Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
Jak obchodzicie święta?
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18030
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Jak obchodzicie święta?
woodpecker from space
- Szalony Opos
- postuje jak opętany!
- Posty: 629
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: Jak obchodzicie święta?
Dziś obchodziłem święta między innymi na cmentarzu. Tak wyszło, że kopaliśmy dla babci grób.
Everyone loves you when you are dead
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 822
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Jak obchodzicie święta?
W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.Triceratops pisze: ↑26-12-2024, 18:15Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Jimmy Boyle
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2502
- Rejestracja: 21-12-2010, 21:06
Re: Jak obchodzicie święta?
Chuj fto. Tak trzymaj tomekw48. Never Stop The Madness.tomekw48 pisze: ↑26-12-2024, 18:38W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.Triceratops pisze: ↑26-12-2024, 18:15Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Jak obchodzicie święta?
Forum mastergrzyb.pl
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18030
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Jak obchodzicie święta?
Neutralnosc zaprzecza przyczynowosci, jezeli definiuje twoja calkowita przyszlosc i deteminizm to nie jest neutralnytomekw48 pisze: ↑26-12-2024, 18:38W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.Triceratops pisze: ↑26-12-2024, 18:15Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
woodpecker from space
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16222
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Jak obchodzicie święta?
Tropami. Najlepiej.
Trop raz.

Trop dwa.

Łosia... Tak, tak, na Wlnw'ie mamy co najmniej jednego osobnika, co się dał poznać choćby wbijaniem na posesję.
A dokąd to tropy prowadzą ...
Trop raz.

Trop dwa.

