Jak obchodzicie święta?

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18031
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 18:15

tomekw48 pisze:
26-12-2024, 17:48
Z tym jezuskiem to nie przesadzaj :o
Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Szalony Opos
postuje jak opętany!
Posty: 629
Rejestracja: 01-01-2024, 19:51

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 18:35

Dziś obchodziłem święta między innymi na cmentarzu. Tak wyszło, że kopaliśmy dla babci grób.
Everyone loves you when you are dead
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 823
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 18:38

Triceratops pisze:
26-12-2024, 18:15
tomekw48 pisze:
26-12-2024, 17:48
Z tym jezuskiem to nie przesadzaj :o
Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2502
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 19:26

tomekw48 pisze:
26-12-2024, 18:38
Triceratops pisze:
26-12-2024, 18:15
tomekw48 pisze:
26-12-2024, 17:48
Z tym jezuskiem to nie przesadzaj :o
Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.
Chuj fto. Tak trzymaj tomekw48. Never Stop The Madness.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 19:29

Forum mastergrzyb.pl
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18031
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 19:37

tomekw48 pisze:
26-12-2024, 18:38
Triceratops pisze:
26-12-2024, 18:15
tomekw48 pisze:
26-12-2024, 17:48
Z tym jezuskiem to nie przesadzaj :o
Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.
Neutralnosc zaprzecza przyczynowosci, jezeli definiuje twoja calkowita przyszlosc i deteminizm to nie jest neutralny
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16225
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 20:10

Tropami. Najlepiej.


Trop raz.
Obrazek

Trop dwa.
Obrazek

Łosia... Tak, tak, na Wlnw'ie mamy co najmniej jednego osobnika, co się dał poznać choćby wbijaniem na posesję.



A dokąd to tropy prowadzą ...
Poro
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16225
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 20:29

... a to już akurat usunięte, bo akcja z kategorii, uj wie, co się tam odjebao, ale może lepiej nie ...
Poro
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 823
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 22:13

Triceratops pisze:
26-12-2024, 19:37
tomekw48 pisze:
26-12-2024, 18:38
Triceratops pisze:
26-12-2024, 18:15


Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.
Neutralnosc zaprzecza przyczynowosci, jezeli definiuje twoja calkowita przyszlosc i deteminizm to nie jest neutralny
Ja bym tutaj wprowadził pojęcie nieskończoności i ewentualność reinkarnacji.
Nieskończoność, co jest trudne do zrozumienia dla naszych rozumków, oznacza coś co nie ma początku, ani końca... Dla mnie liczy się to, że w tej nieskończoności jest miejsce na wszystkie możliwe wydarzenia w naszym Wszechświecie. Na dosłownie wszystkie możliwości powtarzane po milion razy - to jest nieskończoność.
W tym tyglu znajduje się moje, jak i Twoje pojedyncze życie. Nie ma ono żadnego znaczenia dla całości. A teraz pomyśl o sobie "JA JESTEM". Obecnie z naukowego już punktu widzenia nie jesteś wstanie udowodnić, że poza JA JESTEM istnieje coś innego. Cała nasza wiedza jest oparta na założeniu, tezie, że Ty istniejesz naprawdę - na to nie ma dowodu. Ja dopuszczam możliwość istnienia czegoś co dostarcza mi wszystkie dane zwane życiem. Czyli istnieje JA i wszechobecny nieskończony matrix (u różnych osób te rzeczy mogą nosić różne nazewnictwa, ale chodzi o to samo - nie jestem wyjątkiem w swoim spojrzeniu na świat). Po mojej śmierci zniknie JA JESTEM i zostanie tylko matrix bez osoby uczestniczącej w tym szaleństwie. Będzie maszyna bez uczestnika.
W tym miejscu pojawia się miejsce na reinkarnację. Aby uzupełnić maszynę - maszyna stworzy nowe JA JESTEM, które będzie doświadczać nowego życia w morzu nieskończonych możliwości i różnych wariantów. W nieskończoności jest w chuj czasu na przerobienie wszystkich wariantów.
Dlatego nie podniecam się swoim życiem. Jest fajne, ale są opcje, że śmierć, to nie koniec zabawy. Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11029
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 22:20

