Nightly gale - "...And Jesus wept"
2001 / 1cd
Pagan rec
Polska
Moi faworyci na polskiej scenie smęcenia wreszcie doczekali się debiutanckiego CD. Radość moja tym większa, że nie spodziewałem się, że znajdzie się wydawca na tak mało komercyjne granie. "...And Jesus wept" przynosi nam ponad 60 minut samobójczego dołowanego grania. Mało kto jest w stanie obcować z podobną muzyką przez tak długi okres czasu. Mi to przychodzi jednak z ochotą, bo to, co stworzyli Nightly gale wyłamuje się poza wszelkie ramy stylistyczne. Owszem, laik mógłby nazwać ich muzykę doom metalem, ale jakże byłoby to niewymierne i krzywdzące dla twórców! Zawrzeć w dźwiękach tyle bólu i melancholii potrafią naprawdę nielicznie. Jeśli miałbym w jakikolwiek sposób przyrównać muzykę Nightly gale do innych wykonawców, z pewnością pomyślałbym o Unholy. Chodzi mi raczej o samą atmosferę jaką wytwarza muzyka. Tego nie da się opisać !!! Tego trzeba posłuchać. Najlepiej w ciemnym pokoju, samemu. I broń Boże bez jakichkolwiek ostrych narzędzi w pobliżu!
Sławomir Pyrzyk; M.Archanioła 6/1; 41-800 Zabrze
a.p / 9 Szukaj więcej o Nightly gale