Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Oki
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1627
- Rejestracja: 16-09-2012, 00:30
27-02-2015, 10:40
[quote="Plagueis

[/quote]
Opcje są dwie - albo będzie płyta roku, albo rozczarowanie roku. :)[/quote]
nie mam wielkich oczekiwań więc nie przewiduję zawodu
-
Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
27-02-2015, 10:50
Ja mam olbrzymie, więc opcje tylko dwie. :D
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
grot
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
- Lokalizacja: Transformed God Basement
27-02-2015, 17:59
Plagueis pisze:
Opcje są dwie - albo będzie płyta roku, albo rozczarowanie roku. :)
będzie jak z płytą reaktywowanych Manes. fajne, ale bez szaleństw i w gruncie rzeczy nikogo nie obejdzie
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
-
Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
27-02-2015, 18:13
Obyś nie miał racji. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
Rambo8wTelewizji
- rozkręca się
- Posty: 63
- Rejestracja: 22-07-2011, 12:20
28-02-2015, 01:03
Ja tam nie oczekuję płyty roku, na pewno są w stanie coś na taką miarę nagrać, ale w tym momencie chyba ważniejsze, żeby nie było wsi. Co prawda taka ekipa gwarantuje pewien poziom, jednak przy dzisiejszych modach nie trudno o potknięcie. Wierzę jednak, że będzie dobrze, więc staram się nastawiać "do przodu". Z opisu, wiadomo jak z nimi bywa, wynika, że ma to być przekrój przez dotychczasową karierę, tak więc jeśli chodzi o wyobrażenia, to raczej jesteśmy w dupie, bo po prostu nie wiemy nic. Mnie by się marzyło połączenie Maskarady i Luster i pewnie każdemu rozsądnemu słuchaczowi też, ale życzenia to jedno a rzeczywistość... trzeba na nią poczekać.
-
Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
-
Kontakt:
28-02-2015, 06:04
Rambo8wTelewizji pisze:żeby nie było wsi. (..). Mnie by się marzyło połączenie Maskarady i Luster i
:DD
this is a land of wolves now
-
535
28-02-2015, 07:08
Rambo8wTelewizji pisze: Mnie by się marzyło połączenie Maskarady i Luster i pewnie każdemu rozsądnemu słuchaczowi też, ....
Ja będę bardzo zadowolony z kontynuacji doskonałej
Sideshow Symphonies z brzmieniem
Shipwrecked in Oslo .
-
Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
28-02-2015, 08:29
Rambo8wTelewizji pisze:Mnie by się marzyło połączenie Maskarady i Luster
Jeżeli takowe by miało miejsce, to mielibyśmy (a przynajmniej ja bym miał) rzeczoną płytę roku. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12905
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
28-02-2015, 08:46
Nie będzie żadnych połączeń Maskarady i Luster z jednego zasadniczego powodu: nie ma Krzyśka, który był współkompozytorem tamtych płyt.
Chciałbym, żeby nagrali muzykę, która dorównywałaby okładce (która jest najlepszą jaką ostatnimi czasy widziałem).
all the monsters will break your heart
-
Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
28-02-2015, 09:40
Rambo8wTelewizji pisze: Mnie by się marzyło połączenie Maskarady i Luster
To najlepszy okres Arcturus, plus epka My Angel. Hellhammer wniósł sporo dobrego na Lustrach. On się świetnie wpasowuje w tego rodzaju muzykę, tak jak na Age of Silence, czy Winds.
-
Pacjent
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
28-02-2015, 09:56
Plagueis pisze:Opcje są dwie - albo będzie płyta roku, albo rozczarowanie roku. :)
Arcturus nigdy nie nagrał płyty roku, więc zapewne znowu nagra dobry album i tyle.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2550
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
28-02-2015, 10:24
Pacjent pisze:Plagueis pisze:Opcje są dwie - albo będzie płyta roku, albo rozczarowanie roku. :)
Arcturus nigdy nie nagrał płyty roku, więc zapewne znowu nagra dobry album i tyle.
Czy ja wiem, o ile dobrze pamiętam, wg. Traszemol w 97 nagrali płytę roku ;)
-
Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
28-02-2015, 10:29
Pacjent pisze:
Arcturus nigdy nie nagrał płyty roku, więc zapewne znowu nagra dobry album i tyle.
Czyżby? Dla wielu - w tym i dla mnie - takową była "La Masquerade Infernale". Co więcej, to nie tylko płyta roku, ale jedna z najlepszych płyt w historii metalowej awangardy i zarazem jeden z najoryginalniejszych krążków metalowych jakie popełniono.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10157
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
28-02-2015, 11:06
Plagueis pisze:Pacjent pisze:
Arcturus nigdy nie nagrał płyty roku, więc zapewne znowu nagra dobry album i tyle.
