Degradacja ciała i umysłu

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17356
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 12:24

Moze to i jakis sposob...choc ksiazka w sumie ciekawa
woodpecker from space
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 12:26

Ja to od marca zwlekam z wizytą u optyka. Lekarz na badaniach okresowych zalecił okulary do czytania i przed monitory w robocie. I faktycznie coraz szybciej mi się oczy męczą jak czytam.
Awatar użytkownika
Rejwan
weteran forumowych bitew
Posty: 1483
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 16:29

Triceratops pisze:
22-08-2024, 18:47
ja zawsze na czczo
a ile tego masła napierdalasz do kawy? ja z pół łyżeczki zawsze codziennie wtedy chyba jest najlepiej pod kątem smaku i nie trzeba co chwile mieszać a ja lubie długo pic kawe i sie delektowac smakiem i aromatem
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10337
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 17:20

Rejwan pisze:
26-09-2024, 16:29
Triceratops pisze:
22-08-2024, 18:47
ja zawsze na czczo
a ile tego masła napierdalasz do kawy? ja z pół łyżeczki zawsze codziennie wtedy chyba jest najlepiej pod kątem smaku i nie trzeba co chwile mieszać a ja lubie długo pic kawe i sie delektowac smakiem i aromatem
nie lepiej do kapuczyny wrzucić łyżkę smalcu? smaczniejsze i tłuszcz lepszy
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11504
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 17:33

Nie lepiej kostke masla zalac kawa? Wiecej tluszczu i mozna dluzej sie delektowac.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17356
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 17:34

Rejwan pisze:
26-09-2024, 16:29
Triceratops pisze:
22-08-2024, 18:47
ja zawsze na czczo
a ile tego masła napierdalasz do kawy? ja z pół łyżeczki zawsze codziennie wtedy chyba jest najlepiej pod kątem smaku i nie trzeba co chwile mieszać a ja lubie długo pic kawe i sie delektowac smakiem i aromatem
Bez lyzeczki to nie kawele z masele
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10337
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 18:21

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
26-09-2024, 17:33
Nie lepiej kostke masla zalac kawa? Wiecej tluszczu i mozna dluzej sie delektowac.
poletzam kostke łaciate polane espresso, desere lepsiejsze od tiramisu
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Rejwan
weteran forumowych bitew
Posty: 1483
Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
Lokalizacja: WWA

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 18:35

Medard pisze:
26-09-2024, 17:20
Rejwan pisze:
26-09-2024, 16:29
Triceratops pisze:
22-08-2024, 18:47
ja zawsze na czczo
a ile tego masła napierdalasz do kawy? ja z pół łyżeczki zawsze codziennie wtedy chyba jest najlepiej pod kątem smaku i nie trzeba co chwile mieszać a ja lubie długo pic kawe i sie delektowac smakiem i aromatem
nie lepiej do kapuczyny wrzucić łyżkę smalcu? smaczniejsze i tłuszcz lepszy
paniczu, czy chodzi o smalec ze włosów?
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3584
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Degradacja ciała i umysłu

26-09-2024, 22:20

Believer pisze:
26-09-2024, 12:01
ja sie staram kawy po 16 nie pic i nie przed 9, ale wiadomo bywa roznie
A czemu tak? Skąd takie godziny? Z czystej ciekawości pytam.
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11504
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 09:35

dzik pisze:
26-09-2024, 22:20
Believer pisze:
26-09-2024, 12:01
ja sie staram kawy po 16 nie pic i nie przed 9, ale wiadomo bywa roznie
A czemu tak? Skąd takie godziny? Z czystej ciekawości pytam.
Nie do mnie pytanie, ale chyba moge z duza doza prawdopodobienstwa odpowiedziec. Przez pierwsza godzine po pobudce kawa mocno podnosi kortyzol, wiec jak ktos wstaje o 8, to lepiej pic po 9, a o 16 no to prosta sprawa, zeby spac dobrze, bo kofeina wyplukuje sie do 6 godzin czy cos kolo tego.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17356
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 11:07

Po godzinie juz mozna?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11504
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 11:16

Triceratops pisze:
27-09-2024, 11:07
Po godzinie juz mozna?
Tak wedlug moich zrodel jest (Huberman Lab).
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1461
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 13:27

dzik pisze:
26-09-2024, 22:20
Believer pisze:
26-09-2024, 12:01
ja sie staram kawy po 16 nie pic i nie przed 9, ale wiadomo bywa roznie
A czemu tak? Skąd takie godziny? Z czystej ciekawości pytam.
Tak szczerze to z pizdy. Jak zaczynałem z kawą od 7/8 to czułem, że łeb jescze śpi, a łapy już telepie, teraz piję sobie tak o 9 i nie ma już takiego szoku dla mojego organizmu. Wstaję około 6 i zaczynam od szklanki eody z cytryną/limoną. Po pracy po 16 też nie pije, żeby zwolnić i odpocząć, a nie chodzić pobudzony przez cały dzień. Gdzieś tam wyczytałem, że może to poprawić jakość snu. Nie wiem czy ma to jakieś uzasadnienie naukowe
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6786
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 17:16

