SARS-CoV-2

[Mariusz Wędliniarz]

Nigdy bym nie spodziewał się że nastąpi taka farsa i takie zniewolenie ludzi ale tak to jest jak społeczeństwo to skończone tumany jakieś 90% idiotów co myśli by tylko sie nachapać zero wyższych potrzeb nawet się nie zastanawiają co się dzieje wokół nich, jeszcze psiarnia będzie dawać mandaty za brak masek kaska się kończy mateuszkowi kłamczuszkowi

Popłakałeś, już koniec? To teraz od jutra będziesz popierdalał w maseczce, i dobrze o tym wiesz.

[nicram]

Ja tam bardzo lubię czytać wypowiedzi uznanych specjalistów od epidemii, których upodobała sobie GW. Wynika z nich, że już niedługo połowa polulacji zemrze, co mnie bardzo cieszy. Druga sprawa, która sprawia mi równie wiele radości, to bijąca od tych pyszałków hipokryzja i bufonada.Przywołany tutaj autorytet w postaci prof.Simona w minione wakacje wybrał się nad polskie morze, narzekając przy tym, że w dobie epidemii tak dużo ludzi(sam zapewne uważa się za nadludzia) wybrało się na wakacje. Grubas liczył na ekskluzywne wczasy we Władysławowie, bo cebulaki będą posrane w domach siedzieć a tu taki chuj.

SEDNO!

No raczej sedes a nie sedno. Z tego co mówił nie wynikało, że liczył na ekskluzywne wakacje. Mówił tylko o tym, że ludzie nie trzymają dystansu i nie noszą maseczek. A resztę sobie dopowiedzieliście.

[Rumburak]

No nie wiem, nie wiem

https://www.rp.pl/Covid-19/200719890-Pr ... lasem.html

Po czym za parę tygodni gruby beczy z nad morza, że dużo ludzi i dystansu nie trzymaj.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... zieje.html

[nicram]

Nigdy bym nie spodziewał się że nastąpi taka farsa i takie zniewolenie ludzi ale tak to jest jak społeczeństwo to skończone tumany jakieś 90% idiotów co myśli by tylko sie nachapać zero wyższych potrzeb nawet się nie zastanawiają co się dzieje wokół nich, jeszcze psiarnia będzie dawać mandaty za brak masek kaska się kończy mateuszkowi kłamczuszkowi

Popłakałeś, już koniec? To teraz od jutra będziesz popierdalał w maseczce, i dobrze o tym wiesz.

+1 Już jest na haczyku, jeszcze wierzga, ale jutro będzie w podbieraku a następnie zostanie wypatroszony, usmażony i zjedzony.

[Plagueis]

Z tego co mówił nie wynikało, że liczył na ekskluzywne wakacje.

A na jakie liczył? "Wyjadę sobie na chujowe wakacje, co mi tam". Poza tym, bardziej chyba chodzi o to, że nakazują bądź propagują nakazy, a sami mają je głęboko w dupie.

[nicram]

No nie wiem, nie wiem

https://www.rp.pl/Covid-19/200719890-Pr ... lasem.html

Po czym za parę tygodni gruby beczy z nad morza, że dużo ludzi i dystansu nie trzymaj.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... zieje.html

I gdzie tam widzisz, że liczył na ekskluzywne wakacje nad morzem?

Czy tutaj?
"Ludzie jednak chcą i muszą odpocząć. Młodzi ludzie nie chorują, patrzą na tych w maskach jak na wariatów, ale to właśnie bezobjawowi nosiciele są niebezpieczni dla tych pozostałych. Powinna obowiązywać solidarność społeczna, reguł powinni przestrzegać wszyscy. Dystans, mycie rąk, maski - wszyscy! Specjalnie w pomieszczeniach zamkniętych czy zatłoczonych."

[nicram]

Z tego co mówił nie wynikało, że liczył na ekskluzywne wakacje.

A na jakie liczył? "Wyjadę sobie na chujowe wakacje, co mi tam". Poza tym, bardziej chyba chodzi o to, że nakazują bądź propagują nakazy, a sami mają je głęboko w dupie.

Ciekawe, tylko oni niczego nie nakazują, tylko sugerują. Widziałeś prof. Simona w sklepie bez maseczki czy jak?