Czyżby? Dla wielu - w tym i dla mnie - takową była "La Masquerade Infernale". Co więcej, to nie tylko płyta roku, ale jedna z najlepszych płyt w historii metalowej awangardy i zarazem jeden z najoryginalniejszych krążków metalowych jakie popełniono.
to nadal za malo na plyte roku ;-)
Guilty of being right
-
Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
28-02-2015, 11:11
He he, no tak :)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10466
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
28-02-2015, 13:12
LMI- IMHO płyta roku 1997 obok WLA chociaż to mini więc niby nie powinno się liczyć. Jedna z płyt najbliższych ideałowi, jedyne co bym poprawił to brzmienie, zwłaszcza perkusji.
Ale zajebisty rocznik btw, jeden z najlepszych - Reload, Phobos, FotL, Unchain the Wolves, City, Blizzard Beasts, Jugulator, Following the Voice of Blood, Nattens Madrigal, Sounds of Animal Kingdom, To Ride, Shoot Straight and Speak the Truth, Death Metal, Elements of Anger, Anthems to the Welkin at Dusk, Monumental Possession...
Yare Yare Daze
-
Pacjent
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16546
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
28-02-2015, 13:46
uglak pisze:Plagueis pisze:Pacjent pisze:
Arcturus nigdy nie nagrał płyty roku, więc zapewne znowu nagra dobry album i tyle.
Czyżby? Dla wielu - w tym i dla mnie - takową była "La Masquerade Infernale". Co więcej, to nie tylko płyta roku, ale jedna z najlepszych płyt w historii metalowej awangardy i zarazem jeden z najoryginalniejszych krążków metalowych jakie popełniono.
to nadal za malo na plyte roku ;-)
Rok 1997 był słaby muzycznie, ale mimo tego wyszło kilka płyt lepszych od "La Masquerade Infernale".
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
28-02-2015, 20:30
czy ja wiem czy taki słaby, Phobos, Zoon, Green jako pierwsze z brzegu konkretne strzały, a jakby człowiek pogrzebał, to i więcej mocnych rzeczy by wynalazł. nie zmienia to faktu, że Arcturus może wtedy faktycznie brzmiał na swój sposób ciekawie i mogło to imponować, ale obecnie bym nie dał rady tego słuchać, to jest tak groteskowo zabawne w swoich progresywnych-eksperymentalnych ambicjach, że nie wiem nawet, od której strony to "ugryźć".
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
-
Rambo8wTelewizji
- rozkręca się
- Posty: 63
- Rejestracja: 22-07-2011, 12:20
01-03-2015, 01:18
Co jest zabawnego w progresywno-eksperymentalnych ambicjach zrealizowanych sprawnie, z polotem i wizją? Tak jak Arcturus brzmiał kiedyś ciekawie i imponująco tak i dzisiaj nie ma raczej nikogo, kto by się do takiego poziomu i stylistyki zbliżył. Jeżeli chodzi o groteskę to i owszem, jest ona wpisana w pomysł na ten band, ale chodzi o pewien rodzaj teatralnej groteski, nikt jednak tego nie ukrywa. I nie sądzę, żeby to było coś śmiesznego, ale jest na pewno specyficzne.
-
535
01-03-2015, 08:59
Rambo8wTelewizji pisze:Co jest zabawnego w progresywno-eksperymentalnych ambicjach zrealizowanych sprawnie, z polotem i wizją? Tak jak Arcturus brzmiał kiedyś ciekawie i imponująco tak i dzisiaj nie ma raczej nikogo, kto by się do takiego poziomu i stylistyki zbliżył. Jeżeli chodzi o groteskę to i owszem, jest ona wpisana w pomysł na ten band, ale chodzi o pewien rodzaj teatralnej groteski, nikt jednak tego nie ukrywa. I nie sądzę, żeby to było coś śmiesznego, ale jest na pewno specyficzne.
....i doskonałe, Nie ma się co przejmować opiniami miernot, rzucającymi na prawo i lewo określeniem "wieś". Taki Manimalism, podparty odpowiednim brzmieniem i wokalem, rozpierdala wszystkie Marduki i Teitanbloody jednym beztroskim groteskowym pierdnięciem. Straszna jest siła wsi. Nie mówiąc już o tym jak prezentuje się perkusja na KAŻDEJ płycie ARCTURUS. Przecież to co proponuje nam ten czarnowłosy kurdupel nie jest zwykłą przygrywką do kotleta, Wiem, lepiej rzucić z tłumem "wieśniaki", niż iść do sklepu, kupić płytę i spokojnie wyrobić sobie jakiekolwiek zdanie.