Łosia... Tak, tak, na Wlnw'ie mamy co najmniej jednego osobnika, co się dał poznać choćby wbijaniem na posesję.
A dokąd to tropy prowadzą ...
Poro
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16222
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Jak obchodzicie święta?
... a to już akurat usunięte, bo akcja z kategorii, uj wie, co się tam odjebao, ale może lepiej nie ...
Poro
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 822
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Jak obchodzicie święta?
Ja bym tutaj wprowadził pojęcie nieskończoności i ewentualność reinkarnacji.Triceratops pisze: ↑26-12-2024, 19:37Neutralnosc zaprzecza przyczynowosci, jezeli definiuje twoja calkowita przyszlosc i deteminizm to nie jest neutralnytomekw48 pisze: ↑26-12-2024, 18:38W moich założeniach Bóg jest całkowicie neutralny. W końcu wszystko jest fikcją. Dobro i zło są dla takiego stwórcy względne i bez żadnego większego znaczenia.Triceratops pisze: ↑26-12-2024, 18:15
Jest ksiazka Jesus prince of hatred, ale nie wiem czy to ten Jezus. Czy twoj pan nienawisci?
Nieskończoność, co jest trudne do zrozumienia dla naszych rozumków, oznacza coś co nie ma początku, ani końca... Dla mnie liczy się to, że w tej nieskończoności jest miejsce na wszystkie możliwe wydarzenia w naszym Wszechświecie. Na dosłownie wszystkie możliwości powtarzane po milion razy - to jest nieskończoność.
W tym tyglu znajduje się moje, jak i Twoje pojedyncze życie. Nie ma ono żadnego znaczenia dla całości. A teraz pomyśl o sobie "JA JESTEM". Obecnie z naukowego już punktu widzenia nie jesteś wstanie udowodnić, że poza JA JESTEM istnieje coś innego. Cała nasza wiedza jest oparta na założeniu, tezie, że Ty istniejesz naprawdę - na to nie ma dowodu. Ja dopuszczam możliwość istnienia czegoś co dostarcza mi wszystkie dane zwane życiem. Czyli istnieje JA i wszechobecny nieskończony matrix (u różnych osób te rzeczy mogą nosić różne nazewnictwa, ale chodzi o to samo - nie jestem wyjątkiem w swoim spojrzeniu na świat). Po mojej śmierci zniknie JA JESTEM i zostanie tylko matrix bez osoby uczestniczącej w tym szaleństwie. Będzie maszyna bez uczestnika.
W tym miejscu pojawia się miejsce na reinkarnację. Aby uzupełnić maszynę - maszyna stworzy nowe JA JESTEM, które będzie doświadczać nowego życia w morzu nieskończonych możliwości i różnych wariantów. W nieskończoności jest w chuj czasu na przerobienie wszystkich wariantów.
Dlatego nie podniecam się swoim życiem. Jest fajne, ale są opcje, że śmierć, to nie koniec zabawy. Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11029
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Jak obchodzicie święta?
Czyli dochodzi jeszcze megalomania/urojenia wielkościowe. Każdy inny ruchacz tego nie widzi, jestem wyjątkowy. Jakie to typowe dla ludzi operujących tego typu bełkotem. Jestem geniuszem, po prostu reszta mnie nie rozumie xDtomekw48 pisze: ↑26-12-2024, 22:13Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16222
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: Jak obchodzicie święta?
Nie wiem, czy gość mnie nie sparafrazował z innego wątku xD Jeszcze do tego plagiator, podpierdalacz od innego megalomana LOLHatefire pisze: ↑26-12-2024, 22:20Czyli dochodzi jeszcze megalomania/urojenia wielkościowe. Każdy inny ruchacz tego nie widzi, jestem wyjątkowy. Jakie to typowe dla ludzi operujących tego typu bełkotem. Jestem geniuszem, po prostu reszta mnie nie rozumie xDtomekw48 pisze: ↑26-12-2024, 22:13Jedyne co mnie ciekawi, to po co mnie moje życie w ten sposób uświadamia? Przecież mogę żyć jak każdy/każda inny ruchacz na tej planecie bez tej wiedzy. Powiedziałbym nawet, że jest to negatywne uczucie w moim szczęśliwym życiu - po prostu wkurwia mnie to. Ten wkurw powoduje, że mam naturę buntownika - bliżej mi do Szatana niż do Stwórcy w katolickim spojrzeniu na świat.
Poro
- tomekw48
- w mackach Zła
- Posty: 822
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: Jak obchodzicie święta?
Panowie, ale mnie właśnie cechuje skromność i dlatego nie rozumiem, że taki szaraczek jak ja ma takie poglądy. Dużo wygodniej byłoby być nieuświadomionym.
Nie uważam się za megalomana - no chyba że na tym forum tak mnie odbieracie, bo znacie moją drugą twarz, która nawet po ciężkim alko nie wychodzi
Nie znacie mnie od tej normalnej strony, ale akurat nie czuję potrzeby tego uzewnętrzniać tutaj.
Nie uważam się za megalomana - no chyba że na tym forum tak mnie odbieracie, bo znacie moją drugą twarz, która nawet po ciężkim alko nie wychodzi

Jak wewnątrz tak i na zewnątrz.
Re: Jak obchodzicie święta?
nie nadaję się na satanistę, nic nie rozumiem z ostatnich dwóch stron
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2384
- Rejestracja: 25-08-2006, 22:15
Re: Jak obchodzicie święta?
Dzie jest tommy?
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6954
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: Jak obchodzicie święta?
^ Może na początku stycznia będziemy mogli poczytać co się działo w święta i sylwestra 

- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15416
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Jak obchodzicie święta?
taaa w Forbes, limited edition, tytuł na pierwszej stronie "świąteczna biba roku" a na okładce Tomek z gołom dupom
bo w życiu liczą się tylko chwile

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18030
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: Jak obchodzicie święta?
No wlasnie.
Obawiam sie, ze ta przedluzajaca abstynencja mogla go powalic i zabic. Oby nie. Ale okazuje sie, ze kij moze miec dwie strony, kazdy radykalizm jest zly. Abstynencja moze byc takim samym koszmarem jak alkoholizm.
Dzis 30, jeszcze 18 dni....tomaszm pisze: ↑16-12-2024, 18:26Nie ma opcji. Krąży we mnie cała tabliczka Mendeljewa. Muszę się odtruć. Na świętą bede pić herbatę z imbirem. NIe dotknę wódki i białych rzeczy do 17 .Triceratops pisze: ↑16-12-2024, 18:25Jakto, swieta i sylwester bez alkoholu? To nie po bozemu Tomasz
woodpecker from space