[Rumburak]

Nicram, czy tu musisz wszystko tak dosłownie traktować? Ja widzę: siedźta w domu, jak już musita łazić to ogród albo las, żadne tam urlopy i wakacje. Miesiąc później, prof Simon nadaje z pierwszej linii frontu na wakacjach w Kołobrzegu: dużo ludzi, dystansu nie trzymajo, masek ni majo, ronk nie myjo!

[Plagueis]

Ciekawe, tylko oni niczego nie nakazują, tylko sugerują.

Jedni sugerują, inni - w wyniku tychże sugestii - nakazują. Jedno z drugim idzie w parze przecież.

Widziałeś prof. Simona w sklepie bez maseczki czy jak?

Musi zakładać, to zakłada - proste. Raczej bym się tu skupił na jego wyjeździe nad morze, bo jakoś słabo to koreluje z jego wypowiedziami na temat zgromadzeń, zachowania dystansu etc.. No chyba, że siedział cały czas w apartamencie i zamawiał pizzę do drzwi - jeśli tak, to przepraszam (o ile odbierał ją w masce, rzecz jasna).

[nicram]

Rumburak, a czy ty musisz wszystko brać tak nie dosłownie? Zalecenia to od razu nakazy, wyjazd to hipokryzja i bufonada? Kolesiowi już wiekowemu zapierdalającemu po kilkanaście godzin dziennie na oddziale zakaźnym odmawiasz wypoczynku? Nadawał, bo widział co się dzieje i do czego to prowadzi. I co nie miał racji?

[Fanatyk]

Ten profesor powinien nie gadać tyle ale dać przykład i pierwszy założyć maskę, przyłbicę, akwalung nurka i kaftan antywirusowego
bezpieczeństwa a dopiero potem poprosić aby ktoś mu zasznurował rękawy na plecach.

[nicram]

Ciekawe, tylko oni niczego nie nakazują, tylko sugerują.

Jedni sugerują, inni - w wyniku tychże sugestii - nakazują. Jedno z drugim idzie w parze przecież.

Nie rozśmieszaj mnie. Gdyby rządzący słuchali ekspertów to nie mielibyśmy zatkanej służby zdrowia.

Widziałeś prof. Simona w sklepie bez maseczki czy jak?

Musi zakładać, to zakłada - proste. Raczej bym się tu skupił na jego wyjeździe nad morze, bo jakoś słabo to koreluje z jego wypowiedziami na temat zgromadzeń, zachowania dystansu etc.. No chyba, że siedział cały czas w apartamencie i zamawiał pizzę do drzwi - jeśli tak, to przepraszam (o ile odbierał ją w masce, rzecz jasna).

Każdy musi zakładać maseczkę w sklepie. Niestety nie każdy się stosuje do tej zasady. I skąd wiesz, że nie trzymał dystansu w miejscach gdzie był? Byłeś z nim?

[Fanatyk]

Nigdy bym nie spodziewał się że nastąpi taka farsa i takie zniewolenie ludzi ale tak to jest jak społeczeństwo to skończone tumany jakieś 90% idiotów co myśli by tylko sie nachapać zero wyższych potrzeb nawet się nie zastanawiają co się dzieje wokół nich, jeszcze psiarnia będzie dawać mandaty za brak masek kaska się kończy mateuszkowi kłamczuszkowi

Popłakałeś, już koniec? To teraz od jutra będziesz popierdalał w maseczce, i dobrze o tym wiesz.

Noszenie maseczki to nie oznaka troski o siebie czy też o inne osoby, to oznaka zniewolenia umysłowego. To oznaka Twojego podporządkowania się systemowi. Nosząc maseczkę oznajmiasz światu że "tak, jestem zniewolony".

Ty @padliniarzu nawet w czapce latem byś chodził gdyby Ci powiedziano że grasuje śmiertelny, bezobjawowy wirus który atakuje słuch.

[Rumburak]

Rumburak, a czy ty musisz wszystko brać tak nie dosłownie? Zalecenia to od razu nakazy, wyjazd to hipokryzja i bufonada? Kolesiowi już wiekowemu zapierdalającemu po kilkanaście godzin dziennie na oddziale zakaźnym odmawiasz wypoczynku? Nadawał, bo widział co się dzieje i do czego to prowadzi. I co nie miał racji?

To samo można powiedzieć o udręczonym Szumowskim, który wybrał się na wakacje do Hiszpanii. Ja osobiście od ludzi nauki(szczególnie tych z parciem na szkło i uderzających w moralizatorskie tony) wymagałbym jednak trochę więcej niż od politykierów, którzy powiedzą wszystko dla doraźnej korzyści.

