KVELERTAK

[ryszard]

To nie chodzi o ich taniość, prostotę czy konkretny element. Chodzi o całość przekazu. Są rzeczy bardzo melodyjne, a klasowe, a są rzeczy zupełnie bez wyraźnej linii melodycznej, a też kiczowate.

ok, do czego zmierzam: lubisz The Ramones? :)

No właśnie :) Za THE CLASH też nie przepadam :)

I wszystko jasne, od tego powinniśmy zacząć ;)

[twoja_stara_trotzky]

no dokładnie.

[ramonoth]

DT nie słyszałem choćby sekundy muzyki, ale cały ten melodef to (dla mnie) sraka z dupy dla małolatów, którzy jeszcze nie wiedzą, że siła tkwi w prostocie i rock n rollu. W muzyce Kartoflaka melodyjki są dodatkiem, a nie sednem.

Otóż to.

[satanking666]

nowa płyta słabiutko, bardzo słabiutko. Jak to ma być zabawa, energia i rock and roll to ja podziękuję

[est]

Dokładnie. Zbyt szorstka ta płyta. Przydałoby się nieco melodii. Oczywiście tych fajnych, nie gotenburskich, bo jak coś jest melodyjne i mi się podoba to nie może być z Gothenburga. Czy jakoś tak ;)

[twoja_stara_trotzky]

ten zespół to doskonały test na spięte poślady ;)

[DCI Hunt]

albo na zbyt luźny zwieracz :D

[twoja_stara_trotzky]

powiedział TĘCZOWY MALINA ;)

[Aegir]

DT nie słyszałem choćby sekundy muzyki, ale cały ten melodef to (dla mnie) sraka z dupy dla małolatów, którzy jeszcze nie wiedzą, że siła tkwi w prostocie i rock n rollu. W muzyce Kartoflaka melodyjki są dodatkiem, a nie sednem.

Ani In Flames ani Dark Tranquility? Ale z innego melodefu słyszał kolega więcej niż sekundę? "Fintrols" chociaż ;) ?

[est]

Pojechałbym na ten koncert. Ta muzyka jest stworzona do pląsów z butelką piwa :)

[Aegir]

Dokładnie. Zbyt szorstka ta płyta. Przydałoby się nieco melodii. Oczywiście tych fajnych, [...]

Też mi brakuje tych fajnych - przede wszystkim fintrols, korpiklans i amons amars ; )

[byrgh]

30 seconds to mars

[DCI Hunt]

powiedział TĘCZOWY MALINA ;)

No wolę Rainbow od Kartoflaka, fakt. Przy czym napinać się nie zamierzam. Ma to fajne momenty, ale całościowo jakoś mi to nie leży. Nawet wezmę sobie na słuchawki w jutrzejszą podróż pks-em żeby się upewnić, jedynkę też wezmę dla porównania.

[twoja_stara_trotzky]

powiedział TĘCZOWY MALINA ;)

No wolę Rainbow od Kartoflaka, fakt. Przy czym napinać nie zamierzam. Ma to fajne momenty, ale całościowo jakoś mi to nie leży. Nawet wezmę sobie na słuchawki w jutrzejszą podróż pks-em żeby się upewnić, jedynkę też wezmę dla porównania.

Tęcza klasyka, to nowe młode, to wiadomo.

[ryszard]

Nowy klip, stylistycznie już nieco bardziej zbliżony do ogólnie przyjętnych norm metalowo/rockowych ;)
Utwór też bardzo ok, jak dotychczas wybierają dobre strzały na promocję.

I już tak na marginesie, chociażby na podstawie tego kawałka, niech mi nikt nie próbuje wmawiać, że te "melodyjki" to rzeczywisty fundament muzyki Kvelertak: owszem, stały się one obecnie znakiem rozpoznawczym ( nie mam nic przeciwko), ale jak ktoś nie słyszy, że podstawą wciąż pozostaje punkowe/hardcorowe granie, ten powinien jeszcze raz zapoznać się klasyką tego gatunku.

[est]

Czy ja widzę w tym teledysku nawiązanie do paru filmów?

Nawet 3 gitarzystów mają jak w Iron Maiden. Każdy zagra po melodyjce to się tego uzbiera. Podjrzewam, że kolejna płyta to już bedzie Children of Bodom worship :)

[Drone]

Okropny klip, fatalna muzyka, jeżeli mogę w ogóle coś powiedzieć :)

[twoja_stara_trotzky]

może to jest z jakiegoś filmu? ich numer przecież kończył już jeden piękny norweski horror ;)

[est]

Nie nazwałbym tego filmu horrorem :)

[twoja_stara_trotzky]

no ale był dobry w każdym razie ;)