GÓRY

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GÓRY

08-03-2013, 12:37

Random Apex pisze:Obrzęk mózgu na takiej wysokości spowodowany jest chorobą wysokościową?
Tak
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: GÓRY

08-03-2013, 21:07

535 pisze: Z tego wszystkiego optymistycznym jest fakt, że weszli na górę i ... nie umarli w łóżku. To dla ludzi gór niezwykle ważne.
Ha, ha... złote wary. Ja jebię, co za idioci.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GÓRY

08-03-2013, 21:09

idiotów to sobie w HATE szukaj.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: GÓRY

08-03-2013, 21:20

Kingu się chemitrails nawdychal
this is a land of wolves now
535

Re: GÓRY

09-03-2013, 07:41

Kingu pisze:
535 pisze: Z tego wszystkiego optymistycznym jest fakt, że weszli na górę i ... nie umarli w łóżku. To dla ludzi gór niezwykle ważne.
Ha, ha... złote wary. Ja jebię, co za idioci.
Za nominację dziękuję, nie wiem tylko dlaczego nazywasz ich idiotami? Przecież to co napisałem jest faktem. Każdy "normalny" człowiek wybrałby śmierć związaną ze swoją pasją (nomen omen - taką "na śmierć i życie"), niż zdychanie w wyrze, czy na szpitalnej leżance. No chyba, że Ty jeszcze jesteś w swoim życiu, na etapie nieśmiertelności. Jak to jest Królu?
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: GÓRY

09-03-2013, 09:12

nie ma sensu dyskutować z tym polaczkiem. gość zawsze prezentował dno
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: GÓRY

09-03-2013, 11:03

535 pisze: nie wiem tylko dlaczego nazywasz ich idiotami?
Proszenie się o śmierć dla zaspokojenia własnej próżności, którą Ty nazwiesz pasją, kwalifikuje się w moim systemie wartości na idiotę i głupca. Ich rodziny na pewno są z nich dumne.

Bywam na szlakach w Alpach, które uwielbiam, ale w wydaniu - nie dla idiotów.

http://en.wikipedia.org/wiki/Kingu
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GÓRY

09-03-2013, 11:10

A może byś jednak zaryzykował, co? ;)
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GÓRY

09-03-2013, 11:30

Obrazek

evildead,zobacz jaka pozycja sie ukazuje;dla mnie zakup obowiązkowy.

btw:Korzystałes kiedyś z usług jakiejs agencji przewodnickiej/możesz kogoś zarekomendować?
Chce sie wybrac na Aconcague i szukam na rynku z kim by tu pojechać;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
535

Re: GÓRY

09-03-2013, 12:06

Kingu pisze:
535 pisze: nie wiem tylko dlaczego nazywasz ich idiotami?
Proszenie się o śmierć dla zaspokojenia własnej próżności, którą Ty nazwiesz pasją, kwalifikuje się w moim systemie wartości na idiotę i głupca. Ich rodziny na pewno są z nich dumne.

Bywam na szlakach w Alpach, które uwielbiam, ale w wydaniu - nie dla idiotów.

http://en.wikipedia.org/wiki/Kingu
Gościu, ale to ich życie, ich decyzje, a także wybór ich partnerów (partnerek) życiowych. Ja nigdy nie pozwoliłbym sobie na taką "wycieczkę". Zdecydowanie wybieram włóczęgę, gdzieś bez ciśnienia i zobowiązań. Tak, by się zmęczyć, ale także przy okazji wypić parę piw, czy zjeść coś przy ognisku. Jednak rozumiem doskonale, że kogoś takie chodzenie "na emeryta" może nie interesować, bo potrzebuje wyzwań, adrenaliny, bólu, a może nawet...tego największego ryzyka. Nie pojmuję, co Cię w tym tak denerwuje, by zaraz rzucać "idiotami". Mnie zdecydowanie bardziej drażnią, kalpki lub chodaczki oraz śmieci na górskim szlaku.

Z innej beczki. Jazda pojazdami mechanicznymi, także jest "proszeniem się o śmierć". Czy wszyscy, którzy biorą w tym udział to idioci? Co zatem z pilotami samolotów? "Ci to dopiero pojeby", oczywiście w Twoim systemie wartości...
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: GÓRY

09-03-2013, 16:22

[V] pisze:Obrazek

evildead,zobacz jaka pozycja sie ukazuje;dla mnie zakup obowiązkowy.

btw:Korzystałes kiedyś z usług jakiejs agencji przewodnickiej/możesz kogoś zarekomendować?
Chce sie wybrac na Aconcague i szukam na rynku z kim by tu pojechać;)

1. u mnie też - chociaż boję się że będzie trochę lukrowany, a sam Napał to postać mocno kontrowersyjna
2. nie znam, ja się póki co poza rodzimy grajdoł nie ruszam - sam bohater rzeczonej książki się tym zajmuje, ale to pewnie doskonale wiesz ;)
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: GÓRY