Zobaczcie w jakim stanie jest obecnie Ronnie Coleman:



Tyle napierdalania straszliwymi ciężarami, chemii wszelakiej etc. i po zakończeniu kariery nawet na luzie na spacer czy rower nie pójdzie, bo jest praktycznie inwalidą.
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2241
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 21:51

TheDude pisze:
27-09-2024, 17:16
Zobaczcie w jakim stanie jest obecnie Ronnie Coleman:



Tyle napierdalania straszliwymi ciężarami, chemii wszelakiej etc. i po zakończeniu kariery nawet na luzie na spacer czy rower nie pójdzie, bo jest praktycznie inwalidą.
Masakra. Koleś miał mięśnie kapturowe większe niż moje bicepsy :lol:
Strasznie się to ogląda i jeszcze bardziej szokujące jest, że to w zamyśle motywacyjne video. Oczywiście szanuję takich ludzi, którzy poświęcili życie dla celu, ale nie zaskakuje że tak się to skończyło.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9899
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 21:58

DST pisze:
27-09-2024, 21:51
Oczywiście szanuję takich ludzi, którzy poświęcili życie dla celu, ale nie zaskakuje że tak się to skończyło.
Co tu szanować? Przecież to książkowy przykład play stupid games - win stupid prizes.
Guilty of being right
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17356
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 22:12

U Gogginsa to samo, facet ma stawy 90 latka, kilka operacji na koncie i organizm w rozsypce. Ale pare ultra wariatow skonczyl, tylko co z tego. Ronnie byl jednym z tych co zaczeli ere tych super bulk swiniarzy i naprawde robil wyniki ale jak wiadomo kulturystyka to nie sport
woodpecker from space
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11013
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 22:20

^ tylko cool-turystyka stosovannen vinna być. Kto w masę pakuje, temu na starość viotkje chuje XD.
Awatar użytkownika
DST
rasowy masterfulowicz
Posty: 2241
Rejestracja: 23-12-2010, 23:02

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 22:23

uglak pisze:
27-09-2024, 21:58
DST pisze:
27-09-2024, 21:51
Oczywiście szanuję takich ludzi, którzy poświęcili życie dla celu, ale nie zaskakuje że tak się to skończyło.
Co tu szanować? Przecież to książkowy przykład play stupid games - win stupid prizes.
Szanuję z zasady ludzi, którzy potrafią robić rzeczy, których ja nie potrafię. Więc jak widzę kolesia, który na platformie na nogi pcha 500 kg pod którymi połamałoby mi witki jak zapałki to czuję podziw.
Dodać do tego ból itd to może to głupie i nigdy bym tak nie poprowadził swojego życia, ale trzeba przyznać, że skurwysyn ma charakter.
Mam poglądy jak Zaratustra Nietzschego, który pochował linoskoczka, który spadł, ale przynajmniej wszedł na linę i podjął ryzyko hehe
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3584
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Degradacja ciała i umysłu

27-09-2024, 22:38

Believer pisze:
27-09-2024, 13:27
dzik pisze:
26-09-2024, 22:20
Believer pisze:
26-09-2024, 12:01
ja sie staram kawy po 16 nie pic i nie przed 9, ale wiadomo bywa roznie
A czemu tak? Skąd takie godziny? Z czystej ciekawości pytam.
Tak szczerze to z pizdy. Jak zaczynałem z kawą od 7/8 to czułem, że łeb jescze śpi, a łapy już telepie, teraz piję sobie tak o 9 i nie ma już takiego szoku dla mojego organizmu. Wstaję około 6 i zaczynam od szklanki eody z cytryną/limoną. Po pracy po 16 też nie pije, żeby zwolnić i odpocząć, a nie chodzić pobudzony przez cały dzień. Gdzieś tam wyczytałem, że może to poprawić jakość snu. Nie wiem czy ma to jakieś uzasadnienie naukowe
Pytam, bo ja czasem pierwszą kawę walę o 6 rano (jak mam na 6 do roboty), a ostatnią po 18. Ale nic szczególnego mi się nie dzieje.
dobry kościół to kościół spalony
ODPOWIEDZ