Jakoś nie wydaje mi się. Jestem w swojej branży nie od wczoraj i w zasadzie poznałem niemalże cały pipeline tworzenia gier, byłem chyba w każdym miejscu - game design, concept art, modelowanie, rzeźbienie, animacja, level design, programowanie. Wiadomo, że jeśli człowiek chwyta tyle srok za ogon, to siłą rzeczy nie będzie mistrzem w żadnej dziedzinie i wiele z nich pozna powierzchownie, ale nie w tym rzecz.
SI musiałoby wpierw uzyskać świadomość i zacząć podejmować decyzję - co i dlaczego chce zrobić. Póki co, jest tylko narzędziem. Zajebistym, to fakt - ale tylko narzędziem. Póki co, używam go na codzień w pracy i klepie mi kod. Tam, gdzie jest dużo tzw. bolierpalte code, czy przy wyrażeniach regularnych, których nie mam ochoty pisać sam (bo i po co?), czy w ogóle kiedykolwiek, jeśli na chwilę zatrzymam się, bo nie wiem, jak dany problem rozwiązać. Dzięki temu też jest świetnym narzędziem wspomagającym uczenie się - bo przez ostatni niecały rok pracy zrobiłem progres taki, jak nigdy.
Inna sprawa, że SI potrafi generować błędny kod. Zdarza mu się pierdolić takie kocopoły, że poluzowują się wszystkie śrubki. Wrzucanie wygenerowanego przez SI kodu prosto do repozytorium to przepis na kłopoty. Tak więc nawet, jeśli będzie sprawniejsze o 90%, wciąż będzie potrzeba kogoś, kto powie mu, co ma zrobić. Czego chce. Kogoś, kto przefiltruje te rozwiązania, wybierze najlepsze, poprawi, naprowadzi SI na właściwe rozwiązanie. Trzeba sprawdzić, jak ten kod działa w rzeczywistości - odpalić grę, zagrać, zobaczyć. Tego też SI nie zrobi.
Pracuję przy grach kasynach, i choć wyglądają prosto, to ich stopień skomplikowania przerasta wyobrażenie przeciętnego śmiertelnika. Moje też przerósł, nie miałem pojęcia, w co się pakuję. To duże, rozproszone projekty, z mnóstwem legacy w kodzie - czasem, jak zaglądam, co się tam w środku potrafi dziać, to łapię się za głowę. To wszystko ma swoją bezwładność i jakiekolwiek zmiany w takim systemie będą szły naprawdę powoli.
Poza tym pozostaje główny problem - SI nie potrafi decydować za człowieka. Może doskonale rozwinąć się na zadany temat, ale samo z powietrza tego tematu sobie nie zada.