09-03-2013, 16:40

[V] pisze:btw:Korzystałes kiedyś z usług jakiejs agencji przewodnickiej/możesz kogoś zarekomendować?
Chce sie wybrac na Aconcague i szukam na rynku z kim by tu pojechać;)
Zapytaj sąsiadów z Pakistanu. Nie znajdziesz lepszej porady :) HA HA HA
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GÓRY

09-03-2013, 19:08

jak tam ,warzywka nie idą i widmo bezrobocia zagląda w oczy?:D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
535

Re: GÓRY

09-03-2013, 21:22

[V] pisze:jak tam ,warzywka nie idą i widmo bezrobocia zagląda w oczy?:D
Warzywka idą świetnie, głównie na bezrobociu. :K
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GÓRY

09-03-2013, 21:55

evildead pisze:
[V] pisze:Obrazek

evildead,zobacz jaka pozycja sie ukazuje;dla mnie zakup obowiązkowy.

btw:Korzystałes kiedyś z usług jakiejs agencji przewodnickiej/możesz kogoś zarekomendować?
Chce sie wybrac na Aconcague i szukam na rynku z kim by tu pojechać;)

1. u mnie też - chociaż boję się że będzie trochę lukrowany, a sam Napał to postać mocno kontrowersyjna
2. nie znam, ja się póki co poza rodzimy grajdoł nie ruszam - sam bohater rzeczonej książki się tym zajmuje, ale to pewnie doskonale wiesz ;)
Czytalem jego pozycje Smak gór i byla to bardzo przyjemna lektura,interesujaca postac,wykaz jego przejsc robi wrazenie.
O Patagonii slyszalem rózne rzeczy (forum wspinanie.pl i pewna rozzalona klientka z wyprawy na Everest;)ale nie mialem okazji tego zweryfikowac w rzeczywistosci,cenia swoja uslugi to na pewno;)
Facet uczynil z swojej pasji interes zycia,wciaz sie kreci,ma 63 lata i nie zwalnia tempa.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
535

Re: GÓRY

09-03-2013, 22:07

evildead pisze:
1. u mnie też - chociaż boję się że będzie trochę lukrowany, a sam Napał to postać mocno kontrowersyjna
Przeczytałem "Nergal", ale zaraz myśl: Adam? W Górach? Na motorze z pistoletem w gatkach i we futrze ze sztucznego Łosia? Nieee, musiałem coś pomylić.
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2296
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GÓRY

09-03-2013, 22:50

Adam w górach nie czekałby na żadne okna pogodowe - jebałby na sam szczyt biegiem w najgorszą wichurę i na szczycie podarłby jeszcze na strzępy biografię Kukuczki. Zrobiłby to nawet tylko dla 50 fanów.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Sodomix
postuje jak opętany!
Posty: 540
Rejestracja: 12-04-2007, 14:42

Re: GÓRY

09-03-2013, 22:54

Olo pisze:Adam w górach nie czekałby na żadne okna pogodowe - jebałby na sam szczyt biegiem w najgorszą wichurę i na szczycie podarłby jeszcze na strzępy biografię Kukuczki. Zrobiłby to nawet tylko dla 50 fanów.
hehehe u made my day! :))))
535

Re: GÓRY

09-03-2013, 23:55

Olo pisze:Adam w górach nie czekałby na żadne okna pogodowe - jebałby na sam szczyt biegiem w najgorszą wichurę i na szczycie podarłby jeszcze na strzępy biografię Kukuczki. Zrobiłby to nawet tylko dla 50 fanów.
Nie takie jaja odstawialiśmy w górach, ze szwagrem

Obrazek

i jego żoną
Obrazek,

po dużym alkoholu. Oczywiście.
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: GÓRY

10-03-2013, 00:01

535 pisze: Jednak rozumiem doskonale, że kogoś takie chodzenie "na emeryta" może nie interesować, bo potrzebuje wyzwań, adrenaliny, bólu, a może nawet...tego największego ryzyka. Nie pojmuję, co Cię w tym tak denerwuje, by zaraz rzucać "idiotami".
Mnie? Nic. Widzę opinie o "bohaterach", to dorzucam swoją.
535 pisze: Z innej beczki. Jazda pojazdami mechanicznymi, także jest "proszeniem się o śmierć". Czy wszyscy, którzy biorą w tym udział to idioci? Co zatem z pilotami samolotów? "Ci to dopiero pojeby", oczywiście w Twoim systemie wartości...
To zależy jakimi pojazdami/samolotami i w jakim celu.
535 pisze: Zdecydowanie wybieram włóczęgę, gdzieś bez ciśnienia i zobowiązań. Tak, by się zmęczyć, ale także przy okazji wypić parę piw, czy zjeść coś przy ognisku.
Też tak lubię.
ODPOWIEDZ