tomekw48 pisze:
26-12-2024, 22:13
Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Czyli dochodzi jeszcze megalomania/urojenia wielkościowe. Każdy inny ruchacz tego nie widzi, jestem wyjątkowy. Jakie to typowe dla ludzi operujących tego typu bełkotem. Jestem geniuszem, po prostu reszta mnie nie rozumie xD
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16225
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 22:31

Hatefire pisze:
26-12-2024, 22:20
tomekw48 pisze:
26-12-2024, 22:13
Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Czyli dochodzi jeszcze megalomania/urojenia wielkościowe. Każdy inny ruchacz tego nie widzi, jestem wyjątkowy. Jakie to typowe dla ludzi operujących tego typu bełkotem. Jestem geniuszem, po prostu reszta mnie nie rozumie xD
Nie wiem, czy gość mnie nie sparafrazował z innego wątku xD Jeszcze do tego plagiator, podpierdalacz od innego megalomana LOL
Poro
Awatar użytkownika
tomekw48
w mackach Zła
Posty: 823
Rejestracja: 30-10-2018, 23:45

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 22:39

Panowie, ale mnie właśnie cechuje skromność i dlatego nie rozumiem, że taki szaraczek jak ja ma takie poglądy. Dużo wygodniej byłoby być nieuświadomionym.
Nie uważam się za megalomana - no chyba że na tym forum tak mnie odbieracie, bo znacie moją drugą twarz, która nawet po ciężkim alko nie wychodzi :jezyk: Nie znacie mnie od tej normalnej strony, ale akurat nie czuję potrzeby tego uzewnętrzniać tutaj.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
bartwa

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 22:52

nie nadaję się na satanistę, nic nie rozumiem z ostatnich dwóch stron
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2384
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: Jak obchodzicie święta?

26-12-2024, 23:39

Dzie jest tommy?
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6959
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: Jak obchodzicie święta?

27-12-2024, 01:08

^ Może na początku stycznia będziemy mogli poczytać co się działo w święta i sylwestra :)
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15419
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Jak obchodzicie święta?

27-12-2024, 01:57

TheDude pisze:
27-12-2024, 01:08
^ Może na początku stycznia będziemy mogli poczytać co się działo w święta i sylwestra :)
taaa w Forbes, limited edition, tytuł na pierwszej stronie "świąteczna biba roku" a na okładce Tomek z gołom dupom


tomaszm pisze:
21-07-2024, 20:06
Pieknie. Zaś mi gacie z dupska spadły. Jaki wstyd. i rowem świecę.Zawsze mi spadają.
bo w życiu liczą się tylko chwile ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18031
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Jak obchodzicie święta?

30-12-2024, 14:08

vicotnick pisze:
26-12-2024, 23:39
Dzie jest tommy?
No wlasnie.
Obawiam sie, ze ta przedluzajaca abstynencja mogla go powalic i zabic. Oby nie. Ale okazuje sie, ze kij moze miec dwie strony, kazdy radykalizm jest zly. Abstynencja moze byc takim samym koszmarem jak alkoholizm.
tomaszm pisze:
16-12-2024, 18:26
Triceratops pisze:
16-12-2024, 18:25
tomaszm pisze:
16-12-2024, 18:19
Wódki nie dotykam do 17 stycznia.Ni chuja.
Jakto, swieta i sylwester bez alkoholu? To nie po bozemu Tomasz
Nie ma opcji. Krąży we mnie cała tabliczka Mendeljewa. Muszę się odtruć. Na świętą bede pić herbatę z imbirem. NIe dotknę wódki i białych rzeczy do 17 .
Dzis 30, jeszcze 18 dni....
woodpecker from space
ODPOWIEDZ