny rodzaj urzadzenia. A moc ma tak skurwysynska ze ugh

Genocide_command > i co, podjales jakas decyzje?

[Block69]

Póki co to musze o tym zapomnieć, bo jak coś fest mnie sie uczepi to musze to mieć od razu.

[Clochard]

Na razie nie śpieszno ;-)

[Clochard]

Tzn, próbuję zmiękczyć playa żeby cenę obniżył znacząco za HTC ONE X, jak nie to wezmę ONE S. Ogólnie bardzo mi się ich design podoba. Miałem kiedyś Wildfire S i byłem zadowolony.

[Riven]

bo to obok samsunga najlepszy producent telefonow, przy czym maja slabych specow od marketingu i z tego co sie orientuje ogromne problemy finansowe.

btw, do wszystkich takich pewnych niesmiertelnosci apple: mam jeden podstawowy argument, ktory obala teze o mocy marki: blackberry. teraz blackberry nie znaczy nic, proboja sie odbic od dna i zobaczymy co z tego wyjdzie, ale fakt jest taki, ze na rynku przestali znaczyc cokolwiek. a byli potentatem, numerem jeden - sami w ogole przeciez otworzyli rynek na telefony z internetem. kiedys blackberry to byl synonim smartfona. pozycja nie do ruszenia niby. a tu huj, tak samo jak apple teraz, uznali ze sa zajebisci i nie trzeba nic zmieniac, no i pojawil sie Jobs ze swoim ajfonem, a potem google, teraz MS stworzyl cos absolutnie niesamowitego (surface) i nara blackberry. ten rynek to przepiekne studium z zajebistosci wolnego rynku. apple moze sobie srac patentami a i tak huja to znaczy, liczy sie jakosc, innowacja i korzystna cena (a nie windowanie marginesu zysku na bazie religijnego podejscia do marki).

zaprawde.

[noise]

fakt faktem, że dużo rzeczy Apple przespało, albo nie chciało przez długi czas dopuścić do myśli (jak chociażby większe ekrany w smartphone'ach).
Nie można im odmówić tego, że jak iPhone 2G wyszedł to dosłownie pozamiatał konkurencję stabilnością, szybkością działania itp. (byłem wtedy użytkownikiem Windows Mobile, a potem przesiadłem się na 2G więc wiem co mówię :P).
Ale teraz sami jakby nie wiedzą w którym kierunku chcą iść i pełno błędów robią.
No i ostatnio stracili atut, który wg mnie był ich największym atutem czyli to że jak kupisz od nich sprzęt to masz parę lat wsparcia, bo np. wypuścili teraz nowego iPada jakoś z pół roku po premierze ostatniego).

[Clochard]

Ktorego nie można teraz kupić, a ipad 2 jest dalej sprzedawany ;-)

[noise]

No to już było ogólnie bezczelnym pokazaniem faka, ich najwierniejszym klientom, czyli tym którzy kupili iPada zaraz po premierze :D
Swoją drogą trochę ciekawe jest to jak się HTC zmieniło na przestrzeni lat. Pamiętam, że za czasów WinMo, tak naprawdę HTC rzucało ścierwo straszne na rynek , które wręcz cofnęło WinMo o pare lat (kiedy dostępne były XScale o taktowaniu 624mhz, Htc dawało do telefonów TI OMAP 200) i wszystko strasznie muliło na ich telefonach itp. a teraz sami produkują jedne z lepszych Hi-End'ów.

[Riven]

mowie Wam. 3 lata. spotkamy sie w tym watku za 3 lata ( o ile swiat sie nie skonczy w grudniu ) i zobaczymy marketshare. O ile nie wymysla czegos na poziomie wspomnianego przez Ciebie ajfona 3g, a na to sie nie zanosi, to IMO podziela los BlackBerry.

a Microsoft Surface rozdaje karty i jest TYLE zajebistosci w tym interfejsie (metro jest GENIALNE na touchscreenie), ze nie chce mi sie nawet zaczynac pisac bo musialbym jebnac kolejny elaborat na 3 strony :). to jest przyszlosc panowie. nie tylko dla ms, dla komputerow osobistych w ogole.

[zekke]

jaki ma sens porwnywanie marketshare pod katem iOS/android na telefonach gdzie na androida modeli jest pierdyliard, produkowanych przez x firm od najtanszych gowien po hi endowde, a telefonow na iOS jest ile? no wlasnie.

[Riven]

ma sens i nie chce mi sie tego tlumaczyc. jakbys kumal o co chodzi to bys nawet nie zadal pytania.

zamiast sie wpierdalac w moje wybitne rozwazania lepiej powiedz dlaczego nie zadzwoniles ze jedziesz na ten caly mjuz. bysmy piwo jebneli przed koncertem.

[kakademona]

Riven tak skutecznie mnie zniechęcał do iphonea ,że mam od kilku dni iphone 4s.jak narazie nawet sie z nim nie rozstaję.ot siła antyreklamy.jesteś lepszy w marketingu od trocaka.