[Plagueis]

Nie rozśmieszaj mnie. Gdyby rządzący słuchali ekspertów to nie mielibyśmy zatkanej służby zdrowia.

Rozumiem w takim razie, że wszystkie obostrzenia są wymyślane przez nich samych i bez udziału ekspertów, tak?

skąd wiesz, że nie trzymał dystansu w miejscach gdzie był? Byłeś z nim?

Wydaje mi się, że osoba medialna, która tak intensywnie i stanowczo udziela się w temacie, w ogóle powinna sobie darować wyjazd w miejsce, gdzie oczywistą rzeczą jest obecność tłumów. Jak sobie wyobrażasz dystans na deptaku w sezonie letnim?

[nicram]

Rumburak, a czy ty musisz wszystko brać tak nie dosłownie? Zalecenia to od razu nakazy, wyjazd to hipokryzja i bufonada? Kolesiowi już wiekowemu zapierdalającemu po kilkanaście godzin dziennie na oddziale zakaźnym odmawiasz wypoczynku? Nadawał, bo widział co się dzieje i do czego to prowadzi. I co nie miał racji?

To samo można powiedzieć o udręczonym Szumowskim, który wybrał się na wakacje do Hiszpanii. Ja osobiście od ludzi nauki(szczególnie tych z parciem na szkło i uderzających w moralizatorskie tony) wymagałbym jednak trochę więcej niż od politykierów, którzy powiedzą wszystko dla doraźnej korzyści.

Jakie korzyści miał prof. Simon w wyniku swoich wypowiedziach o moralizatorskim zabarwieniu? Raczej bym widział w nich troskę o swoje i innych życie.

[Rumburak]

Nie rozśmieszaj mnie. Gdyby rządzący słuchali ekspertów to nie mielibyśmy zatkanej służby zdrowia.

Rozumiem w takim razie, że wszystkie obostrzenia są wymyślane przez nich samych i bez udziału ekspertów, tak?

skąd wiesz, że nie trzymał dystansu w miejscach gdzie był? Byłeś z nim?

Wydaje mi się, że osoba medialna, która tak intensywnie i stanowczo udziela się w temacie, w ogóle powinna sobie darować wyjazd w miejsce, gdzie oczywistą rzeczą jest obecność tłumów. Jak sobie wyobrażasz dystans na deptaku w sezonie letnim?

Sajmoniwi wolno, bo on pracuje na oddziale zakaźnym po kilkanaście godzin dziennie i jest stary. Mirkowi-kierowcy tyra i Haline-kasjerce w biedronce nie wolno. Tylko ogród albo las.

[Fanatyk]

Musicie zachowywać odległość jednego gnoma lub jednego karła żoliborskiego.

[dzik]

Ten Simon to jest w ogóle dobry zawodnik. Podjudzacz i histeryk. Świetne cechy dla lekarza.

Chuj z nim. Ale odpowiedz, czy będziesz niezłomny i za żadne skarby, w żadnych okolicznościach nie założysz nigdzie maseczki?

[nicram]

Nie rozśmieszaj mnie. Gdyby rządzący słuchali ekspertów to nie mielibyśmy zatkanej służby zdrowia.

Rozumiem w takim razie, że wszystkie obostrzenia są wymyślane przez nich samych i bez udziału ekspertów, tak?

Nie mam bladego pojęcia z kogo usług korzystają rządzący skoro przekaz ekspertów od miesięcy jest innych niż działania rządu PiS. Możesz ich o to zapytać.

skąd wiesz, że nie trzymał dystansu w miejscach gdzie był? Byłeś z nim?

Wydaje mi się, że osoba medialna, która tak intensywnie i stanowczo udziela się w temacie, w ogóle powinna sobie darować wyjazd w miejsce, gdzie oczywistą rzeczą jest obecność tłumów. Jak sobie wyobrażasz dystans na deptaku w sezonie letnim?

Skąd wiesz, że był na deptaku? Insynuujecie pod postawianą przez siebie tezę. Mógł widzieć deptak z ulicy, z balkonu itd. Dlaczego sobie miał darować wyjazd? Lekarze i pielęgniarki mają teraz naprawdę przejebane w niewydolnym systemie służby zdrowia. Narażają swoje zdrowie i życie oraz swoich bliskich. Moim zdaniem mają teraz szczególne prawa.