KVELERTAK

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
DCI Hunt

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:34

est pisze:Ale to oczywiście tylko część muzyki Kvelertak.
Tak, ale generalnie lekko zaskoczyło mnie przyjęcie tej płyty. No, ale to widocznie nie dla mnie granie. Przynajmniej na tę chwilę.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:36

twoja_stara_trotzky pisze:drone, ty w ogóle lubisz jakiegoś rokendrolla bez metalowej spinki?
Lubię to mało powiedziane, uwielbiam!

Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:38

DCI Hunt pisze:
est pisze:Bardzo dobrze odrobili lekcje ze środkowego In Flames. Jestem na tak.
No właśnie. Dlatego mnie dziwi, że nikt się nie czepia i generalnie wszystkim się bardzo podoba. Jak to włączyłem to miałem sporo skojarzeń z takim właśnie graniem, a jak wiadomo nie jest to zbyt popularna wśród forumowiczów muzyka.
inflames, fintrols, korpiklani, jeden chuj, ale własnie o te melodyjki mi chodziło.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:38

DCI Hunt pisze:
est pisze:Ale to oczywiście tylko część muzyki Kvelertak.
Tak, ale generalnie lekko zaskoczyło mnie przyjęcie tej płyty. No, ale to widocznie nie dla mnie granie. Przynajmniej na tę chwilę.
To kwestia mody i nakręcenia. Dokładnie w taki sam sposób chłopaki zachwalaliby tutaj AMON AMARTH czy inny melodyjny przytup, gdyby tylko marketing był odpowiedni. Już słyszę te głosy obrońców: że to takie żywe, wesołe, dla kpiny, niezobowiązujące, do piwa, ach i och :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:40

Amon Amarth to jednak inne rejony melodyjności.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:41

Nie no, zwróciłem uwagę na te melodyjki (z IF to ich nie skojarzyłem, bo nie znam żadnej ich płyty), ale tylko przy premierowym odsłuchu mnie niektóre irytowały. 4 razy już przesłuchałem tego albumu i za każdym razem jest coraz lepiej. Kontrolnie puściłem sobie jeszcze dziś debiut i oczywiście jest lepszy, ale i tak słuchanie Meir to dla mnie czysty fun.
Harlequin pisze:fintrols, korpiklani
Bez przesady.
Drone pisze:Dokładnie w taki sam sposób chłopaki zachwalaliby tutaj AMON AMARTH czy inny melodyjny przytup, gdyby tylko marketing był odpowiedni. Już słyszę te głosy obrońców: że to takie żywe, wesołe, dla kpiny, niezobowiązujące, do piwa, ach i och :)
Widzę, że strasznie Cię boli fakt, że podobają się nam przytupajce, których nie rozumiesz. ;)
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:43

Harlequin pisze:inflames, fintrols, korpiklani, jeden chuj.
Tych zespołów też bym ze sobą nie zestawiał. Zresztą chuj z tym wszystkim. Fajna płyta jak na razie.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:45

Self pisze: Widzę, że strasznie Cię boli fakt, że podobają się nam przytupajce, których nie rozumiesz. ;)
Nie boli mnie to zupełnie. Bawi mnie hipokryzja (zapewne nieświadoma), która każe niektórym np. krytykować świetny, choć melodyjny zespół, jakim jest DARK TRANQUILLITY, a jednocześnie bez cienia żenady chwalić o dwie klasy gorszy KVELERTAK :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9009
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:50

Self pisze:
Harlequin pisze:fintrols, korpiklani
Bez przesady.
Bardziej miałem na myśli, że sporo tu naleciałości z kapel uprawiających melodyjne granie na skandynawską modłę. Ja akurat za takowym nie przepadam, dlatego rzuciłem pierwsze glupsze nazwy jakie na mysl mi przyszły.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:50

DT nie słyszałem choćby sekundy muzyki, ale cały ten melodef to (dla mnie) sraka z dupy dla małolatów, którzy jeszcze nie wiedzą, że siła tkwi w prostocie i rock n rollu. W muzyce Kartoflaka melodyjki są dodatkiem, a nie sednem.
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:51

Drone pisze:
Jeżeli ten utwór jest najlepszy na płycie, to nie mam pytań. Dla mnie jest to przeraźliwie słaby kawałek.

