Vidian - "A Piece of the End"
2016 / mcd
Arachnophobia Records
Poland
Od porównań z Blindead pewnie nie uda im się uciec. Skojarzenia z twórcami "Affiction" prowokuje zwłaszcza barwa głosu wokalisty, sposób w jaki formułuje swoje partie. Tu można odnieść wrażenie, że po opuszczeniu Blindead, w szeregach Vidian znalazł swoje miejsce Patryk Zwoliński. Gdy jednak przyjrzeć się dokładniej zawartości "A Piece of the End", wówczas inspiracje nie są już tak oczywiste. Vidian to zdecydowanie aktywniejszy zespół w warstwie instrumentalnej, aniżeli ich bardziej utytułowani koledzy. Blindead, że uczepię się tego porównania, stawiają zdecydowanie na trans, powtarzalność motywów. Vidian to z kolei zespół bardziej wielowymiarowy, ujmujący aktywną pracą obu gitarzystów, którzy nierzadko wykraczają poza standardowe dublowanie podstawowego riffu. Sporo się dzieje, nie tylko pod względem melodycznym. Owszem, jest nastrojowo, melancholijnie, lecz równocześnie bardzo "muzycznie". Dzięki wysokiemu stężeniu tematów, zagrywek, motywów o różnorakiej naturze i strukturze, trudno oprzeć się wrażeniu że Vidian to jeden z bardziej progresywnych kontynuatorów drogi wytyczonej przez Neurosis. Czekam na kolejny krok w kierunku odnalezienia własnej tożsamości. Mam nadzieję że jeszcze większy i odważniejszy
www.facebook.com/VidianPoland
arachnophobia.plRobert Jurkiewicz / 7 Szukaj więcej o Vidian