Co do teledysków: nie należy generalizować, ale w tym konkretnym przypadku ocena muzyki przez przyzmat teledysku okazała się trafiona.
Sam już nie wiem, może to kwestia oczekiwań: dla mnie to mamy tutaj masę zagrywek rodem z klasycznego, melodyjnego hard rocka, wtłoczonych w dość specyficzną formę muzyki metalowej. Moja największa obawa to to, że chłopaki zbyt poważnie zaczną podchodzić do swoich obowiązków i zamiast, jak to doskonale ujął Happy Tom z Turobnegro, myśleć całkowicie "within the box" (przytoczę całą wypowiedź bo IMO jest warta, szczególnie w dzisiejszych, smutnych jak pizda czasach: "We just want our sound to be classic. We wanted to take everything from all our favorite bands and like, squeeze them into one band. In terms of pushing boundaries; I think that in the world of art, transgression is the most boring thing you can do. Thinking outside the box, I hate it..." ), zaczną kobinować "outside the box", próbując na nowo wynaleźć proch. Trochę mnie niepokoją te długie numery, ale nie jest źle. Mam przeczucie, że - podobnie jak w przypadku Turbowolf - wybranie się na koncert, może wielu osobom otworzyć oczy, do czego gorąco namawiam malkontentów ;)
That's what she said !
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:55

Drone pisze:
Self pisze: Widzę, że strasznie Cię boli fakt, że podobają się nam przytupajce, których nie rozumiesz. ;)
Nie boli mnie to zupełnie. Bawi mnie hipokryzja (zapewne nieświadoma), która każe niektórym np. krytykować świetny, choć melodyjny zespół, jakim jest DARK TRANQUILLITY, a jednocześnie bez cienia żenady chwalić o dwie klasy gorszy KVELERTAK :)
Nie znam zarówno Dark Tranquillity jak i In Flames, więc proszę mnie nie mieszać do tego konfliktu ;)
Tak z ciekawości: równie rygorystycznie podchodzisz do "tanich" melodyjek w sferze wokalnej (np. refreny), co w kwestii instrumentalnej?
That's what she said !
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:57

Self pisze:DT nie słyszałem choćby sekundy muzyki, ale cały ten melodef to (dla mnie) sraka z dupy dla małolatów, którzy jeszcze nie wiedzą, że siła tkwi w prostocie i rock n rollu. W muzyce Kartoflaka melodyjki są dodatkiem, a nie sednem.
No tak, bo melodefmetal to wkurwę skomplikowana muza jest. Poza tym te melodie wkradają się na tym nowym Kvelertak nawet w te punkowo - r'n'rollowe momenty. Zajebiste to jest. Parę riffów zajebali nawet z Offspring :)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 15:58

nie słyszę to w ogóle melo-deathu
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:00

twoja_stara_trotzky pisze:nie słyszę to w ogóle melo-deathu
ja tez - ale widocznie jak cos jest melodyjne to od razu muis byc z geteborga ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:01

:lol:
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:04

ryszard pisze:
Drone pisze:
Self pisze: Widzę, że strasznie Cię boli fakt, że podobają się nam przytupajce, których nie rozumiesz. ;)
Nie boli mnie to zupełnie. Bawi mnie hipokryzja (zapewne nieświadoma), która każe niektórym np. krytykować świetny, choć melodyjny zespół, jakim jest DARK TRANQUILLITY, a jednocześnie bez cienia żenady chwalić o dwie klasy gorszy KVELERTAK :)
Nie znam zarówno Dark Tranquillity jak i In Flames, więc proszę mnie nie mieszać do tego konfliktu ;)
Tak z ciekawości: równie rygorystycznie podchodzisz do "tanich" melodyjek w sferze wokalnej (np. refreny), co w kwestii instrumentalnej?
To nie chodzi o ich taniość, prostotę czy konkretny element. Chodzi o całość przekazu. Są rzeczy bardzo melodyjne, a klasowe, a są rzeczy zupełnie bez wyraźnej linii melodycznej, a też kiczowate.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:05

Adrian696 pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:nie słyszę to w ogóle melo-deathu
ja tez - ale widocznie jak cos jest melodyjne to od razu muis byc z geteborga ;)
- no ba, klasyka melo deathu ;)
That's what she said !
Awatar użytkownika
ryszard
postuje jak opętany!
Posty: 351
Rejestracja: 10-12-2008, 01:45

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:06

Drone pisze: To nie chodzi o ich taniość, prostotę czy konkretny element. Chodzi o całość przekazu. Są rzeczy bardzo melodyjne, a klasowe, a są rzeczy zupełnie bez wyraźnej linii melodycznej, a też kiczowate.
ok, do czego zmierzam: lubisz The Ramones? :)
That's what she said !
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KVELERTAK

20-03-2013, 16:12

ryszard pisze:
Drone pisze: To nie chodzi o ich taniość, prostotę czy konkretny element. Chodzi o całość przekazu. Są rzeczy bardzo melodyjne, a klasowe, a są rzeczy zupełnie bez wyraźnej linii melodycznej, a też kiczowate.
ok, do czego zmierzam: lubisz The Ramones? :)
No właśnie :) Za THE CLASH też nie przepadam :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ODPOWIEDZ